eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZwrot za dojazd do sądu dla świadka zza granicy?Zwrot za dojazd do sądu dla świadka zza granicy?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!ne
    wsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Marcin <m...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Zwrot za dojazd do sądu dla świadka zza granicy?
    Date: Sat, 2 Feb 2008 17:21:07 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 23
    Message-ID: <15ems7cthejay$.1e7w1tg5gqx29$.dlg@40tude.net>
    NNTP-Posting-Host: aame198.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1201969642 19781 83.5.60.198 (2 Feb 2008 16:27:22 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 2 Feb 2008 16:27:22 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:514929
    [ ukryj nagłówki ]

    Zostałem wezwany na świadka w sprawie cywilnej. Wiem już, że w tym czasie
    będę przebywał na długotrwałej delegacji (wielotygodniowe szkolenie) w
    Niemczech. Ze szkolenia nie powinienem opuścić nawet jednego dnia, jest
    specjalistyczne i bardzo intensywne. Powiedzmy, że ten jeden dzień bym
    jakoś wyrwał, ale nie dojadę i nie wrócę samochodem na zachód Niemiec w
    ciągu jednego dnia, to ok. 1000km w jedną stronę. Musiałbym mieć co
    najmniej dwa dni, bo inaczej wrócę do Niemiec nad ranem i będę nieprzytomny
    ze zmęczenia. Pytania:

    1. Czy mogę polecieć samolotem, oczywiście chodzi o to, żeby sąd zwrócił za
    samolot. Oczywiście nie muszę lecieć biznes klasą i tak dalej.
    2. Jak to zrobić, żeby sąd zwrócił za samolot. Bo nie chciałbym kupić
    biletu, żeby potem sąd nie zwrócił. Strasznie droga impreza.
    3. Tak czy śmak, nie mieszkam w miejscu szkolenia. Sąd zwraca koszta
    przejazdu z miejsca zamieszkania. Czyli co, z tego powodu cały temat upada?

    No i last but not least - może istnieje jakiś sposób, aby nie musieć tam
    jechać na rozprawę? Słyszałem, że jest jakaś taka opcja, że przesłuchuje
    sąd lub policja w miejscu zamieszkania.

    Generalnie jestem rozgoryczony, bo sprawa mnie w ogóle nie dotyczy, w ogóle
    nie interesuje, a strasznie komplikuje mi życie i możliwe, że będzie
    kosztować ciężkie pieniądze.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1