Od jakiegoś czasu mam przeczucie graniczące z pewnością ze pracodawca
chce się mnie pozbyć. I pewnie chce to zrobić jak najmniejszym kosztem.
W układzie zbiorowym jest napisane ze jeżeli rozwiązanie pracy nastąpi z
winy pracodawcy to wypłaci odprawę w wysokości X razy odprawa ustawowa.

Stanowisko sprzedażowe, plany sprzedażowe realizowane są bardzo dobrze.
Nie spełniam jednak wizji dyrektora, pozwalam sobie na wyrażenie
własnego zdania i chyba mam za wysoki autorytet wśród pracowników.
Zarzuca że metoda osiągnięcia celu nie jest zgodna z jego pomysłem
(bardziej pomysłem narzuconym przez centralę)
I teraz pierwszym krokiem jest wręczenie mi nowego zakresu czynności w
którym są szczegółowo napisane te "właściwe" drogi osiągnięcia celu.

Jako ze zakres czynności jest częścią umowy o pracę nie chcę ich przyjąć
bo uważam ze dam im pretekst do wypowiedzenia umowy - nie wykonane
obowiązki zgodnie z nowym zakresem pracy.

Wiem że moja kariera w tej firmie dobiegła końca, chcę jednak otrzymać
dobrą odprawę i nie wiem jaką strategię mam obrać.

Zamierzam oświadczyć że nie podpiszę żadnego dokumentu.
Przypuszczam że w szufladzie mają wypowiedzenie

Muszę podpisywać nowy zakres czynności? Jak się zachować?

Darek