Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Mam problem.

Na wstepie chcialbym wyjasnic wszelkie powiazania, o ktorych bede dalej
opisywal:

firma EURO-BUS - przewoznik autobusowy na podmiejskiej linii 102.
firma Transkontol - firma upowazniona do kontroli biletow, ktora
podpisala umowe o wspolprace z euro-bus.
ja - pasazer linii 102.


Na poczatku miesiaca czerwca wykupilem, jak co miesiac, bilet autobusowy
miesieczny na miesiac czerwiec. Zaplacilem za niego o 6zl mniej niz w
maju (nie pytalem sie dlaczego, po prostu zaplacilem). W bilecie
dostalem, jak co miesiac, pieczatke firmy oraz wpis "06", ktory ma
oznaczac czerwiec.
Dwa dni temu (29 czerwca), wracajac autobusem do domu, zostalem
skontrolowany przez firme transkontrol. Pracownik tej firmy swierdzil,
ze moj bilet jest niewazny i wypisal "oplate dodatkowa". W tym miejscu
dodam, ze niczego nie podpisywalem. Pan kontroler po prostu spisal moje
dane z biletu miesiecznego i dal mi papierek.
Po zaistnielej sytuacji zglosilem sie do przewoznika z prosba o
wyjasnienie. Okazalo sie, ze bilet byl tanszy dlatego, ze byl wazny do
27 czerwca. Oczywiscie wlasciciel, sprzedajac mi bilet, nie zapytal mnie
wczesniej, czy chce bilet wazny do konca miesiaca, czy tylko do 27
czerwca (po prostu wbil mi pieczatke frimy, wpisal "06" i skasowal
pieniadze). Wyjasnil mi tez, ze na poczatku miesiaca wyslal do
Transkontrol liste osob, ktore wykupily 'pelne' bilety i one mialy prawo
podrozowac do konca miesiaca. Nadmienie tutaj, ze kontroler w czasie
kontroli nie mial przy sobie zadnej listy.

Moje pytania sa nastepujace:

1. Czy oplata dodatkowa zostala nalozona na mnie slusznie?
2. Czy moj bilet byl wazny do konca czerwca (na bilecie widnieje tylko
stempel i liczba "06", analogicznie jak poprzednie miesiace, nie
widnieje tam cena, ktora zaplacilem).
3. Czy odwolywac sie do transkontrol, przedstawiajac im moj bilet do
wgladu?
4. Czy zadac od Euro-bus pokrycia oplaty dodatkowej?
5. Czy brak mojego podpisu pod "oplata dodatkowa" upowaznia te firme do
wniesienia sprawy do sadu grodzkiego lub innego urzedu?


Z gory dziekuje za odpowiedzi. Oczywiscie, jesli cos jeszcze jest nie
jasne, to prosze napisac.


Pozdrawiam.

--
|_______/ Grzegorz \________|
|______/ \_______|
|_____/ mail: hidden \______|
|____/ mobile: hidden \_____|

do góry

G G wrote:
>
> 1. Czy oplata dodatkowa zostala nalozona na mnie slusznie?
> 2. Czy moj bilet byl wazny do konca czerwca (na bilecie widnieje tylko
> stempel i liczba "06", analogicznie jak poprzednie miesiace, nie
> widnieje tam cena, ktora zaplacilem).
> 3. Czy odwolywac sie do transkontrol, przedstawiajac im moj bilet do
> wgladu?
> 4. Czy zadac od Euro-bus pokrycia oplaty dodatkowej?
> 5. Czy brak mojego podpisu pod "oplata dodatkowa" upowaznia te firme do
> wniesienia sprawy do sadu grodzkiego lub innego urzedu?
>
>
> Z gory dziekuje za odpowiedzi. Oczywiscie, jesli cos jeszcze jest nie
> jasne, to prosze napisac.
>

Od końca.
Twój podpis nie jest im do niczego potrzebny.

Powiedz mi skąd można się było dowiedzieć, że bilety są ważne do 27 albo
29 czerwca albo do nei wiadomo kiedy.
Jest gdzieś jakiś regulamin, było duże ogłoszenie w miejscu gdzei
kupowałeś, czy jakoś tak.

Czy jest to gdziekolwiek zaznaczone na bilecie? Na pewno tylko miesiąc 06?

Moim zdaniem stoją na przegranej pozycji, chyba, że czegoś nie napisałeś.

Na świstku który dostałeś powinno być napisane gdzie i do kiedy masz
prawo się odwołać.
Napisz im odwołanie, że nie miałeś zielonego pojecią, że są dwa rodzaje
biletów w miesiącu czerwcu (szczególnie jeśli takiej praktyki nie
stosowali wcześniej) i że na bilecie nigdzie to nie jest zaznaczone, a
cyfra 06 sugeruje, że jest ważny w miesiącu czerwcu i dlatego wnosisz o
anulowanie opłaty jako bezsadnej.
Możesz im napisać, że w związku z tym możesz im dopłacić 6 zł do ceny
biletu miesięcznego, który niby jest ważny cały miesiąc.

I na tym bym sprawę zakońćzył.
Przy braku jakiejkolwiek daty na bilecie nawet jakby poszli do sądu to
przegrają. Więc ja bym na to wezwanie sądowe poczekał. Ciekawe czy im
się bedzie chciało, a sprawa i tak się za rok przedawni.

do góry

Użytkownik "G G" <k...@X...pl> napisał w wiadomości
news:da1tks$5tq$1@nemesis.news.tpi.pl...

Pytanie podstawowe, to w jaki sposób przewoźnik udowodni przed sądem, że
bilet ważny na miesiąc czerwiec (jak wynika z tego biletu) był ważny
tylko do 27 czerwca oraz że Ciebie poinformował o tym fakcie oraz Ty
wyraziłeś na to zgodę. Bo będzie tego musiał dowieść, by otrzymać tytuł
wykonawczy przeciwko Tobie.

Teraz trzeba by było zapoznać się z ich regulaminem. Regulamin jest
częścią umowy. Jeśli przewidywał takie bilety i Twój bilet jest jakoś
specjalnie oznakowany, to mają jakąś szansę. Oceniał bym ją na 50%.
Jeśli jednak bilety mają jednakowy wygląd, to nawet nie wiem, jak
udowodnią, że Ty mniej zapłaciłeś. A może sprzedający bilety wpisał Cię
na listę, by mniej odprowadzić i więcej zarobić?

Generalnie uważam, ze przewoźnik mógł coś takiego zgodnie z prawem
wprowadzić, ale to powinno wynikać wprost z biletu. To musi być inny
bilet. jeśli jest jednakowy z tym na cały miesiąc, to przewoźnik w
sądzie w praktyce nie ma żadnych szans.

do góry

witek napisał(a):

>G G wrote:
> Twój podpis nie jest im do niczego potrzebny.

Tez tak mysle, ale np. mandat sie podpisuje.


> Powiedz mi skąd można się było dowiedzieć, że bilety są ważne do 27
> albo 29 czerwca albo do nei wiadomo kiedy.

Ja sie dowiedzialem od przewoznika po fakcie.


> Jest gdzieś jakiś regulamin, było duże ogłoszenie w miejscu gdzei
> kupowałeś, czy jakoś tak.

Nie ma. Nic takiego nie bylo.


> Czy jest to gdziekolwiek zaznaczone na bilecie? Na pewno tylko
> miesiąc
> 06?

Na pewno jest tylko 06. Wg prawa przewozowego powinna byc jeszcze cena,
ale tego moj przewoznik nie stosuje.


> Moim zdaniem stoją na przegranej pozycji, chyba, że czegoś nie
> napisałeś.

Wszystko napisalem, jak na spowiedzi.


> Na świstku który dostałeś powinno być napisane gdzie i do
> kiedy masz prawo się odwołać.

Jest napisane. Mam sie odwolac do firmy kontrolujacej.


> Napisz im odwołanie, że nie miałeś zielonego pojecią, że są dwa
> rodzaje biletów w miesiącu czerwcu (szczególnie jeśli takiej praktyki
> nie stosowali wcześniej)

Z tego, co sie dowiedzialem, to w poprzednich latach tez takie cos bylo,
ale ja jezdze tym autobusem dopiero od pazdziernika, wiec nie moglem o
tym wiedziec.


> Możesz im napisać, że w związku z tym możesz im dopłacić 6 zł do ceny
> biletu miesięcznego, który niby jest ważny cały miesiąc.

Ale to juz chyba sprawa przewoznika. Dostalem pieczatke, wiec
zaplacilem, ale ile, to juz chyba nie jest takie wazne.


> Przy braku jakiejkolwiek daty na bilecie nawet jakby poszli do sądu to
> przegrają. Więc ja bym na to wezwanie sądowe poczekał.

Poczekam, nie bede placil.


> Ciekawe czy im się bedzie chciało, a sprawa i tak się za rok
> przedawni.

Mam nadzieje, ze jak stanowczo do nich napisze, to sobie dadza spokoj.



Dzieki za szybka odpowiedz. Bede spal spokojniej :)
Tak sobie mysle, ze jesli mi nie rozpatrza odwolania pozytywnie, to
zwroce sie do przewoznika o pokrycie oplaty dodatkowej, a jesli sie nie
zgodzi, to poczekam na sad.


--
|_______/ Grzegorz \________|
|______/ \_______|
|_____/ mail: hidden \______|
|____/ mobile: hidden \_____|

do góry

Robert Tomasik napisał(a):

> Pytanie podstawowe, to w jaki sposób przewoźnik udowodni przed sądem,
> że
> bilet ważny na miesiąc czerwiec (jak wynika z tego biletu) był ważny
> tylko do 27 czerwca oraz że Ciebie poinformował o tym fakcie oraz Ty
> wyraziłeś na to zgodę. Bo będzie tego musiał dowieść, by otrzymać
> tytuł
> wykonawczy przeciwko Tobie.

Ale to firma kontrolujaca mi wystawila "oplate dodatkowa" i to chyba oni
beda chcieli mi w sadzie udowodnic, ze bilet byl wazny do 27.



> Teraz trzeba by było zapoznać się z ich regulaminem. Regulamin jest
> częścią umowy. Jeśli przewidywał takie bilety i Twój bilet jest jakoś
> specjalnie oznakowany, to mają jakąś szansę.

Firma jest jednoosobowa, a jej kapitalem sa 4 autobusy. Ich regulamin to
jedna strona A4 czcionka 20.


> Jeśli jednak bilety mają jednakowy wygląd, to nawet nie wiem, jak
> udowodnią, że Ty mniej zapłaciłeś.

Chyba nie sa w stanie. Bilet wyglada identycznie, jak inne.


> A może sprzedający bilety wpisał Cię
> na listę, by mniej odprowadzić i więcej zarobić?

O tym myslalem :)


> Generalnie uważam, ze przewoźnik mógł coś takiego zgodnie z prawem
> wprowadzić, ale to powinno wynikać wprost z biletu. To musi być inny
> bilet. jeśli jest jednakowy z tym na cały miesiąc, to przewoźnik w
> sądzie w praktyce nie ma żadnych szans.

Przewoznik mnie poinformowal, ze sobie "odznacza" tych, co zaplacili za
caly miesiac.


Bardzo dziekuje za odpowiedz.


--
|_______/ Grzegorz \________|
|______/ \_______|
|_____/ mail: hidden \______|
|____/ mobile: hidden \_____|

do góry

G G wrote:
>
>
> Tez tak mysle, ale np. mandat sie podpisuje.
>

to nie mandat.

>
> Na pewno jest tylko 06. Wg prawa przewozowego powinna byc jeszcze cena,
> ale tego moj przewoznik nie stosuje.

Serio, to jak oni rozróżniają który bilet jest który?

>
> Jest napisane. Mam sie odwolac do firmy kontrolujacej.
>
Poczekaj na rady innych.
Można albo się odwołać, albo od razu ich olać i czekać na sąd
("ostateczny").



>
> Z tego, co sie dowiedzialem, to w poprzednich latach tez takie cos bylo,
> ale ja jezdze tym autobusem dopiero od pazdziernika, wiec nie moglem o
> tym wiedziec.

Poprzedni rok to nie.
A w maju było?
Rozumiem, że pewnie nie, a czerwiec jest wyjątkowy bo to zapewne koniec
roku szkolnego?

>
> Ale to juz chyba sprawa przewoznika. Dostalem pieczatke, wiec
> zaplacilem, ale ile, to juz chyba nie jest takie wazne.

No, honorowy chciałem być z tymi 6. złotymi.

>
>
> Poczekam, nie bede placil.

Też bym tak zrobił.


>
>
> Mam nadzieje, ze jak stanowczo do nich napisze, to sobie dadza spokoj.

Spokojnie powoli.
Najpier się zastanów, czy w ogóle coś pisać.
Stanowcze po nich spłynie, a co najwyżej ich podrażnisz.

>
>
>
> Dzieki za szybka odpowiedz. Bede spal spokojniej :)
> Tak sobie mysle, ze jesli mi nie rozpatrza odwolania pozytywnie, to
> zwroce sie do przewoznika o pokrycie oplaty dodatkowej, a jesli sie nie
> zgodzi, to poczekam na sad.
>
nie rozpędzaj się
jedyne co ma sens napisać to odwołanie.

Olo Kwaśniak, gdzie jesteś?
Stań chodź raz po drugiej stronie i doradź coś sensownego?

do góry

G G wrote:
>
> Ale to firma kontrolujaca mi wystawila "oplate dodatkowa" i to chyba oni
> beda chcieli mi w sadzie udowodnic, ze bilet byl wazny do 27.

co za różnica kto cię pozwie. Argumenty będziesz miał te same.
>
>
>
>
>
> Firma jest jednoosobowa, a jej kapitalem sa 4 autobusy. Ich regulamin to
> jedna strona A4 czcionka 20.

No to teraz wyobraź sobie, że temu gościowi sie będzie chciało iść do
sądu jak sobie uświadomi, że przegra bo spartolił sprawę z biletami.
Kontrolerzy to pewnie inna fimr apod tym samym przywdztwem.


>
>
>> Jeśli jednak bilety mają jednakowy wygląd, to nawet nie wiem, jak
>> udowodnią, że Ty mniej zapłaciłeś.
>
>
> Chyba nie sa w stanie. Bilet wyglada identycznie, jak inne.

To tym bardziej się ciesz.


>
>
> Przewoznik mnie poinformowal, ze sobie "odznacza" tych, co zaplacili za
> caly miesiac.

A potrafi ci to udowodnić, że cię poinformował, może był zmęcznony i
zapomniał, a ty nic nie wiedziałeś, bo cie nikt nie poinformował.


Odznaczać to on sobie może. To ma być odznaczone na twoim bilecie z
wyraźnym napisem "ważny do:" a nie na jego kartce.

ja bym ich od samego początku równo olał.


Spodziewaj się po wakacjach, że ci nie będą chcieli sprzedać biletu.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w
wiadomości news:da24jh$r1q$1@inews.gazeta.pl...

> Kontrolerzy to pewnie inna fimr apod tym samym przywdztwem.


Tak to jest, jak się na grupy o 3 w nocy pisze ;-)

L.

do góry

Liwiusz wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w
> wiadomości news:da24jh$r1q$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>>Kontrolerzy to pewnie inna fimr apod tym samym przywdztwem.
>
>
>
> Tak to jest, jak się na grupy o 3 w nocy pisze ;-)
>

:)
no, eeee, to chyba wina bąbelków. Precz z polmosem.

do góry

Użytkownik "G G" <k...@X...pl> napisał w wiadomości
news:da1vbi$cp9$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > Pytanie podstawowe, to w jaki sposób przewoźnik udowodni przed
sądem,
> > że
> > bilet ważny na miesiąc czerwiec (jak wynika z tego biletu) był ważny
> > tylko do 27 czerwca oraz że Ciebie poinformował o tym fakcie oraz Ty
> > wyraziłeś na to zgodę. Bo będzie tego musiał dowieść, by otrzymać
> > tytuł
> > wykonawczy przeciwko Tobie.
>
> Ale to firma kontrolujaca mi wystawila "oplate dodatkowa" i to chyba
oni
> beda chcieli mi w sadzie udowodnic, ze bilet byl wazny do 27.
>
Dokładnie to napisałem. I to nie tylko to, że był ważny do 27, ale
również to, że Ciebie o tym poinformowali w sposób dostatecznie jasny.
Wszak kupując bilet miesięczny masz prawo się spodziewać, że jest on
ważny na miesiąc.
>
> > Teraz trzeba by było zapoznać się z ich regulaminem. Regulamin jest
> > częścią umowy. Jeśli przewidywał takie bilety i Twój bilet jest
jakoś
> > specjalnie oznakowany, to mają jakąś szansę.
>
> Firma jest jednoosobowa, a jej kapitalem sa 4 autobusy. Ich regulamin
to
> jedna strona A4 czcionka 20.
>
No to niewiele tego.
>
> > Jeśli jednak bilety mają jednakowy wygląd, to nawet nie wiem, jak
> > udowodnią, że Ty mniej zapłaciłeś.
> Chyba nie sa w stanie. Bilet wyglada identycznie, jak inne.
>
> > A może sprzedający bilety wpisał Cię
> > na listę, by mniej odprowadzić i więcej zarobić?
> O tym myslalem :)
>
To się samo rzuca w oczy.
>
> > Generalnie uważam, ze przewoźnik mógł coś takiego zgodnie z prawem
> > wprowadzić, ale to powinno wynikać wprost z biletu. To musi być inny
> > bilet. jeśli jest jednakowy z tym na cały miesiąc, to przewoźnik w
> > sądzie w praktyce nie ma żadnych szans.
> Przewoznik mnie poinformowal, ze sobie "odznacza" tych, co zaplacili
za
> caly miesiac.

To niech sobie "odznacza" dalej.

do góry