-
1. Data: 2008-09-29 19:22:42
Temat: Zapytanie "budowlane" :)
Od: " maxi" <m...@N...gazeta.pl>
Witam,
w 2000 r złozyłam do gminy dokumenty na rozbudowę domu mieszkalnego o część
gospodarczą. Plan zrobił architekt w taki sposób, że połączył rozbudowę o
część gospodarczą poprzez polączenie go z wejściem do piwnicy od strony
ogrodu .Wejście było ponizej poziomu, więc ściany były wybetonowane.
Ta część była w złym stanie , więc został zrobiony remont gruntowny - stary
mur wyrzucono, a na jego miejsce powstał nowy, nieco ...poszerzony o około 1
m, zgodnie z planem architekta. Było to konieczne do budowy tej częsci
naziemnej, bo zadaszenie tej części było połączone z tym nowym budynkiem.
Został wykonany tylko ten remont - zrezygnowałam z budowy tamtego budynku z
uwagi na finanse .Pozwolenie nie zostało więc złożone do gminy bo
zrezygnowałam z budowy. Czy na ten remont powinnam mieć jednak
zezwolenie ???
Czy nadzór może kazać to rozebrać, czy mozna wystąpić jeszcze o
zalegalizowanie tego jeśli jest taka konieczność? Obiekt był już na mapie
wyrysowej wczesniej, był dostawiony do budynku mieszkalnego, więc jego
konstrukcji nie naruszał. Boję się, że brat złożył donos, bo mieszka na
pietrze domu a nadzór przychodzi z mojego wniosku - w przyszły poniedziałek,
bo mam popekane ściany i sufit...
Dodam,że wszystkie dokumenty do wydania pozwolenia na budowę miałam
załatwione, nie złozyłam tylko wniosku...
Może ktoś doradzi? Czy są za to jakieś kary?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/