eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZatrzymanie biletu miesięcznego przez kontroleraZatrzymanie biletu miesięcznego przez kontrolera
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: " jarek" <j...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Zatrzymanie biletu miesięcznego przez kontrolera
    Date: Wed, 22 Oct 2008 10:12:17 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 39
    Message-ID: <gdmua1$fe4$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1224670337 15812 172.20.26.240 (22 Oct 2008 10:12:17 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 22 Oct 2008 10:12:17 +0000 (UTC)
    X-User: jarek-2008
    X-Forwarded-For: 217.153.235.18
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:559396
    [ ukryj nagłówki ]

    Kontroler w metrze stwierdził,że karta miejska została podrobiona. Zatrzymał
    ją wydając pokwitowanie.W Zarządzie komunikacji Miejskiej na

    Senatorskiej w Warszawie powiedziano mi ,że karta została przekazana na
    Policję lub do Prokuratury, dokładnie gdzie pani nie potrafiła

    powiedzieć. Udałem się do najbliższego komisariatu Policji , gdzie
    dowiedziałem się, że karta prawdopodobnie trafi na policję na ul. Dzielną.

    Udałem się tam , zostawiłem swoje dane kontaktowe, po to gdy do nich trafi
    karta to jak najszybciej wszystko wyjaśnić.

    Kartę używałem od prawie roku. Przez ten czas pole z nazwiskiem wytarło się,
    więc jeszcze raz podpisałem mazakiem.
    Mam paragon zakupu kontraktu 90 dniowego, oraz protokół reklamacji
    doładowania karty( doładowywałem w automacie ,automat nie wydał 5zł

    reszty, reklamację załatwiono pozytywnie, zwrócono 5zł ). Na obu dokumentach
    jest numer karty a na protokole reklamacji dodatkowo moje

    nazwisko.

    Moje pytanie jest takie jakie grożą mi konsekwencje za zaistniałą sytuację,
    jak się z tego tłumaczyć aby nie wpędzić się w większe kłopoty

    Myślę,że obecnie nie tylko ja jestem w takiej sytuacji.
    Jest to dla mnie sytuacja prawie jak z Kafki", nigdy nie byłem oskarżony o
    podrabianie, nigdy nie miałem doczynienia z prokuraturą, ani

    Policją w charakterze podejrzanego.
    Na przyszłość to powinienem przy każdym doładowywaniu brać nową kartę, która
    nic nie kosztuje, najwyżej zwiększy to koszt komunikacji a to

    nie moja sprawa. Druga sprawa dlaczego mam odpowiadać za zle wykonana kartę
    miejską z której łatwo ścierają się napisy.
    pozdr.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1