eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek - obowiązki policjantaWypadek - obowiązki policjanta
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
    s.nask.org.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: pierwiosnek <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Wypadek - obowiązki policjanta
    Date: Wed, 03 Feb 2010 11:48:18 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 30
    Message-ID: <hkbk9q$84r$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello087207003126.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1265194106 8347 87.207.3.126 (3 Feb 2010 10:48:26 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 3 Feb 2010 10:48:26 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
    X-Antivirus: avast! (VPS 100203-0, 2010-02-03), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:626044
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,
    znajoma miała wypadek samochodowy, skręcała w lewo i wjechał w nią
    samochód jadący prosto (z przeciwległego kierunku). Nie było dodatkowych
    oznaczeń, więc znajoma powinna była ustąpić pierwszeństwa. Nikomu z
    uczestniczących w wypadku nic się nie stało (poza oczywiście stratami
    materialnymi - uszkodzone samochody). Na miejsce zdarzenia została
    wezwana policja. Znajoma powiedziała, że nie widziała nadjeżdżającego
    samochodu (w tym miejscu jest wzniesienie), świadkowie obecni na miejscu
    zdarzenia stwierdzili, że ich zdaniem samochód który jechał prosto
    jechał z nadmierną prędkością. Policjanci stwierdzili, że nie wiedzą jak
    szybko jechał tamten samochód, ale wiedzą, że znajoma miała mu obowiązek
    ustąpić pierwszeństwa, więc dali jej mandat+punkty. I teraz moje
    pytanie: co do winy znajomej to fakt faktem powinna ustąpić
    pierwszeństwa, ale czy nadmierna prędkość drugiego uczestnika zdarzenia
    nie powinna powodować rozłożenia odpowiedzialności na oboje kierujących?
    I najważniejsze: czy policjant może tak po prostu stwierdzić, że nie wie
    jak szybko ktoś jechał, czy nie powinien niejako z urzędu zmierzyć
    śladów hamowania itd.? Znajoma była wtedy w szoku, pierwszy raz
    uczestniczyła w podobnym zdarzeniu i ciesząc się że nic nikomu się nie
    stało nie próbowała z policjantem zbyt dużo dyskutować, ale czy nie
    zaniechał on obowiązków?
    Dodam, że zdarzenie miało miejsce ponad 2 lata temu, znajoma nie chce do
    niego bynajmniej wracać, natomiast ciekawa jestem jak powinna się wtedy
    zachować ona i policja, nigdy nie wiadomo co się człowiekowi w życiu
    przytrafi, zawsze lepiej wiedzieć czego można żądać i oczekiwać przy
    takim zdarzeniu.
    Jakie jest Wasze zdanie?
    Pozdrawiam,

    pierwiosnek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1