eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zbiegowisko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 31. Data: 2020-11-03 21:46:54
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.11.2020 o 17:32, Kviat pisze:

    >> Przecież organizatorzy muszą wiedzieć, gdzie iść. Nie uzgadniają
    >> tego metodą głosowania w marszu.
    > Właśnie tak. Po pierwsze, nie tyle organizatorzy, co ludzie
    > dysponujący zapleczem technicznym (np. nagłaśniającym), którzy w
    > trakcie się przyłączają do _spontanicznego_ protestu. Po drugie,
    > gdybyś miał choć blade pojęcie jak to wygląda (a możesz mieć, bo
    > relacje filmowe, również na żywo, są dostępne publicznie), to byś
    > zauważył, że dość często padają pytania przez głośniki w stylu: "to
    > gdzie teraz idziemy?", "może pójdziemy tam, albo tam?" itp.

    A następnie wzywają komponent lotniczy i desantują się w innej części
    miasta? Czy może jednak tam idą :-)
    >
    >> Oczywiście po strukturze uczestników można z grubsza przewidzieć,
    >> gdzie pomaszerują.
    >
    > Oczywiście. Tylko skoro twierdzisz, że te demonstracje nie są
    > spontaniczne, tylko mają organizatorów, to dlaczego piszesz, że
    > policja "może przewidzieć"? Przecież może zapytać organizatora,
    > zamiast zgadywać. Znowu sam sobie przeczysz.

    O ile organizator zechce powiedzieć i nie zechce pokłamać.
    >
    >>> UM pewnie by im chetnie zgode wydal ... ale z powodu epidemii nie
    >>> moze ?
    >>
    >> Co z kolei właśnie powoduje więcej komplikacji, niż wyrażenie
    >> zgody. Bo jak masz legalne zgromadzenie, to wiadomo, co tam można,
    >> a co nie.
    > Nie ma czegoś takiego jak zgoda. Poczytaj sobie wypowiedzi
    > prezydentów miast (niedawno Dulkiewicz z Gdańska napisała dość
    > obszernie jak to wygląda) - w skrócie, jest zgłoszenie, jak spełnia
    > wymogi formalne to urząd przyjmuje do wiadomości i już. Po pierwsze,
    > nie można nie wyrazić zgody (bo Konstytucja daje ludziom prawo do
    > zgromadzeń). Po drugie, jak zgłoszenie nie spełnia warunków, to wtedy
    > jest to zgromadzenie bez zgłoszenia (co nie znaczy, że nielegalne -
    > można organizatorów ewentualnie "ścigać" za brak zgłoszenia, ale nie
    > demonstrantów za wzięcie udziału). I po trzecie, każde spontaniczne
    > zgromadzenie jest legalne (dopóki nie łamią prawa) i nie wymaga
    > zgłaszania.

    Toteż piszę przecież, że trzeba je chronić, by sobie uczestnicy do
    gardeł nie skakali i tyle. Żeby nie dochodziło do blokady przejścia dla
    pieszych, bo ktoś nerwowo nie wytrzyma. Bo w każdej grupie osób znajdzie
    się jakiś idiota, co to wywoła burdę.


    --
    Robert Tomasik


  • 32. Data: 2020-11-04 14:37:16
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: Kviat

    W dniu 03.11.2020 o 21:46, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 03.11.2020 o 17:32, Kviat pisze:
    >
    >>> Przecież organizatorzy muszą wiedzieć, gdzie iść. Nie uzgadniają
    >>> tego metodą głosowania w marszu.
    >> Właśnie tak. Po pierwsze, nie tyle organizatorzy, co ludzie
    >> dysponujący zapleczem technicznym (np. nagłaśniającym), którzy w
    >> trakcie się przyłączają do _spontanicznego_ protestu. Po drugie,
    >> gdybyś miał choć blade pojęcie jak to wygląda (a możesz mieć, bo
    >> relacje filmowe, również na żywo, są dostępne publicznie), to byś
    >> zauważył, że dość często padają pytania przez głośniki w stylu: "to
    >> gdzie teraz idziemy?", "może pójdziemy tam, albo tam?" itp.
    >
    > A następnie wzywają komponent lotniczy i desantują się w innej części
    > miasta? Czy może jednak tam idą :-)

    A którego fragmentu znowu nie zrozumiałeś?

    "Pisanie o "spontaniczności" tych spotkań, to ściema."
    "Nie uzgadniają tego metodą głosowania w marszu."

    Właśnie tak uzgadniają.
    Że się powtórzę, skoro za pierwszym razem nie dotarło.

    >>> Oczywiście po strukturze uczestników można z grubsza przewidzieć,
    >>> gdzie pomaszerują.
    >>
    >> Oczywiście. Tylko skoro twierdzisz, że te demonstracje nie są
    >> spontaniczne, tylko mają organizatorów, to dlaczego piszesz, że
    >> policja "może przewidzieć"? Przecież może zapytać organizatora,
    >> zamiast zgadywać. Znowu sam sobie przeczysz.
    >
    > O ile organizator zechce powiedzieć i nie zechce pokłamać.

    Albo wyląduje UFO i zachipuje wszystkich kulsonów.

    To skoro nie zechce powiedzieć, to przewiduj. Przecież napisałem
    wyraźnie, że zgadzam się, że można przewidywać.
    Druga część to wykazanie ewidentnej sprzeczności w twoim "rozumowaniu",
    że spontaniczne demonstracje to ściema.
    Znowu pieprznąłeś głupotę.
    Skup się, nie chodzi o to, czy się da przewidzieć, czy się nie da, tylko
    czy demonstracje mogą być spontaniczne, czy nie mogą i czy jest to ściema.


    >>>> UM pewnie by im chetnie zgode wydal ... ale z powodu epidemii nie
    >>>> moze ?
    >>>
    >>> Co z kolei właśnie powoduje więcej komplikacji, niż wyrażenie
    >>> zgody. Bo jak masz legalne zgromadzenie, to wiadomo, co tam można,
    >>> a co nie.
    >> Nie ma czegoś takiego jak zgoda. Poczytaj sobie wypowiedzi
    >> prezydentów miast (niedawno Dulkiewicz z Gdańska napisała dość
    >> obszernie jak to wygląda) - w skrócie, jest zgłoszenie, jak spełnia
    >> wymogi formalne to urząd przyjmuje do wiadomości i już. Po pierwsze,
    >> nie można nie wyrazić zgody (bo Konstytucja daje ludziom prawo do
    >> zgromadzeń). Po drugie, jak zgłoszenie nie spełnia warunków, to wtedy
    >> jest to zgromadzenie bez zgłoszenia (co nie znaczy, że nielegalne -
    >> można organizatorów ewentualnie "ścigać" za brak zgłoszenia, ale nie
    >> demonstrantów za wzięcie udziału). I po trzecie, każde spontaniczne
    >> zgromadzenie jest legalne (dopóki nie łamią prawa) i nie wymaga
    >> zgłaszania.
    >
    > Toteż piszę przecież, że trzeba je chronić,

    Nie. Zasugerowałeś, że demonstracje "bez zgody" są nielegalne, co jest
    kolejną bzdurą, którą wyprodukowałeś.

    > by sobie uczestnicy do
    > gardeł nie skakali i tyle. Żeby nie dochodziło do blokady przejścia dla
    > pieszych,

    Nie bredź. Policja ma pilnować żeby sobie do gardeł nie skakali _pomimo_
    zablokowanego przejścia podczas demonstracji.
    Na tym polega demonstracja żeby blokować przejście i żeby była
    uciążliwa, czyli zauważalna.
    Już ci tu ludzie tłumaczyli, że demonstrowanie w lesie nie ma sensu i
    nadal nie dotarło?

    > bo ktoś nerwowo nie wytrzyma.

    Więc policja powinna pacyfikować tych, którzy nerwowo nie wytrzymują.
    Wjeżdżających samochodem w ludzi, albo tych rzucających się na ludzi z
    pałkami i gazem.

    Że też dorosłemu człowiekowi trzeba takie rzeczy tłumaczyć... niepojęte...

    > Bo w każdej grupie osób znajdzie
    > się jakiś idiota, co to wywoła burdę.

    Nie bredź.
    Typowe tłumaczenie prawackiego i religianckiego oszołomstwa: "gdyby nie
    robiły burdy i nie prowokowały, to by pałą nie dostały".

    Protest przeciwko opresyjnej władzy to nie jest burda. Blokowanie
    przejścia dla pieszych to nie burda i nie jest to prowokowanie do tego,
    żeby ktoś wjeżdżał samochodem w ludzi. Jak kretyn poczuł się
    sprowokowany do wjechania samochodem w ludzi, to znaczy, że ma coś z
    głową i powinien jak najszybciej zgłosić się do lekarza po pomoc.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 33. Data: 2020-11-04 15:34:18
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fa2ae8e$0$543$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 03.11.2020 o 21:46, Robert Tomasik pisze:
    [...]
    >> by sobie uczestnicy do
    >> gardeł nie skakali i tyle. Żeby nie dochodziło do blokady przejścia
    >> dla
    >> pieszych,

    >Nie bredź. Policja ma pilnować żeby sobie do gardeł nie skakali
    >_pomimo_ zablokowanego przejścia podczas demonstracji.
    >Na tym polega demonstracja żeby blokować przejście i żeby była
    >uciążliwa, czyli zauważalna.

    Hm, zauwazalna to jakby nie to samo, co uciazliwa.

    A przeciw uciazliwym protestuje ... zreszta poczekaj az wladza
    przejdzie do kontrataku i bedziesz odczuwal uciazliwe demonstracje
    koscielne :-P

    Albo wladza ci wladze zademonstruje i godzine policyjna wprowadzi, co
    juz zapowiada :-)

    >> bo ktoś nerwowo nie wytrzyma.
    >Więc policja powinna pacyfikować tych, którzy nerwowo nie wytrzymują.
    >Wjeżdżających samochodem w ludzi, albo tych rzucających się na ludzi
    >z pałkami i gazem.

    A tych czepiajacych sie samochodow tez ? :-P

    >> Bo w każdej grupie osób znajdzie się jakiś idiota, co to wywoła
    >> burdę.
    >Nie bredź.
    >Typowe tłumaczenie prawackiego i religianckiego oszołomstwa: "gdyby
    >nie robiły burdy i nie prowokowały, to by pałą nie dostały".

    No to sie okresl - co demonstrantowi wolno, a innym nie wolno.

    >Protest przeciwko opresyjnej władzy to nie jest burda. Blokowanie
    >przejścia dla pieszych to nie burda i nie jest to prowokowanie do
    >tego, żeby ktoś wjeżdżał samochodem w ludzi.

    A jak ktos stanie na przejsciu, zeby demonstracji nie przepuscic ?

    J.


  • 34. Data: 2020-11-04 15:49:28
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> pisze:
    > Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5fa2ae8e$0$543$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 03.11.2020 o 21:46, Robert Tomasik pisze:
    > [...]
    >>> by sobie uczestnicy do
    >>> gardeł nie skakali i tyle. Żeby nie dochodziło do blokady przejścia
    >>> dla
    >>> pieszych,
    >
    >> Nie bredź. Policja ma pilnować żeby sobie do gardeł nie skakali
    >> _pomimo_ zablokowanego przejścia podczas demonstracji.
    >> Na tym polega demonstracja żeby blokować przejście i żeby była
    >> uciążliwa, czyli zauważalna.
    >
    > Hm, zauwazalna to jakby nie to samo, co uciazliwa.
    >
    > A przeciw uciazliwym protestuje ... zreszta poczekaj az wladza
    > przejdzie do kontrataku i bedziesz odczuwal uciazliwe demonstracje
    > koscielne :-P
    [...]

    Jak uciążliwe dla Trzaskogrodu będą demonstracje "Słuchaczek RM"
    z zachowaniem epidemiologicznych 2 metrowych odstępów między
    demonstrującymi? Ile godzin w takim trybie będzie trwał
    (zorganizowanie) "spontaniczny" Marsz Niepodległości?

    <ironia> Skoro Tusk mówił (przed wyborami prezydenta) jaka to zabójcza
    pandemia szaleje, a teraz leci po linii "świętego prawa do protestów"
    (przeciw orzeczeniu TK-PIS) to *trzeba* protestować (za orzeczeniem)
    z zachowaniem najwyższych zaleceń epidemiologicznych! </ironia>

    --
    A. Filip
    | Złoto kocha się w szmaragdach. (Przysłowie kolumbijskie)


  • 35. Data: 2020-11-04 16:27:33
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: Kviat

    W dniu 04.11.2020 o 15:34, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup

    >
    > A przeciw uciazliwym protestuje ... zreszta poczekaj az wladza przejdzie
    > do kontrataku i bedziesz odczuwal uciazliwe demonstracje koscielne :-P

    Tak jakbym nie odczuwał... łażą z jakimiś procesjami co roku, blokują
    ulice, śmiecą rozrzucając szczątki roślin (jeszcze nie widziałem żeby
    kiedykolwiek to po sobie sprzątali) i zawodzą przez głośniki, że aż
    szyby w oknach drgają.

    I co? Powinienem w te głośniki zacząć rzucać kamieniami, bo mi spać nie
    dają i prowokują tym hałasem? Powinienem w nich wjechać samochodem, bo
    mi wyjazd z parkingu blokują, a mi się spieszy do sklepu, bo teściowa
    kazała kupić cebulę?
    Albo w jakąś pielgrzymkę, bo akurat zachciało im się zablokować pół
    jezdni i nie ma jak wyprzedzić?

    >>> bo ktoś nerwowo nie wytrzyma.
    >> Więc policja powinna pacyfikować tych, którzy nerwowo nie wytrzymują.
    >> Wjeżdżających samochodem w ludzi, albo tych rzucających się na ludzi z
    >> pałkami i gazem.
    >
    > A tych czepiajacych sie samochodow tez ? :-P

    Tych czepiających się samochodów bez powodów też.
    A jak UFO zacznie strzelać do ludzi laserami, to też.

    >>> Bo w każdej grupie osób znajdzie się jakiś idiota, co to wywoła burdę.
    >> Nie bredź.
    >> Typowe tłumaczenie prawackiego i religianckiego oszołomstwa: "gdyby
    >> nie robiły burdy i nie prowokowały, to by pałą nie dostały".
    >
    > No to sie okresl - co demonstrantowi wolno, a innym nie wolno.

    Nie wolno wjeżdżać samochodem w ludzi i nie wolno napierdalać ludzi
    pałami i gazem. Ani demonstrantom, ani innym ludziom.
    Masz jeszcze jakieś pytania?

    >> Protest przeciwko opresyjnej władzy to nie jest burda. Blokowanie
    >> przejścia dla pieszych to nie burda i nie jest to prowokowanie do
    >> tego, żeby ktoś wjeżdżał samochodem w ludzi.
    >
    > A jak ktos stanie na przejsciu, zeby demonstracji nie przepuscic ?

    To trzeba wybić szyby, podłożyć ogień i upiec kiełbaski, a kierowcę
    związać i zanieść do muzeum lotnictwa.

    Ile ty masz lat, że takie pytania zadajesz?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 36. Data: 2020-11-04 16:28:10
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "A. Filip" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:a...@w...eu...
    "J.F." <j...@p...onet.pl> pisze:
    > Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    >>> Nie bredź. Policja ma pilnować żeby sobie do gardeł nie skakali
    >>> _pomimo_ zablokowanego przejścia podczas demonstracji.
    >>> Na tym polega demonstracja żeby blokować przejście i żeby była
    >>> uciążliwa, czyli zauważalna.
    >
    >> Hm, zauwazalna to jakby nie to samo, co uciazliwa.
    >
    >> A przeciw uciazliwym protestuje ... zreszta poczekaj az wladza
    >> przejdzie do kontrataku i bedziesz odczuwal uciazliwe demonstracje
    >> koscielne :-P
    [...]
    >Jak uciążliwe dla Trzaskogrodu będą demonstracje "Słuchaczek RM"
    >z zachowaniem epidemiologicznych 2 metrowych odstępów między
    >demonstrującymi? Ile godzin w takim trybie będzie trwał
    >(zorganizowanie) "spontaniczny" Marsz Niepodległości?

    80 tys osob po 8 w rzedzie to 20 km dlugosci :-)



    J.


  • 37. Data: 2020-11-04 17:21:55
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fa2c866$0$6345$6...@n...neostrada
    .pl...
    W dniu 04.11.2020 o 15:34, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    >> A przeciw uciazliwym protestuje ... zreszta poczekaj az wladza
    >> przejdzie do kontrataku i bedziesz odczuwal uciazliwe demonstracje
    >> koscielne :-P

    >Tak jakbym nie odczuwał... łażą z jakimiś procesjami co roku, blokują
    >ulice,

    ano laza, ale raz do roku i czesto po jakis osiedlowych uliczkach.
    Choc jak czlowiek w to trafi, to bez znaczenia czy stoi na osiedlowej
    czy na arterii.

    >śmiecą rozrzucając szczątki roślin (jeszcze nie widziałem żeby
    >kiedykolwiek to po sobie sprzątali)

    Ale to ci tak bardzo przeszkadza ?
    Po obecnych chyba tez jakies kawalku tektury zostaly ...

    >i zawodzą przez głośniki, że aż szyby w oknach drgają.
    >I co? Powinienem w te głośniki zacząć rzucać kamieniami, bo mi spać
    >nie dają i prowokują tym hałasem?

    Raz do roku w samo poludnie ... przenies sie gdzies w poblize
    dzwonnicy, to bedziesz mogl chwalic prawo do demonstrowania i
    uciazliwosci :-)



    >Powinienem w nich wjechać samochodem, bo mi wyjazd z parkingu
    >blokują, a mi się spieszy do sklepu, bo teściowa kazała kupić cebulę?

    Sklep zamkniety w swieto ...

    >Albo w jakąś pielgrzymkę, bo akurat zachciało im się zablokować pół
    >jezdni i nie ma jak wyprzedzić?

    One to jakos chyba bardzo bocznymi drogami chodza .

    >>> bo ktoś nerwowo nie wytrzyma.
    >> Więc policja powinna pacyfikować tych, którzy nerwowo nie
    >> wytrzymują.
    >> Wjeżdżających samochodem w ludzi, albo tych rzucających się na
    >> ludzi z pałkami i gazem.
    >
    > A tych czepiajacych sie samochodow tez ? :-P

    Tych czepiających się samochodów bez powodów też.
    A jak UFO zacznie strzelać do ludzi laserami, to też.

    >>> Bo w każdej grupie osób znajdzie się jakiś idiota, co to wywoła
    >>> burdę.
    >> Nie bredź.
    >> Typowe tłumaczenie prawackiego i religianckiego oszołomstwa: "gdyby
    >> nie robiły burdy i nie prowokowały, to by pałą nie dostały".
    >
    > No to sie okresl - co demonstrantowi wolno, a innym nie wolno.

    Nie wolno wjeżdżać samochodem w ludzi i nie wolno napierdalać ludzi
    pałami i gazem. Ani demonstrantom, ani innym ludziom.
    Masz jeszcze jakieś pytania?

    >> Protest przeciwko opresyjnej władzy to nie jest burda. Blokowanie
    >> przejścia dla pieszych to nie burda i nie jest to prowokowanie do
    >> tego, żeby ktoś wjeżdżał samochodem w ludzi.
    >
    > A jak ktos stanie na przejsciu, zeby demonstracji nie przepuscic ?

    To trzeba wybić szyby, podłożyć ogień i upiec kiełbaski, a kierowcę
    związać i zanieść do muzeum lotnictwa.

    Ile ty masz lat, że takie pytania zadajesz?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 38. Data: 2020-11-05 13:37:56
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 04.11.2020 o 14:37, Kviat pisze:

    > A którego fragmentu znowu nie zrozumiałeś?
    > "Pisanie o "spontaniczności" tych spotkań, to ściema."
    > "Nie uzgadniają tego metodą głosowania w marszu."
    > Właśnie tak uzgadniają.
    > Że się powtórzę, skoro za pierwszym razem nie dotarło.

    Idź. Przyjrzyj się. Posłuchaj - nie mieszając się do żadnej z grup.
    Poobserwuj. Wróć i zamelduj, coś się dowiedział. Na temat Warszawy się
    nie wypowiadam. U mnie spokojnie wystarczy zakręcić się koło
    organizatorów i szybko się dowiesz, co na dziś planują. Jak tłum ruszy,
    to nie tak łatwo jest zmieniać kierunek marszu , bo to nie kolumna
    wojskowa.

    Policjantom jest potrzebne do zabezpieczenia wyprzedzenie z 15 minut,
    żeby się dało siły i środki zdyslokować i pozamykać poprzeczne ulice, by
    znowu jakiś zniecierpliwiony kierowca demonstrantki za włosy nie
    wyszarpał. Nic więcej nie potrzeba. Więc nie dramatyzuj.

    > Skup się, nie chodzi o to, czy się da przewidzieć, czy się nie da, tylko
    > czy demonstracje mogą być spontaniczne, czy nie mogą i czy jest to ściema.
    >
    SPontanicznie, to mogą się spotkać ludzie przykładowo pod kościołem
    przed mszą. Ale nie w parku pod określonym drzewem.

    >> by sobie uczestnicy do
    >> gardeł nie skakali i tyle. Żeby nie dochodziło do blokady przejścia dla
    >> pieszych,
    >
    > Nie bredź. Policja ma pilnować żeby sobie do gardeł nie skakali _pomimo_
    > zablokowanego przejścia podczas demonstracji.
    > Na tym polega demonstracja żeby blokować przejście i żeby była
    > uciążliwa, czyli zauważalna.

    Ja tam bez większego wysiłku dostrzegam pieszego z transparentem na
    chodniku i nie musi on w tym celu siedzieć i mnie wk...wiać na pasach.
    Jeśli uważasz, że są za mało dostrzegalni, to niech sobie latarką to
    podświetlą. Mamy okres Hallowen. Będzie wesoło przy okazji. Moim zdaniem
    wkurzanie kierujących jedynie zmniejsza poparcie dla protestujących.

    > Już ci tu ludzie tłumaczyli, że demonstrowanie w lesie nie ma sensu i
    > nadal nie dotarło?

    Sens mają demonstracje tam, gdzie są osoby, przeciwko którym
    demonstrujemy. U nas chodzą pod lokalną siedzibę PiS. To akurat jest na
    deptaku. Potem pochód idzie pod biura posłów tej partii i przeważnie
    kończy się na rynku.

    Jaki sens ma denerwowanie przypadkowego kierowcy? Ale odstoi swoje, albo
    będzie próbował się przebić. Tak, czy siak raczej mało prawdopodobne, by
    wzrosło jego poparcie dla postulatów demonstrantów od tego.
    >
    >> bo ktoś nerwowo nie wytrzyma.
    > Więc policja powinna pacyfikować tych, którzy nerwowo nie wytrzymują.
    > Wjeżdżających samochodem w ludzi, albo tych rzucających się na ludzi z
    > pałkami i gazem.

    A czemu nie tych, co siadają na pasach? Przyjmijmy, że ów kierujący
    demonstrował przeciwko demonstrującym. Powiedzmy, że to jest nowy nurt
    polityczny zmierzający do udrożnienia dróg.
    >
    > Że też dorosłemu człowiekowi trzeba takie rzeczy tłumaczyć... niepojęte...

    No właśnie.
    >
    >> Bo w każdej grupie osób znajdzie
    >> się jakiś idiota, co to wywoła burdę.
    >
    > Nie bredź.
    > Typowe tłumaczenie prawackiego i religianckiego oszołomstwa: "gdyby nie
    > robiły burdy i nie prowokowały, to by pałą nie dostały".
    >
    > Protest przeciwko opresyjnej władzy to nie jest burda. Blokowanie
    > przejścia dla pieszych to nie burda i nie jest to prowokowanie do tego,
    > żeby ktoś wjeżdżał samochodem w ludzi. Jak kretyn poczuł się
    > sprowokowany do wjechania samochodem w ludzi, to znaczy, że ma coś z
    > głową i powinien jak najszybciej zgłosić się do lekarza po pomoc.

    Może spieszył sie do lekarza właśnie?


    --
    Robert Tomasik


  • 39. Data: 2020-11-05 14:14:25
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fa3f224$0$499$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 04.11.2020 o 14:37, Kviat pisze:
    >> A którego fragmentu znowu nie zrozumiałeś?
    >> "Pisanie o "spontaniczności" tych spotkań, to ściema."
    >> "Nie uzgadniają tego metodą głosowania w marszu."
    >> Właśnie tak uzgadniają.
    >> Że się powtórzę, skoro za pierwszym razem nie dotarło.

    >Idź. Przyjrzyj się. Posłuchaj - nie mieszając się do żadnej z grup.
    >Poobserwuj. Wróć i zamelduj, coś się dowiedział. Na temat Warszawy
    >się
    >nie wypowiadam. U mnie spokojnie wystarczy zakręcić się koło
    >organizatorów i szybko się dowiesz, co na dziś planują.

    A nie oglaszaja wczesniej ?

    >Jak tłum ruszy,
    >to nie tak łatwo jest zmieniać kierunek marszu , bo to nie kolumna
    >wojskowa.

    No chyba, ze organizatorow malo, a w drugim rzedzie ida ambitni i
    poprowadza kolumne inna droga.
    Albo maja glosniejsze megafony

    https://tvn24.pl/pomorze/olsztyn-14-latka-brala-udzi
    al-w-protescie-przeciwko-orzeczeniu-trybunalu-konsty
    tucyjnemu-jej-sprawa-trafi-do-sadu-rodzinnego-473656
    9

    Kto idzie na czele, jest organizatorem.

    Sad sie juz wypowiedzial
    https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/7
    993010,14-latka-zatrzymanie-policja-protest-olsztyn-
    strajk-kobiet-aborcja-tk.html

    >> Już ci tu ludzie tłumaczyli, że demonstrowanie w lesie nie ma sensu
    >> i
    >> nadal nie dotarło?

    >Sens mają demonstracje tam, gdzie są osoby, przeciwko którym
    >demonstrujemy. U nas chodzą pod lokalną siedzibę PiS. To akurat jest
    >na
    >deptaku.

    U mnie tez gustowny placyk jest :-)
    Co prawda parking tam, co moze leciutko zagrazac samochodom ...

    >Potem pochód idzie pod biura posłów tej partii i przeważnie

    A te biura to juz moga byc przy ruchliwych ulicach.
    Choc u mnie akurat wiekszosc przy siedzibi PIS.

    >kończy się na rynku.

    We Wrocku swietne miejsce to demonstrowania be utrudnien.

    Mamy tez fajna dzielnice koscielna, mozna demonstrowac biskupowi pod
    oknami, a jak sie komus utrudni ... to i tak mocno z KK zwiazany :-)

    >Jaki sens ma denerwowanie przypadkowego kierowcy? Ale odstoi swoje,
    >albo
    >będzie próbował się przebić. Tak, czy siak raczej mało prawdopodobne,
    >by
    >wzrosło jego poparcie dla postulatów demonstrantów od tego.

    akurat wiekszosc pewnie i tak jest za lub przeciw.
    Ale PiS wybory wygrywa o wlos, i tu moe byc istotne, aby ten wlos nie
    pomyslal "tym babom to sie we lbach poprzewracalo".

    J.


  • 40. Data: 2020-11-05 17:34:58
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: Kviat

    W dniu 04.11.2020 o 17:21, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup

    >> śmiecą rozrzucając szczątki roślin (jeszcze nie widziałem żeby
    >> kiedykolwiek to po sobie sprzątali)
    >
    > Ale to ci tak bardzo przeszkadza ?

    Normalnemu człowiekowi śmiecenie przeszkadza. Tobie nie?

    > Po obecnych chyba tez jakies kawalku tektury zostaly ...

    To jakieś usprawiedliwienie?

    Bredzisz jak obrońcy kościelnych pedofilów: "a bo wśród
    murarzy/nauczycieli też są pedofile".
    No są. I nijak to nie usprawiedliwia pedofilów kościelnych.

    Śmiecenie tekturami nijak nie usprawiedliwia śmiecenia podczas tzw.
    procesji.

    >> i zawodzą przez głośniki, że aż szyby w oknach drgają.
    >> I co? Powinienem w te głośniki zacząć rzucać kamieniami, bo mi spać
    >> nie dają i prowokują tym hałasem?
    >
    > Raz do roku w samo poludnie ...

    Niektórzy pracują na zmiany, niektórzy mają małe dzieci, które z
    sukcesem udaje im się czasem położyć spać. (Ja pierdolę, dlaczego
    dorosłemu człowiekowi trzeba tłumaczyć oczywistości?)

    Czyli jakby procesje były dwa razy do roku, to przy drugim razie już
    mogę rzucać kamieniami?

    Czyli jak jakiś protest będzie raz do roku, to można protestować, bo
    procesje też się odbywają raz do roku?
    Dobrze się czujesz?

    > przenies sie gdzies w poblize dzwonnicy,
    > to bedziesz mogl chwalic prawo do demonstrowania i uciazliwosci :-)

    Temat kościelnych dzwonów już był omawiany.
    Napierdalanie dzwonami nie ma usprawiedliwienia. Nie napierdalają w
    słusznej sprawie, a wręcz przeciwnie.

    >> Powinienem w nich wjechać samochodem, bo mi wyjazd z parkingu blokują,
    >> a mi się spieszy do sklepu, bo teściowa kazała kupić cebulę?
    >
    > Sklep zamkniety w swieto ...

    Nie pierdol. Zamiast sklepu z cebulą dla teściowej (nie ja to
    wymyśliłem) możesz wstawić co chcesz. Jesteś w tym mistrzem i prawie
    dorównujesz grupowemu kulsonowi. Stać cię na więcej.


    >> Albo w jakąś pielgrzymkę, bo akurat zachciało im się zablokować pół
    >> jezdni i nie ma jak wyprzedzić?
    >
    > One to jakos chyba bardzo bocznymi drogami chodza .

    Jak boczna droga, to w porządku. Bo bocznymi drogami przecież samochody
    nie jeżdżą.
    Jak ty wymyślasz jakieś z dupy wzięte hipotetyczne sytuacje, które
    "usprawiedliwiają" wjechanie samochodem w ludzi, to OK, ale jak ja podam
    wymyślony przykład, to oczywiście nikt bocznymi drogami nie jeździ
    samochodem...

    Ręce opadają. Z takimi jak ty nie da się normalnie dyskutować. To trzeba
    leczyć.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1