Dnia Thu, 05 Feb 2009 15:43:32 +0100, Tomek napisał(a):

>> W zasadzie ochrona przysługuje od momentu opublikowania wniosku, chyba
>> że zostanie on odwalony.
>
> A ile mniej więcej czeka się na opublikowanie wniosku? Zostanę o tym
> oficjalnie poinformowany?

Oczywiście, na stronie i w jakimś dzienniku OHIM bodajże. Aha i
dostaniesz pismo z wezwaniem do zapłaty.
Uważaj, bo na tym żeruje mnóstwo figurantów, którzy wysyłają jakieś lewe
faktury. To są głównie "rejestratorzy" ze Szwajcarii i USA.

>> On może złożyć wniosek, a Ty możesz się sprzeciwić,
>
> Sam mam sobie na bieżąco sprawdzać, czy ktoś nie złożył takiego wniosku,
> czy może zostanę w jakiś sposób powiadomiony?

Dostaniesz pismo z OHIM.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2009.02.05.14.52.17@rudak.org...
> Oczywiście, na stronie i w jakimś dzienniku OHIM bodajże. Aha i
> dostaniesz pismo z wezwaniem do zapłaty.

Podobno teraz nie wzywają. Rozpisują sie o tym w istrukcji i w UPRP mnie
otrezgali, że opłatę za wniesienie (900 EUR) mam zapłacić bez wezwania (na
ich konto i informują, że muszę pokryć wszystkie koszty przelewu, również
opłaty ich banku - miło...), bo oni sami nie wezwą, tylko wniosek odrzucą.
Podobno jest na to czas 30 dni od daty złożenia wniosku. Dopuki nie dostaną
kasy, palcem nie ruszą. Ja chcę im wysłać potwierdzenie przelewu razem z
wnioskiem.
I dopiero po przyznaniu ochrony (jak piszesz 2-3 lata ...) wzywają do
wniesienia opłaty za ochronę (850 EUR na 10 lat).

Zastanawia mnie tylko ile się czeka na opublikowanie. Po złożeniu wniosku
muszę się jeszcze postarać o kody EAN13, projekt etykiety, no i zgodę na
wrpowadzanie produktu do obrotu na terenie UE. Potem mogę zacząć, mam
nadzieję, że do tego czasu opublikują.

> Uważaj, bo na tym żeruje mnóstwo figurantów, którzy wysyłają jakieś lewe
> faktury. To są głównie "rejestratorzy" ze Szwajcarii i USA.

Wielkie dzięki.

Trochę nie na temat, ale tak mi się przypomniało. Chciałem wyglądać na firmę
która nic nie ukrywa i na swojej stronie internetowej umieściłem skany
swoich dokumentów firmowych. Długo nie musiałem czekać jak dostałem fakturę
od operatora komórkowego (ktoś wziął sobie 5 aparatów za 1 zł podpisując
umowę na 2 lata), no i od innej firmy fakturkę na 3 tys zł za inne usługi.
Wyjaśniania, pisania, policja, itp. Skany usunąłem. Dziwi mnie tylko jak
ludzie dają się nabrać na kserówki.

>> Sam mam sobie na bieżąco sprawdzać, czy ktoś nie złożył takiego wniosku,
>> czy może zostanę w jakiś sposób powiadomiony?
>
> Dostaniesz pismo z OHIM.

No to się zastanawiam czy firma z Niemiec nie wniesie sprzeciwu. Mają
zastrzeżone dokładnie takie samo słowo (znak słowny) jakiego ja chcę użyć w
znaku graficznym ale dla zupełnie innych klas towarowych, zupełnie inne
branże.

Pozdrawiam serdecznie,
Tomek

do góry

Dnia Thu, 05 Feb 2009 17:58:23 +0100, Tomek napisał(a):

>> Oczywiście, na stronie i w jakimś dzienniku OHIM bodajże. Aha i
>> dostaniesz pismo z wezwaniem do zapłaty.
>
> Podobno teraz nie wzywają. Rozpisują sie o tym w istrukcji i w UPRP mnie
> otrezgali, że opłatę za wniesienie (900 EUR) mam zapłacić bez wezwania
> (na ich konto i informują, że muszę pokryć wszystkie koszty przelewu,
> również opłaty ich banku - miło...),

A to nie wiem, bo u mnie w sumie załatwia to kancelaria ;-)

> Zastanawia mnie tylko ile się czeka na opublikowanie.

Różnie, 3-5 miesięcy zwykle.

>>> Sam mam sobie na bieżąco sprawdzać, czy ktoś nie złożył takiego
>>> wniosku, czy może zostanę w jakiś sposób powiadomiony?
>>
>> Dostaniesz pismo z OHIM.
>
> No to się zastanawiam czy firma z Niemiec nie wniesie sprzeciwu. Mają
> zastrzeżone dokładnie takie samo słowo (znak słowny) jakiego ja chcę
> użyć w znaku graficznym ale dla zupełnie innych klas towarowych,
> zupełnie inne branże.

Jeśli są poważni to tego nie zrobią. Poszukaj sobie na UPRP każdej
popularnej frazy -- okazuje się, że niektóre potrafią występować w
dziesiątkach znaków. Nikomu to nie przeszkadza (np. "dębowe" dla piwa,
dla kiełbasy, dla krzeseł, dla parkietu itd.)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2009.02.06.08.11.37@rudak.org...
> Różnie, 3-5 miesięcy zwykle.

Trochę długo, ale co poradzić...

Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc:)

Pozdrawiam serdecznie,
Tomek

do góry

Dnia Tue, 10 Feb 2009 22:44:50 +0100, Tomek napisał(a):

>> Różnie, 3-5 miesięcy zwykle.
>
> Trochę długo, ale co poradzić...
>
> Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc

Dhobnostka ;-)
Co do informacji: sprawdziłem, UPRP na pewno wysyła papier, zaś co do
OHIM -- nie wiem.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2009.02.11.08.12.55@rudak.org...
> Dhobnostka ;-)

No to mam jeszcze jedno pytanie;) Techniczne.
W formularzu "zgłoszenie wspólnotowego znaku towarowego"
(http://oami.europa.eu/pdf/forms/application_ctm_pl.
pdf) mam za mało miejsca
w rubryce "towary i usługi". Zaznaczyłem "arkusz(-e) dodatkow(-e)" i nie
wiem co dajel. Powinienem pierwszą stronę wydrukować jeszcze raz jako drugą
i wypełnić tylko niektóre rubryki (albo wszystkie jeszcze raz)? A może
dopisać samemu kolejną stronę - jakie treści powinna zawierać? A może jest
gdzieś do ściągnięcia specjalny arkusz?

Pozdrawiam,
Tomek

do góry