-
1. Data: 2005-07-13 20:22:14
Temat: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: "Yawn" <y...@g...pl>
Witam serdecznie.
Kupilam na firme notebook, ktory okazal sie wadliwy. Ta sama usterka byla
naprawiana (na gwarancji, oczywiscie) dwukrotnie. Autoryzowany serwis nigdy
nie kwestionowal istnienia usterki - po prostu dwukrotnie wymienil plyte
glowna i dodatkowo raz obudowe. Nic to nie dalo. Usterka zdaje sie byc
wynikiem wadliwej konstrukcji tej serii notebookow.
Mam dwa pytania:
1. Czy jesli juz raz zdecydowalam sie na naprawe gwarancyjna, to moge teraz
skorzystac z rekojmi (niezgodnosci towaru z umowa)?
2. Czy jest szansa na odzyskanie pieniedzy? Nie chce wymieniac go na nowy,
bo obawiam sie, ze problem dotyczy calej serii tych notebookow.
Rozmawialam wstepnie ze sprzedawca. On, po pierwsze, kwestionuje istnienie
usterki (notebook popracowal u niego kilka godzin i wada sie nie ujawnila).
Nie przekonuja go raporty z serwisu ani zapis dziennika systemowego.
I teraz - zaplacilam za notebook (w styczniu) 7000 zl. Obecnie te notebooki
kosztuja 5200zl. Sprzedawca natomiast zaproponowal mi, ze wezmie moj
notebook i sprzeda go moze komus za 4500 zl. i zwroci mi pieniadze. Bylabym
stratna 2500! Co moge zrobic?
Z gory dziekuje za pomoc.
Yawn
-
2. Data: 2005-07-13 20:35:30
Temat: Re: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: rezist <s...@p...com>
> stratna 2500! Co moge zrobic?
A mozesz podac marke oraz model?
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
3. Data: 2005-07-13 21:05:36
Temat: Re: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: "dan" <j...@p...fm>
Użytkownik "Yawn" <y...@g...pl> napisał w wiadomości
news:db3t5n$fs$1@inews.gazeta.pl...
> Witam serdecznie.
> Kupilam na firme notebook, ktory okazal sie wadliwy. Ta sama usterka byla
> naprawiana (na gwarancji, oczywiscie) dwukrotnie. Autoryzowany serwis
> nigdy nie kwestionowal istnienia usterki - po prostu dwukrotnie wymienil
> plyte glowna i dodatkowo raz obudowe. Nic to nie dalo. Usterka zdaje sie
> byc wynikiem wadliwej konstrukcji tej serii notebookow.
> Mam dwa pytania:
> 1. Czy jesli juz raz zdecydowalam sie na naprawe gwarancyjna, to moge
> teraz skorzystac z rekojmi (niezgodnosci towaru z umowa)?
Z rekojmi tak. Z niezgodnosci z umowa nie, bo kupiles to na dg. Ale wez pod
uwage ze termin na zgloszenie roszczenia z rekojmi wynosi miesiac od
wykrycia wady. Skoro laptop byl juz w naprawie to pewnie ten termin minal.
Natomiast jesli zepsuje sie po raz kolejny (nawet ten sam podzespol) to
mozesz zglosic roszczenie z rekoj mi.
> 2. Czy jest szansa na odzyskanie pieniedzy? Nie chce wymieniac go na nowy,
> bo obawiam sie, ze problem dotyczy calej serii tych notebookow.
>
Musialbys odstapic od umowy. Tyle tylko ze takie odstapienie nie moze
nastapic jesli rzecz zostanie niezwlocznie wymieniona lub naprawiona, chyba
ze byla juz wymieniana lub naprawiana. Wg mnie ten warunek zostal juz
spelniony, mimo tego ze rzecz naprawiana byla w ramach gwarancji. Jesli
gwarantem jest sprzedawca to wg mnie nie powinno miec znaczenia na jakiej
podstawie rzecz naprawiano.Ale nie jestem pewien. Zobaczymy , moze ktos inny
sie wypowie.
> Rozmawialam wstepnie ze sprzedawca. On, po pierwsze, kwestionuje istnienie
> usterki (notebook popracowal u niego kilka godzin i wada sie nie
> ujawnila). Nie przekonuja go raporty z serwisu ani zapis dziennika
> systemowego.
> I teraz - zaplacilam za notebook (w styczniu) 7000 zl. Obecnie te
> notebooki kosztuja 5200zl. Sprzedawca natomiast zaproponowal mi, ze wezmie
> moj notebook i sprzeda go moze komus za 4500 zl. i zwroci mi pieniadze.
> Bylabym stratna 2500! Co moge zrobic?
>
Jezeli odstapisz od umowy (skutecznie) to sp-rzedawca bedzie musial zwrocic
Ci tyle ile zaplaciles. Ale zmusic moze go do tego tylko sad. A to kosztowny
proces, wymagajacy opinii bieglego i skomplikowanego postepowania
dowodowego. Moze sie to nie oplacic.
Dan.
-
4. Data: 2005-07-13 23:41:55
Temat: Re: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Yawn wrote:
> Witam serdecznie.
> Kupilam na firme notebook, ktory okazal sie wadliwy. Ta sama usterka byla
> naprawiana (na gwarancji, oczywiscie) dwukrotnie. Autoryzowany serwis nigdy
> nie kwestionowal istnienia usterki - po prostu dwukrotnie wymienil plyte
> glowna i dodatkowo raz obudowe. Nic to nie dalo. Usterka zdaje sie byc
> wynikiem wadliwej konstrukcji tej serii notebookow.
A może konkretnie na czym polega ta usterka?
Bo jak się trafi 'zielony' użytkownik w połączeniu z niekompetentnym
serwisem, to mogą się zdarzać różne 'awarie' oraz ich 'naprawy' na
poziomie czarów szamana (a wachlowanie się płytami - i jeszcze obudową -
na to właśnie wygląda).
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
5. Data: 2005-07-14 09:08:37
Temat: Re: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: "Yawn" <y...@g...pl>
> A może konkretnie na czym polega ta usterka?
>
> Bo jak się trafi 'zielony' użytkownik w połączeniu z niekompetentnym
> serwisem, to mogą się zdarzać różne 'awarie' oraz ich 'naprawy' na
> poziomie czarów szamana (a wachlowanie się płytami - i jeszcze obudową -
> na to właśnie wygląda).
>
Dziekuje Wszystkim za pomoc.
Usterka polega na tym, że pracując w sieci bezprzewodowej, notebook się
restartuje kilka razy dziennie. Problem wystepuje bez wzgledu na wersje
sterownika WiFi i znika, gdy uzywam zewnetrznej karty WiFi. Dodatkowo, w tej
samej sieci pracuje notebook innej firmy - i nie restartuje sie wcale.
Yawn
-
6. Data: 2005-07-14 18:16:00
Temat: Re: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: BOULI <wmeger@_costamtrzebawyciac_wp.pl>
Wielce Szanowny(a) Yawn raczył(a) napisać :
>> A może konkretnie na czym polega ta usterka?
>>
>> Bo jak się trafi 'zielony' użytkownik w połączeniu z niekompetentnym
>> serwisem, to mogą się zdarzać różne 'awarie' oraz ich 'naprawy' na
>> poziomie czarów szamana (a wachlowanie się płytami - i jeszcze obudową -
>> na to właśnie wygląda).
>>
>
>
> Dziekuje Wszystkim za pomoc.
> Usterka polega na tym, że pracując w sieci bezprzewodowej, notebook się
> restartuje kilka razy dziennie. Problem wystepuje bez wzgledu na wersje
> sterownika WiFi i znika, gdy uzywam zewnetrznej karty WiFi. Dodatkowo, w tej
> samej sieci pracuje notebook innej firmy - i nie restartuje sie wcale.
> Yawn
>
>
>
czy notebook jest na procesorze AMD? (athlon, sep..)?
bo jesli tak to niektore z nich nie dzialaja z WiFi poprawnie - sprawa
niby dziwna i "szamanska" ale to wina zasilania za duzy pobor pradu ;/
tez keidys w to nie wirzylem, bo co ma niby byc winny procosor..ale
przekonalem sie kilku krotnie na wlasnej skorze...
i rzeczywiscie w przypadku zewnetrzej karty WiFi wszystko pieknie smiga...
-
7. Data: 2005-07-14 18:17:11
Temat: Re: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: "Tiger" <s...@a...pl>
> Dziekuje Wszystkim za pomoc.
> Usterka polega na tym, że pracując w sieci bezprzewodowej, notebook się
> restartuje kilka razy dziennie. Problem wystepuje bez wzgledu na wersje
> sterownika WiFi i znika, gdy uzywam zewnetrznej karty WiFi. Dodatkowo, w
> tej samej sieci pracuje notebook innej firmy - i nie restartuje sie wcale.
> Yawn
Juz co nieco pisalem. Dzis doszla do mnie informacja, ktora moze Ci pomoc.
Wylacz w BIOSie funkcje "wake up on LAN", oraz oszczedzanie energii. W
podobnym modelu tej samej firmy u znajomego to pomoglo.
Pozdrawiam,
Tiger
-
8. Data: 2005-07-14 18:42:27
Temat: Re: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: "Yawn" <y...@g...pl>
Użytkownik "Tiger" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:42d6a9ad$0$5125$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Dziekuje Wszystkim za pomoc.
>> Usterka polega na tym, że pracując w sieci bezprzewodowej, notebook się
>> restartuje kilka razy dziennie. Problem wystepuje bez wzgledu na wersje
>> sterownika WiFi i znika, gdy uzywam zewnetrznej karty WiFi. Dodatkowo, w
>> tej samej sieci pracuje notebook innej firmy - i nie restartuje sie
>> wcale.
>> Yawn
>
> Juz co nieco pisalem. Dzis doszla do mnie informacja, ktora moze Ci pomoc.
> Wylacz w BIOSie funkcje "wake up on LAN", oraz oszczedzanie energii. W
> podobnym modelu tej samej firmy u znajomego to pomoglo.
>
> Pozdrawiam,
>
> Tiger
Dziękuję, już próbowałam. Niestety, pomogło. Teraz już nie szukam sposobu
software'owego ominięcia wady. Po prostu, chciałabym odzyskać pieniądze i
kupić nowy notebook.
Procesor Pentium M, nie AMD.
Yawn
-
9. Data: 2005-07-14 18:45:27
Temat: Re: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: rezist <s...@p...com>
> Dziękuję, już próbowałam. Niestety, pomogło.
lol
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
10. Data: 2005-07-14 18:48:35
Temat: Re: Zwrot wadliwego notebooka do sprzedawcy c.d.
Od: "Yawn" <y...@g...pl>
Użytkownik "rezist" <s...@p...com> napisał w wiadomości
news:db6bs7$3nb$2@sparrow.axelspringer.com.pl...
>> Dziękuję, już próbowałam. Niestety, pomogło.
>
> lol
>
> --
> tomek nowak
> http://rezist.com
> http://anvilstrike.com
Przepraszam. Przejęzyczemie będące skutkiem myślenia życzeniowego :-). NIC
NIE POMAGA.