Witam,
to moze jeszcze inny temat, ale jakby zwiazany z moim poprzednim
postem. Po zmianie miejsca zameldowania bede chcial zmienic siedzibe
firmy (z innego miasta). W warszawskim urzedzie gminy, pod ktory bede
podlegal, nie robia problemow (wrecz przeciwnie, panie sa bardzo
uprzejme) i moga przyjac odpowiednie dokumenty z drugiego urzedu.
Powiedziano mi, ze zastosowana procedura bedzie jednak uzalezniona od
praktyk stosowanych w urzedzie miasta, w ktorym obecnie firma jest
zarejestrowana. Warszawskie urzedy przyjma (z innego) dokumenty o
zmianie siedziby firmy, jak i je wydadza, gdyby zaistniala taka
potrzeba. Jednak urzedy pozostale (w tym moj, znajdujacy sie w innym
miescie) tego nie czynia, tylko kaza zamknac u nich dzialalnosc i
otworzyc ja sobie w nowym (urzad jest wlasciwy ze wzgledu na miejsce
zameldowania).
Pani z urzedu warszawskiego powiedziala, ze kiedys wyslali odpowiednie
dokumenty o zmianie siedziby jednej z firm do urzedu katowickiego, ale
tam ich nie przyjeto. Dlatego mnie poinformowala o ew. problemach i
faktycznie to sie potwierdzilo w rozmowie telefonicznej z pracownikiem
mojego "starego" urzedu. Moze byc tak, ze im sie po prostu nie chce
przygotowywac takiej dokumentacji, ale tego wlasnie nie wiem.

Czy ktos z Was juz ma doswiadczenie w zalatwieniu tego typu procedury?
Rzeczywiscie bede musial zamknac dzialalnosc w poprzednim miejscu i
otworzyc w nowym, zamiast po prostu zmienic siedzibe firmy? I na co
ida te podatki... ;-) skoro nie moga sobie poradzic z tak prosta
sprawa...

Pozdrawiam,
mariusz