eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobarter uhh pracowniczy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 121

  • 51. Data: 2010-08-05 11:06:47
    Temat: Re: [ot] wielką literą?
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    szerszen pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
    > napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i3e4kk$qaa$...@n...onet.pl...
    >
    >> http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=2991
    >
    > to ze niektorzy "karkuluja", albo sie "huźdają" nie oznacza, ze mamy na
    > to przymykac oko ;)

    Ale niektórzy jednak "wylinuxowali"....
    http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&v
    iew=article&id=89:zapis-wyrazow-zakoczonych-liter-x&
    catid=43:uchway-ortograficzne&Itemid=59


    Dawniej też powiedzenie w studiu czy w radiu byłoby błędem... Obecnie
    nie jest



    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 52. Data: 2010-08-05 11:07:17
    Temat: Re: barter uhh pracowniczy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Liwiusz pisze:

    > Mam przeczucie graniczące z pewnością, że podatek dochodowy jest
    > zarówno dla budżetu, jak i ogólnie, niekorzystny.

    W sumie nie mam dostępu do danych potrzebnych do wyliczenia tego.
    [ciach]

    > I nagle się okaże, że dla głupich kilku miliardów podatku utrzymujemy
    > aparat kontrolny, który kosztuje więcej, a ponadto - czego nie widać -
    > generujemy zbędne koszty u dziesiątek milionów zwykłych podatników i
    > firm (koszty ustalania ile kto zarobił, toczenia sporów co jest, a co
    > nie jest przychodem/kosztem uzyskania itp.), a zdolni prawnicy, zamiast
    > bronić morderców lub wykonywać inne pożyteczne czynności :) myślą nad
    > tym, co zrobić, aby zapłacić jeszcze mniej podatku.

    Problem: co zrobić z tą chmarą urzędników i prawników, którzy - po
    likwidacji podatku dochodowego - stracą pracę?

    Przez analogię: wielu chorób, nieszczęść, wojen i zniszczenia środowiska
    dałoby się uniknąć, gdyby populację utrzymać w okolicy 1% obecnej, olać
    rolnictwo i nigdy nie porzucać zbieractwa i łowiectwa (i ile wtedy
    człowiek miałby wolnego czasu po odjęciu zapewnienia bytu ;) ). Ale
    teraz już na taką rewolucję jest już za późno.

    Ponawiam pytanie: ktoś robił taki eksperyment? Jak się skończyło?


  • 53. Data: 2010-08-05 11:09:19
    Temat: Re: barter uhh pracowniczy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    SQLwiel pisze:

    > realizować - nie chciałbyś mieć takiej władzy?), wszystko jest "mane
    > tekel fares", a obywatele (nasz naród jak Lawa) nie wyobrażają sobie
    > egzystencji poza opiekuńczymi skrzydłami KJM państwa...

    Słuchaj, durna mendo - ja też nie lubię podatków ale, w przeciwieństwie
    do ciebie, staram się wziąć pod uwagę wszystkie konsekwencje
    proponowanych rozwiązań.

    Ty zaś masz mentalność tępego rewolucjonisty - rozwalić, co się nie
    podoba, a potem siedzieć i mieć nadzieję na cud.


  • 54. Data: 2010-08-05 11:10:16
    Temat: Re: barter uhh pracowniczy
    Od: gacek <g...@w...pl>

    Liwiusz wrote:
    > gacek pisze:
    >> SQLwiel wrote:
    >>> Nie. Zostaną rozkradzione przez "aparat". Przynajmniej w 60%.
    >>
    >> A ten aparat, jak już rozkradnie to schowa do szafy, czy wyda na
    >> jakieś produkty i usługi?
    >
    >
    > Nie chodzi o to, że pieniądze z podatków "znikają", tylko że są
    > wydawane mniej korzystnie niż robiliby to sami obywatele. Mniej
    > korzystnie, czyli nie na to, na co chcieli by wydać oni sami. Hint:
    > armaty zamiast masła.

    Aaa bo ty tak filozoficznie o wszelkich podatkach.
    To w to się nie wdaję - bo po co gadać o czymś na co się nie ma wpływu.

    gacek


  • 55. Data: 2010-08-05 12:27:50
    Temat: Re: barter uhh pracowniczy
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    > Podatek dochodowy (...) ogranicza konsumpcję (wyobraź sobie hipotetyczne
    > 100zł, które krąży z rąk do rąk za różne usługi, w przypadku podatku
    > dochodowego po kilku transakcjach ze 100zł nie zostaje już prawie nic,
    > ponieważ każdy z uczestników oddawał część państwu) itp.

    A państwo te pieniądze zakopuje czy zjada?
    Te pieniądze "zabrane" jako podatek dalej krążą i generują transakcje.
    Różnica jest tylko taka, że to nie obywatel decyduje na co wyda, a państwo
    lub ludzie, którym ono tymi pieniędzmi zapłaci.


  • 56. Data: 2010-08-05 12:33:13
    Temat: Re: barter uhh pracowniczy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Piotr [trzykoty] pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    >> Podatek dochodowy (...) ogranicza konsumpcję (wyobraź sobie
    >> hipotetyczne 100zł, które krąży z rąk do rąk za różne usługi, w
    >> przypadku podatku dochodowego po kilku transakcjach ze 100zł nie
    >> zostaje już prawie nic, ponieważ każdy z uczestników oddawał część
    >> państwu) itp.
    >
    > A państwo te pieniądze zakopuje czy zjada?
    > Te pieniądze "zabrane" jako podatek dalej krążą i generują transakcje.
    > Różnica jest tylko taka, że to nie obywatel decyduje na co wyda, a
    > państwo lub ludzie, którym ono tymi pieniędzmi zapłaci.

    A priori można założyć, że wyda je nierozsądnie.

    Niektórych wydatków nie unikniemy - np. uznajemy, że państwo musi
    kupić broń dla armii, i godzimy się na wynikłe z tego tytułu straty.

    Niektóre wydatki mogły by być jednak pokryte nie przez państwo, tylko
    przez samych obywateli (nauczyciel dla dziecka, przewoźnik autobusowy itp.)

    Duża część wydatków jest jawnie szkodliwa i dla samych ludzi, i dla
    gospodarki (np. płacenie za nicnierobienie - zasiłki dla bezrobotnych,
    dotacje dla rolników za "nieobsiewanie" które powodują wzrost cen
    żywności itp.).

    --
    Liwiusz


  • 57. Data: 2010-08-05 12:47:09
    Temat: Podatki
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    Też nie jestem zwolennikiem nadmiernego udziału państwa w gospodarce. Ale
    wyobraź sobie hipotetycznie, że podatku nie ma. Rozumiem, że straż pożarna,
    zamiatanie chodników, schroniska dla zwierząt, naprawa dziur w asfalcie,
    ratownictwo morskie, ochrona epidemiologiczna, wojsko itd... ma przestać
    istnieć...? A może mają wystawiać faktury, tylko komu? A może niech będą
    specjalne ubezpieczalnie czy fundusze, na które każdy będzie coś wpłacał?
    Nie wiem, być może by nieco wzrosła efektywność gospodarowania na skutek
    konkurencji. Ale nie miej złudzeń, że życie bez podatku byłoby bardziej
    przejrzyste i system prostszy. W miejsce aparatu państwa powstanie system
    innych mniej czy bardziej przymusowych składek, wkładów, de facto
    parapodatków, bo nie za wszystko zapłacisz biorąć paragon. Zamiast
    państwowego-prywatny skomplikowany system: wierzysz, że byłby wolny od
    wynaturzeń...?


  • 58. Data: 2010-08-05 12:49:02
    Temat: Re: barter uhh pracowniczy
    Od: "Mordzia" <m...@n...eu>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4c5a9b5f$1@news.home.net.pl...

    > Problem: co zrobić z tą chmarą urzędników i prawników, którzy - po
    > likwidacji podatku dochodowego - stracą pracę?

    A co to kogo obchodzi? I co to za idiotyczny argument?
    Na tej samej zasadzie można stworzyć aparat pobierający podatek od
    oddychania i srania, zatrudnić w nim obecnych bezrobotnych, a potem
    argumentować, że
    likwidacja tego podatku stworzy problem, co zrobić z tą zatrudnioną chmarą
    urzędników.




  • 59. Data: 2010-08-05 12:50:30
    Temat: Re: barter uhh pracowniczy
    Od: "Mordzia" <m...@n...eu>


    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i3eao7$9ds$1@z-news.wcss.wroc.pl...
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    >> Podatek dochodowy (...) ogranicza konsumpcję (wyobraź sobie hipotetyczne
    >> 100zł, które krąży z rąk do rąk za różne usługi, w przypadku podatku
    >> dochodowego po kilku transakcjach ze 100zł nie zostaje już prawie nic,
    >> ponieważ każdy z uczestników oddawał część państwu) itp.
    >
    > A państwo te pieniądze zakopuje czy zjada?
    > Te pieniądze "zabrane" jako podatek dalej krążą i generują transakcje.
    > Różnica jest tylko

    TYLKO??? Chyba AŻ.

    taka, że to nie obywatel decyduje na co wyda, a państwo
    > lub ludzie, którym ono tymi pieniędzmi zapłaci.



  • 60. Data: 2010-08-05 13:00:46
    Temat: Re: barter uhh pracowniczy
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    > Niektóre wydatki mogły by być jednak pokryte nie przez państwo, tylko
    > przez samych obywateli

    Ja się z tym zgadzam.

    >(nauczyciel dla dziecka,

    Tylko pewna część społeczeństwa nie wykupi szkoły dla dziecka, bo wyda na
    piwo. W sumie co nas to obchodzi... najwyżej matoły później kraść pójdą...

    >przewoźnik autobusowy itp.)

    Jak się ktoś urodził w Pipidowie dolnym, to ma pecha. W sumie niech zdycha z
    głodu, roboty nie znajdzie, bo nie dojedzie. I co z tego, że byłby tańszym
    pracownikiem i przyczynił się do wrostu gospodaki. Niech kradnie...

    W sumie co nas to obchodzi.... Tylko ciekaw jestem kogo oni okradną...? No
    chyba tych co płacą za te swoje szkoły, bilety i samochody sami, mając
    gdzieś resztę...

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1