Dnia Mon, 02 Jun 2008 18:34:55 +0200, Sebastian Grabara napisał(a):

> Zlozylem go 13.05 bo bylem przekonany ze mam na to 14 dni roboczych.
> Wiec co teraz?

Źle myślałeś, na przyszłość będziesz pamiętał.

> Mam zaplacic 400zl cyfrze mimo ze im sie to nie nalezy i
> wyraznie na kopi umowy ktora dostalem razem z wyrokiem jest zaznaczona
> tylko karta a dekoder nie. Przeciez to jest jawne wyludzenie

Eeee z tym wyłudzeniem to przesada.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Dnia Mon, 02 Jun 2008 20:02:56 +0000, Jacek_P napisał(a):

>> A jakie dowody były fałszywe?
>
> A na jakiej podstawie sad akceptuje zadanie Cyfry zaplacenia za dekoder?
> Na podstawie oswiadczenia firmy? No to w takim razie oswiadczenie jest
> falszywe i ma na celu wprowadzenie sadu w blad.

Nienienie, rolą sądu jest oceniać dowody przedstawione przez strony, w
granicach rozsądku oczywiście.
Sąd za nikogo nie będzie rubryczek na umowach przeglądał.

>> Sam autor wątku pisze, że kopia umowy dołączona do pozwu była prawdziwa
>> i dekodera na nim nie było zaznaczonego. A że powód zażądał w pozwie
>> więcej niż miał dowodów na piśmie, cóż wolno mu.
>
> A jaka role w takim razie pelni sad? Wylacznie ocenia strone formalna,
> czy takze strone faktyczna? Inaczej mowiac: Cyfra zazada milionow to tez
> je dostanie?

Nie, milionów pewnie nie dostanie.

> No to w takim razie pozostaje sprawa otwarta: wyludzenie przez Cyfre
> nienaleznej kwoty.

Wyłudzenie poprzez prawomocny wyrok sądowy?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Jacek_P pisze:
> Olgierd <n...@r...org> napisal:
>> Wyłudzenie poprzez prawomocny wyrok sądowy?
>
> Przez przedlozenie falszywego oswiadczenia. Sad moze wydac wyrok
> na podstawie takiego oswiadczenia w sprawie cywilnej, ale - chyba -
> nie blokuje to mozliwosci wytoczenia sprawy karnej o przedkladanie
> falszywych dowodow?


Napiszę jeszcze raz: w tej sprawie nie ma fałszywych dowodów. To, że
powód żąda więcej, niż jest w stanie udowodnić, nie jest fałszowaniem
dowodów.

--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Dnia Mon, 02 Jun 2008 21:04:33 +0000, Jacek_P napisał(a):

>> Wyłudzenie poprzez prawomocny wyrok sądowy?
>
> Przez przedlozenie falszywego oswiadczenia. Sad moze wydac wyrok na
> podstawie takiego oswiadczenia w sprawie cywilnej, ale - chyba - nie
> blokuje to mozliwosci wytoczenia sprawy karnej o przedkladanie
> falszywych dowodow?

Ale przecież dowód nie był sfałszowany, prawda? Wątkodawca napisał, że
umowa była jaka była, czyli bez tej opcji.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Sebastian Grabara pisze:
> Dnia Mon, 02 Jun 2008 17:40:21 +0200, Kamil 'czemu' Bista napisał(a):
>
>>> Wiem o tym, problemem jest tutaj to ze chca ode mnie pieniadze rowniez za
>>> sprzet ktorego nie bralem (dekoder)
>> Ale sprzęt to także karta, niekoniecznie dekoder! Oddałeś kartę?
>
> Na wyroku jest wyszczegolnione dokladnie ile za co, i jest 300 alb 400zl za
> nie zwrocenie dekodera. Z czescia wyroku sie zgadzam (tj. zalegly abonament
> i kara za karte) ale nie zgadzam sie z placeniem za dekoder ktorego nie
> bralem
Mam pytanie skąd miałeś dekoder ? Czy czasem nie z poprzedniej umowy
który podlegał zwrotowi ale go nie zwróciłes bo zawarłes nowa ale tylko
na karte ?
Jans

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@r...org> napisał w wiadomości
news:pan.2008.06.02.21.41.03@rudak.org...

> Ale przecież dowód nie był sfałszowany, prawda? Wątkodawca napisał, że
> umowa była jaka była, czyli bez tej opcji.

skoro nie byl sfalszowany, a umowa byla jak napisal watkotworca, to na
jakiej podstawie musi zwrocic za dekoderk ktorego w umowie nie ma?
przeciez sad sobie tego z powietrza nie wzial, cyfra musiala tego zarzadac
przedstawiajac na poparcie tego rzadania jakies kwity
czy moze sie myle?

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@r...org> napisał w wiadomości
news:pan.2008.06.02.21.06.41@rudak.org...

> Eeee z tym wyłudzeniem to przesada.

to jak to nazwiesz, bo dla mnie to zlodziejstwo

do góry

Dnia Tue, 03 Jun 2008 09:32:17 +0200, szerszen napisał(a):

>> Ale przecież dowód nie był sfałszowany, prawda? Wątkodawca napisał, że
>> umowa była jaka była, czyli bez tej opcji.
>
> skoro nie byl sfalszowany, a umowa byla jak napisal watkotworca, to na
> jakiej podstawie musi zwrocic za dekoderk ktorego w umowie nie ma?
> przeciez sad sobie tego z powietrza nie wzial, cyfra musiala tego
> zarzadac przedstawiajac na poparcie tego rzadania jakies kwity czy moze
> sie myle?

Oczywiście, ale skoro pozwany nie zaoponował to sąd nie będzie za niego
przeprowadzał dowodu.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Dnia Tue, 03 Jun 2008 09:32:51 +0200, szerszen napisał(a):

>> Eeee z tym wyłudzeniem to przesada.
>
> to jak to nazwiesz, bo dla mnie to zlodziejstwo

Poszli z automatu, sprawą pozwanego było złożyć kontrdowód.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Dnia Tue, 03 Jun 2008 09:27:03 +0200, jans napisał(a):

> Mam pytanie skąd miałeś dekoder ? Czy czasem nie z poprzedniej umowy
> który podlegał zwrotowi ale go nie zwróciłes bo zawarłes nowa ale tylko
> na karte ?

Z bardzo starej umowy brata. kupil od cyfry albo od kogos. Nie pamietam juz
teraz. Ta umowa byla moja pierwsza jaka podpisalem z C+

do góry