Temat dość dobrze rozpracowany od strony kobiety i jej praw wszelakich.
A ja mam takie pytanie.
Dziewczyna ( mężatka, mąż marynarzw w trakcie rejsu) w pełni sił,
kwitnąca,matka 15 letniej córki.
Ma 14 dniowy okres wypowiedzenia. We czwartek dostaje wypowiedzenie z pracy.
W poniedziałek przynosi zaświadczenie od lekarza że jest w ciąży ( bez
podania w któym jest tygodniu a musi to być początek)
Wypowiedzenie zostaje cofnięte, a ona idzie na zwolnienie lekarsie.
Z tego co wiadomo nie ma zamiaru wrócić do pracy i być do rozwiązania na
"chorobowym"
właśnie mija 30 dni zwollnienia i obowiązki płacowe przejmioe ZUS.
Mam poważne podejrzenie że w ciąży nie jest.
Czy można spowodować jakieś niezależne badanie przprowadzone przez lekarza
obcego dla delikwentki?
Zakłądając że dopiero teraz zacznie się starać o zajście w ciążę, czy na
podstwawie daty rozwiązania
( jeśli się okaże że to 10 lub więcej miesiecy od daty przedstawienie
pierwszego zaświadczenia) można delikwentkę pociągnąć do
odpowiedizalności ?

macso