eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › a u policjantow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 107

  • 71. Data: 2022-12-18 15:28:05
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    niedziela, 18 grudnia 2022 o 11:00:22 UTC+1 Robert Tomasik napisał(a):
    > W dniu 18.12.2022 o 09:05, Shrek pisze:
    > > Co tam się odpierdala - przed 8 już chlają na komendzie? W sumie po tym
    > > jak najlepszy kulson w polsce odpala granatnik w gabinecie bo z flaszką
    > > pomylił, to nie dziwię się ludzom że nie chcą chodzić na cwiczenia do
    > > wojska... Strach się bać, co się w niższych (a więc i głupszych)
    > > szarżach dzieje.
    > Aż zajrzałem pod link. Gość mówi o butelce wódki przypominającej
    > gaśnicę, i to gdzieś tam wręczonej komuś.

    No i pewnie wydawało mu się, że jak dostał flaszkę wyglądającą jak gaśnica, to dostał
    też drugą, wyglądającą jak granatnik ppanc.
    Nawet wyjaśnia to, dlaczego pocisk poleciał w podłogę, a wylot "odtylcowy" rozwalił
    sufit - no bo w jakim ułożeniu odbija się flaszkę?

    Przypomina to epiczną scenę z filmu "Upadek".
    Ze wskazówkami dzieciaka, jak się strzela z LAWa i pytaniem, "jaki jest tytuł?" i
    drugim "a gdzie jest spust?" ;>

    Podobno w dwóch stropach pocisk zrobił dziurę jak talerz.
    Ale ciekawe, czy w końcu wybuchł?
    Może jednak jest jakieś zabezpieczenie, że jak w coś jebnie za blisko strzelca to nie
    wybuchnie, więc kupa szczęścia.
    No i taki granatnik to ogólnie dla trzymającego bezpieczny ()to nie panzerschreck),
    mendanta podrapały pewnie spadające szczątki stropu, dobrze, że nikt z tyłu nie stał.


  • 72. Data: 2022-12-18 16:34:53
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.12.2022 o 11:00, Robert Tomasik pisze:

    > Aż zajrzałem pod link. Gość mówi o butelce wódki przypominającej
    > gaśnicę, i to gdzieś tam wręczonej komuś.

    Gość mówi, że komendant mógł pomylić granatnik z butelką alkoholu przed
    pracą;) A mógł nic nie mówić:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 73. Data: 2022-12-18 17:17:46
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2022-12-18 o 16:34, Shrek pisze:
    > W dniu 18.12.2022 o 11:00, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Aż zajrzałem pod link. Gość mówi o butelce wódki przypominającej
    >> gaśnicę, i to gdzieś tam wręczonej komuś.
    >
    > Gość mówi, że komendant mógł pomylić granatnik z butelką alkoholu przed
    > pracą;) A mógł nic nie mówić:P

    To pismaki wymyślają i rozpowszechniają takie
    oczerniające komendanta materiały.



  • 74. Data: 2022-12-18 17:29:25
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.12.2022 o 17:17, cef pisze:

    > To pismaki wymyślają i rozpowszechniają takie
    > oczerniające komendanta materiały.

    Właśnie. Pochuj piszą. Nie mogą poczekać na oficjalne ustalenie, że gaz
    od zapalniczki pierdolnał?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 75. Data: 2022-12-18 18:14:12
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2022-12-18 o 17:29, Shrek pisze:
    > W dniu 18.12.2022 o 17:17, cef pisze:
    >
    >> To pismaki wymyślają i rozpowszechniają takie
    >> oczerniające komendanta materiały.
    >
    > Właśnie. Pochuj piszą. Nie mogą poczekać na oficjalne ustalenie, że gaz
    > od zapalniczki pierdolnał?

    Poczekajmy zatem na oficjalną wersję z opisem udziału Tuska w sprawie.


  • 76. Data: 2022-12-18 18:17:19
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Dawid Rutkowski napisał(a) :
    > Podobno w dwóch stropach pocisk zrobił dziurę jak talerz.
    > Ale ciekawe, czy w końcu wybuchł?

    W ostatniej tygodniówce u Wolskiego mówił on, że są też szkoleniowe
    granatniki. Które są niemal identyczne jak użytkowe, ale zamiast
    głowicy mają gips, czy co tam trzeba. Chodzi o realia wystrzału,
    zasięg rażenia, ale już bez końcowej detonacji głowicy w celu.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0xDCEF4E65


  • 77. Data: 2022-12-18 18:27:16
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 18.12.2022 o 18:17, Zbynek Ltd. pisze:
    >> Podobno w dwóch stropach pocisk zrobił dziurę jak talerz.
    >> Ale ciekawe, czy w końcu wybuchł?
    > W ostatniej tygodniówce u Wolskiego mówił on, że są też szkoleniowe
    > granatniki. Które są niemal identyczne jak użytkowe, ale zamiast głowicy
    > mają gips, czy co tam trzeba. Chodzi o realia wystrzału, zasięg rażenia,
    > ale już bez końcowej detonacji głowicy w celu.
    Są, ale z takiego też nie powinno się robić prezentu, bo to nadal broń
    palna wymagająca pozwolenia. Natomiast są takie, które wewnątrz nie mają
    nic.
    --
    Robert Tomasik


  • 78. Data: 2022-12-19 00:14:11
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 17.12.2022 o 20:21, Robert Tomasik pisze:

    >>>>> Ale ja nie zadaję żadnego pytania. Atrap granatników w Polsce jest
    >>>>> masa. Spokojnie można je legalnie kupić w okolicach 1.000 zł/szt.
    >>>>> Przeważnie są to wykorzystane wyrzutnie jednorazowe. Wiele razy się
    >>>>> takimi rzeczami bawiłem. Nigdy mi nawet nie przyszło do głowy, że
    >>>>> mogą być załadowane. Jestem w stanie zrozumieć Komendanta, ze
    >>>>> otrzymawszy takie coś nawet mu przez myśl nie przeszło, ze tam może
    >>>>> być gram niebezpiecznej substancji.
    >>>> I nie zwróciła jego uwagi różnica wagi?
    >>> A miałeś kiedykolwiek granatnik w ręku? Wątpię - po tym, co piszesz.
    >>> Po pierwsze jest policjantem i mógł nigdy nie mieć w ręku prawdziwego
    >>> bojowego granatnika, to i nie miało co go zdziwić.
    >> Miałem granatnik w ręku. I pierwsze co uczyli to jak sprawdzić
    >> czy "załadowany".
    >
    > A to jakoś szczególnie się robi? Bo jak jest nadkalibrowy, to się rzuca
    > okiem. W wypadku jednorazowych sprawdza plombę. W pozostałych mniej
    > więcej podobnie do strzeleckiej broni palnej. A w atrapach?

    W atrapach pisze że atrapa, dodatkowo normalny człowiek (policjantów
    jak widać nie dotyczy) rozpoznają atrapę po braku sporej ilości
    działających przycisków czy funkcji.

    >>> Po drugie w wypadku replik granatników nadkalibrowych, żeby ładniej
    >>> wyglądały, to brakujący granat się dorabia. Przeważnie poprzez
    >>> instalację wytoczonego i polakierowanego kołka drewnianego. Taki
    >>> kołek szczególnie lżejszy od pocisku nie jest. Oryginalny granat waży
    >>> 2~5 kg (w zależności od wersji), zaś kołek niewiele mniej. Bywają
    >>> bardziej wypasione repliki z z granatem ćwiczebnym. Są jedynie
    >>> pozbawione ładunku miotającego. Ten zastępuje kołek albo Rożnica w
    >>> masie do kilkadziesiąt gramów przy wadze kilku kilo.
    >> Jeśli oryginalny granat waży 5 kg to jego drewniana miakieta mniej
    >> niż kilogram, nawet jak polakierujesz.
    >
    > Drewno ma ciężar właściwy 0,5 ~1,0 kg / dm3. Trotyl 1,6 kg / dm3. Ale
    > jak masz głowicę kumulacyjną, to 2/3 jest puste, bo masz czepiec
    > balistyczny, zaś w wypadku kołka nikt tego nie drąży. Nie podzielam
    > Twojego stanowiska. Pewnie różnica w masie jest, ale nie jakaś
    > szczególnie rażąca.

    Jest rażąca, wygląd też, miałem w reku oryginał, atrapę wizualną
    i atrapę szkoleniową. Nie da się ich pomylić.

    >>>> Czy po prostu jest typowym tępym bezmózgiem przyjmującym bzdurne
    >>>> założenia?
    >>> Nie mam zielonego pojęcia, czemu wszystkich wokół uważasz za
    >>> głupszych od siebie., O ile jak się bierze broń palną do ręki, to się
    >>> raczej sprawdza komorę, to w wypadku granatnika trochę trudno.
    >>> Zakładasz, ze dostałeś replikę. Ta replika z zasady ma być jak
    >>> najbardziej podobna do oryginału. Co byś tam chciał sprawdzać?
    >>> Przecież normalnie tam się wkłada replikę pocisku. Czego byś szukał?
    >> Wszystkich nie, idiotów strzelających z granatnika w zamkniętym
    >> pomieszczeniu uważam za bezdennie głupich. Takiego debila nie dopuścił
    >> bym nawet do przeprowadzania dzieci przez ulicę.
    >
    > Zgadzam się z Tobą, o ile w ogóle  brał pod uwagę, ze to może być broń
    > palna. W takim wypadku załadowanego granatnika w ogóle bym nie wnosił na
    > teren budynku - o strzelaniu w ogóle nie wspominając.

    Skoro wygląda jak broń, skoro strzela jak broń to policjant nie bierze
    pod uwagę że to może być broń? Wypierdolić takiego idiotę z policji,
    natychmiast. A w międzyczasie postawić przed sądem za nielegalny przywóz
    niebezpiecznej borni na teren UE.


    Pozdrawiam


  • 79. Data: 2022-12-19 01:20:15
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.12.2022 o 00:14, RadoslawF pisze:

    >>>> prawdziwego bojowego granatnika, to i nie miało co go zdziwić.
    >>> Miałem granatnik w ręku. I pierwsze co uczyli to jak sprawdzić
    >>> czy "załadowany".
    >> A to jakoś szczególnie się robi? Bo jak jest nadkalibrowy, to się
    >> rzuca okiem. W wypadku jednorazowych sprawdza plombę. W pozostałych
    >> mniej więcej podobnie do strzeleckiej broni palnej. A w atrapach?
    > W atrapach pisze że atrapa, dodatkowo normalny człowiek (policjantów
    > jak widać nie dotyczy) rozpoznają atrapę po braku sporej ilości
    > działających przycisków czy funkcji.

    Ciekawe, jakich Ty funkcji tam oczekujesz. Jest bezpiecznik, spust oraz
    w niektórych "wajcha" zmiany trybu na atak od czoła, albo z góry. W tych
    jednorazowych przeważnie nie ma.

    >> Drewno ma ciężar właściwy 0,5 ~1,0 kg / dm3. Trotyl 1,6 kg / dm3. Ale
    >> jak masz głowicę kumulacyjną, to 2/3 jest puste, bo masz czepiec
    >> balistyczny, zaś w wypadku kołka nikt tego nie drąży. Nie podzielam
    >> Twojego stanowiska. Pewnie różnica w masie jest, ale nie jakaś
    >> szczególnie rażąca.
    > Jest rażąca, wygląd też, miałem w reku oryginał, atrapę wizualną
    > i atrapę szkoleniową. Nie da się ich pomylić.

    Nawet nie wiemy, jaki to był granatnik, a Ty wiesz czym się różnił :-)

    >> Zgadzam się z Tobą, o ile w ogóle  brał pod uwagę, ze to może być broń
    >> palna. W takim wypadku załadowanego granatnika w ogóle bym nie wnosił
    >> na teren budynku - o strzelaniu w ogóle nie wspominając.
    > Skoro wygląda jak broń, skoro strzela jak broń to policjant nie bierze
    > pod uwagę że to może być broń? Wypierdolić takiego idiotę z policji,
    > natychmiast. A w międzyczasie postawić przed sądem za nielegalny przywóz
    > niebezpiecznej borni na teren UE.

    Przedmiotów podobnych do broni masa. Żaden z nich nie strzela.

    --
    Robert Tomasik


  • 80. Data: 2022-12-19 08:09:08
    Temat: Re: a u policjantow
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 18.12.2022 o 00:06, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 17.12.2022 o 23:44, Marcin Debowski pisze:
    >>> W/g powyższego artykułu nie.
    >>> "Szymczyk przekazał RMF FM, że chciał przestawić prezenty następnego
    >>> dnia. Według jego relacji, do eksplozji doszło w chwili kiedy przestawił
    >>> pionowo na podłodze jeden z granatników. - Wybuch był potężny. Siła
    >>> uderzenia przebiła podłogę, a z drugiej strony uszkodziła sufit - mówi
    >>> komendant główny policji."
    >> Czy takie coś może tak sobie odpalić od postawienie na podłodze? W
    >> sensie konstrukcjynym, czy tego typu niemodyfikowany granatnik może się
    >> tak przy jakimś uszkodzeniu zachować?
    > Nie wiemy, co to za granatnik. Nie wiemy, czy był uszkodzony. Być może
    > był pułapką wybuchową obliczoną na wybuch przy manipulowaniu.

    Aha. Czyli ktoś konstruuje pułapkę wybuchową obliczoną na wybuch przy
    manipulowaniu, po czym daje ją w prezencie komuś, kto wiezie ją kilkaset
    kilometrów. Wynosi z budynku darczyńcy, przenosi podczas transportu,
    wnosi do budynku... a ona wie, że ma wybuchnąć dopiero przy
    przestawianiu koło biurka. To logiczne.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1