eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZgubiłem paragon... › Zgubiłem paragon...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "sundayman" <s...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Zgubiłem paragon...
    Date: Tue, 16 Mar 2010 21:31:36 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 46
    Message-ID: <hnopr8$59n$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: terminal-1-178.retsat1.com.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1268771496 5431 195.13.38.178 (16 Mar 2010 20:31:36 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 16 Mar 2010 20:31:36 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3598
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:632548
    [ ukryj nagłówki ]

    ...i teraz mam problem :)
    Ale może od początku - kupiłem sobie na Alledrogo niedawno słuchaweczkę
    bluetooth do telefonu, bo moja mi jakoś nawala...
    Specjalnie sobie poszukałem model, który już mam , bo jestem zadowolony
    (znaczy byłem).
    No i firma X sprzedawała te słuchaweczki za 50 zł. No to fajnie - zamówiłem
    sobie i czekam.
    I czekam. I czekam.
    No przyszła - ale nie cholery nie działa. W dodatku ładowarka z brytyjską
    wtyczką, ale mniejsza...
    No to dzwonie - taki jest a taki problem : "ok" - mówi miły pan - "pan
    przyśle, sie wymieni, nie ma problemu".

    No dobrze, zapakowałem, dołączyłem ksero paragonu, wysłałem.
    I czekam i czekam i czekam...
    W końcu dzwonię - "o, wie pan, właśnie przyszła paczka " (no, powiedzmy...).
    "Ale wie pan co - już nie mamy tych słuchawek, to może wymienimy na lepszy
    model, tylko musimy to sprawdzić, czy są..."

    Myśle sobie - ok, nie ma problemu.
    Następnego dnia znowu dzwonię. Jeszcze nie wiedzą.
    Kolejnego dnia znowu dzwonię. Jeszcze nie wiedzą (to nie przypadkowa
    powtórka tekstu).
    Dobrze, w końcu piszę maila, że UPRZEJMIE proszę o ostateczne załatwienie
    reklamacji.
    No to mi odpisali, że mi oddadzą kasę, żebym tylko im przysłał ORGINAŁ
    paragonu.

    No i tu sie zaczyna problem - bo cholerka, nie mogę znaleźć...
    I tak się zastanawiam, zanim do nich zadzwonię - co można z tym fantem
    zrobić ?
    Mam dowód nadania paczki do nich. Ale paragonu za diabła nie mogę znaleźć.

    No i jeszcze pozostaje kwestia oddzielna - załóżmy, że oni mi oddadzą te
    pięć dych. Tylko, że dodatkowo to wydałem jeszcze 15 zł na przesyłkę "od
    nich" i 12 "do nich".
    I co - mam sobie poprostu powiedzieć, że moja strata - czy coś z tym można
    zrobić ?

    Oczywiście - nie zrujnuja mnie te pieniądze...no ale jakieś zasady warto by
    mieć jednakowoż...

    Co sądzicie ( zwłaszcza o problemie paragonowym ) ?

    Pozdr.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1