Pewna kobieta zasiaduje sie na nieruchomosci (w zlej wierze). Zostalo ok 3
lat. Pozostaje ona w zwiazku malzenskim, ktory zawarla po poczatku biegu
zasiedzenia. Nie ustanowiono rozdzielnosci majatkowej. Maz zamieszkuje wraz
z nia na wspomnianej posesji ale dopiero od czasu zawarcia malzenstwa,
czyli krocej niz ona.

Gdy kobieta sie zasiedzi (tylko ona wystapi z wnioskiem o stw. zasiedzenia)
to czy wlasnosc zasiedzianej nieruchomosci wejdzie do jej majatku, czy
wspolnego majatku wspolmalzonkow?

Pozdrawiam
Wiechu