-
1. Data: 2011-02-06 22:34:20
Temat: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Czy zgodne z prawem jest warunkowanie przedstawieniem/oddaniem
paragonu zwrotu pieniędzy za niezrealizowaną usługę, w sytuacji gdy
przyczyna niezrealizowania leży po stronie sprzedawcy, a fakt zawarcia
umowy/opłacenia jest bez wątpliwości udokumentowany innymi dowodami?
No dobrze, skonkretyzuję - chodzi o bilety do teatru, przedstawienie
odwołane, bilety do teatru X sprzedaje kasa teatru X i nikt inny.
Z podobnej beczki - jakie kwity powinienem oddać/dostać, jeśli z
takich czy innych powodów oddaję towar i dostaję zwrot pieniędzy za
JEDNĄ Z WIELU pozycji na paragonie?
MJ
-
2. Data: 2011-02-07 13:14:21
Temat: Re: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 6 Feb 2011, Michal Jankowski wrote:
> Czy zgodne z prawem jest warunkowanie przedstawieniem/oddaniem
> paragonu zwrotu pieniędzy za niezrealizowaną usługę, w sytuacji gdy
> przyczyna niezrealizowania leży po stronie sprzedawcy, a fakt zawarcia
> umowy/opłacenia jest bez wątpliwości udokumentowany innymi dowodami?
IMVHO nie, o ile jesteś w stanie wykazać *tę* *konkretną* usługę.
Jeśli usługa jest "nieoznaczona", widzę problem.
> No dobrze, skonkretyzuję - chodzi o bilety do teatru, przedstawienie
> odwołane, bilety do teatru X sprzedaje kasa teatru X i nikt inny.
Popatrz tak.
Jeśli bilet był na miejsce nr 45 i to pamiętasz lub wynika
jasno z "kwitu" (np. było w lub wynika z treści opisu przelewu,
w tym automatycznego), to wskazując iż dowód zapłaty dotyczy
biletu na miejsce nr 45 powinieneś dostać pieniądze z powrotem.
Za pokwitowaniem odebrania wpłaty *za bilet na miejsce 45*.
I jeszcze dopisałbym Ci (na miejscu wystawcy) w roli ostrzeżenia
(za podanie nieprawdziwych danych) kilka groźnych paragrafów z KK :)
(wyłudzenie i oszustwo).
Jak chcesz pieniędzy za *JAKIŚ* (nieoznaczony) bilet, to sorry,
nie jesteś w stanie zapewnić że ktoś inny nie przyniesie tego
właśnie biletu. Z żądaniem zwrotu zapłaty.
> Z podobnej beczki - jakie kwity powinienem oddać/dostać, jeśli z
> takich czy innych powodów oddaję towar i dostaję zwrot pieniędzy za
> JEDNĄ Z WIELU pozycji na paragonie?
IMHO od powodu zależy, czy kopię paragonu z prośbą o adnotację
że oryginał zwracasz (ze wskazaniem co zwrócono a co zostało)
powinieneś przynieść w zębach, czy też możesz wymagać od
sprzedawcy ("czegoś" na potwierdzenie) :)
Np. przy "konsumenckiej niezgodności" sprzedawca odpowiada
za towar, więc to on powinien wydać *jakiś* dowód na zakup
pozostałego towaru, ale przy "konsumenckim odstąpieniu
od sprzedaży na odległość" zapisano że "strony powinny
sobie wszystko (!) zwrócić", więc to Twój interes aby dostać
kopię na resztę (i jak wysyłkowo, to już na własny koszt
dosłanie *po* zwrocie, wraz ze "zwrotem" kończą się obowiązki
sprzedawcy).
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2011-02-07 13:20:10
Temat: Re: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
>> No dobrze, skonkretyzuję - chodzi o bilety do teatru, przedstawienie
>> odwołane, bilety do teatru X sprzedaje kasa teatru X i nikt inny.
>
> Popatrz tak.
> Jeśli bilet był na miejsce nr 45 i to pamiętasz lub wynika
> jasno z "kwitu" (np. było w lub wynika z treści opisu przelewu,
> w tym automatycznego), to wskazując iż dowód zapłaty dotyczy
> biletu na miejsce nr 45 powinieneś dostać pieniądze z powrotem.
> Za pokwitowaniem odebrania wpłaty *za bilet na miejsce 45*.
> I jeszcze dopisałbym Ci (na miejscu wystawcy) w roli ostrzeżenia
> (za podanie nieprawdziwych danych) kilka groźnych paragrafów z KK :)
> (wyłudzenie i oszustwo).
> Jak chcesz pieniędzy za *JAKIŚ* (nieoznaczony) bilet, to sorry,
> nie jesteś w stanie zapewnić że ktoś inny nie przyniesie tego
> właśnie biletu. Z żądaniem zwrotu zapłaty.
Nie rozumiem. To JA mam w ręku ten bilet na miejsce 45 i chcę go
zwrócić, a kasa domaga się przedstawienia paragonu.
MJ
-
4. Data: 2011-02-07 14:44:41
Temat: Re: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: MW <w...@g...pl>
W dniu 2011-02-07 14:20, Michal Jankowski pisze:
>
> Nie rozumiem. To JA mam w ręku ten bilet na miejsce 45 i chcę go
> zwrócić, a kasa domaga się przedstawienia paragonu.
>
> MJ
Nie wiem czy to ma jakiekolwiek umocowanie w prawie ale w podobnym
przypadku osobnik z kasy powiedział: "A skąd ja mam wiedzieć że ten
przedmiot Pan u nas zakupił a nie komuś ukradł? Dlatego potrzebuję
potwierdzenie kupna."
p,M
-
5. Data: 2011-02-07 14:49:34
Temat: Re: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-02-07 15:44, MW pisze:
> W dniu 2011-02-07 14:20, Michal Jankowski pisze:
>>
>> Nie rozumiem. To JA mam w ręku ten bilet na miejsce 45 i chcę go
>> zwrócić, a kasa domaga się przedstawienia paragonu.
>>
>> MJ
>
> Nie wiem czy to ma jakiekolwiek umocowanie w prawie ale w podobnym
> przypadku osobnik z kasy powiedział: "A skąd ja mam wiedzieć że ten
> przedmiot Pan u nas zakupił a nie komuś ukradł? Dlatego potrzebuję
> potwierdzenie kupna."
A jak ukradł wraz z paragonem?
--
Liwiusz
-
6. Data: 2011-02-07 14:54:22
Temat: Re: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: MW <w...@g...pl>
W dniu 2011-02-07 15:49, Liwiusz pisze:
>>
>> Nie wiem czy to ma jakiekolwiek umocowanie w prawie ale w podobnym
>> przypadku osobnik z kasy powiedział: "A skąd ja mam wiedzieć że ten
>> przedmiot Pan u nas zakupił a nie komuś ukradł? Dlatego potrzebuję
>> potwierdzenie kupna."
>
> A jak ukradł wraz z paragonem?
>
A to trzeba by się pana w kasie zapytać.
p,M
-
7. Data: 2011-02-08 03:40:04
Temat: Re: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: "KomisarzRyba" <c...@N...COM>
IMHO lepiej, jak Pan Kluska pokombinować z podatkiem VAT
Pozdrawiam, M.
Pozdrawiam, M.
> Z podobnej beczki - jakie kwity powinienem oddać/dostać, jeśli z
> takich czy innych powodów oddaję towar i dostaję zwrot pieniędzy za
> JEDNĄ Z WIELU pozycji na paragonie?
>
> MJ
-
8. Data: 2011-02-08 18:25:35
Temat: Re: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 7 Feb 2011, Michal Jankowski wrote:
> Nie rozumiem. To JA mam w ręku ten bilet na miejsce 45
A to przepraszam, nie zrozumiałem.
W takim układzie nie widzę podstaw do odmowy.
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2011-02-08 22:31:23
Temat: Re: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
>> Nie rozumiem. To JA mam w ręku ten bilet na miejsce 45
>
> A to przepraszam, nie zrozumiałem.
> W takim układzie nie widzę podstaw do odmowy.
To jak bedziesz kiedyś w kinie/teatrze/filharmonii/operetce/whatever
przeczytaj wywieszkę przy kasie. Uniwersalne to raczej jest... 8-)
MJ
-
10. Data: 2011-02-09 10:10:28
Temat: Re: Wymóg przedstawienia/oddania paragonu?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 8 Feb 2011, Michal Jankowski wrote:
> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
>
>>> Nie rozumiem. To JA mam w ręku ten bilet na miejsce 45
>>
>> A to przepraszam, nie zrozumiałem.
>> W takim układzie nie widzę podstaw do odmowy.
>
> To jak bedziesz kiedyś w kinie/teatrze/filharmonii/operetce/whatever
> przeczytaj wywieszkę przy kasie. Uniwersalne to raczej jest... 8-)
:)
Zaraz, a to oni zwracają pieniądze na podstawie paragonu? :D
Bo jak nie...
...to jest ten sam układ, co w przypadku usiłowania np. zwrotu towaru
z okazji "konsumenckiej niezgodności z umową".
Sam na początku byłem zdania, że skoro rozporządzenie nie daje prawa
do "zniknięcia" paragonu (a ściślej - cofnięcia wykazanego na nim
VATu), to "paragon musi być".
Ale AFAIR nie tylko komentarze, ale również któryś sąd zwrócił był
uwagę na to, że lex superior prior derogat legi posteriori - rozpo-
rządzenie nie może uchylać ustawy.
SKORO więc prawo do zwrotu nienależnej zapłaty wynika z ustawy, to
fakt że minister wydający jakieś rozporządzenie przeoczył konieczność
regulacji takiego przypadku nie może uchylać owego prawa.
Sprzedawca (tu: biletu) ma prawo zadbać o "inne dowody" w myśl
art.180 Ordynacji, zaś Kodeks Cywilny w art.462 daje dostatecznie
szerokie kompetencje dłużnikowi (tu: mającemu zwrócić pieniadze
za bilet), aby mógł zażądać dostatecznie "twardych" dowodów, w tym
okazania dokumentów pozwalających sporządzić imienny dokument
wypłaty zwrotu wartości biletu.
"Albo Pan się wylegitymuje i podpisze, albo pójdzie Pan sobie do
sądu - a i tak dostanę Pańskie dane celem zaspokojenia roszczeń
US do okazania dowodów" jest IMO w tym przypadku prawidłowe.
Ale odmowa zwrotu pieniędzy "bo Pan nie ma paragonu" już
niekoniecznie.
pzdr, Gotfryd