-
51. Data: 2011-11-05 14:50:30
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia 03 Nov 2011 18:27:35 GMT, to napisał(a):
> Co to ma do rzeczy? Jak wyłudzą nienależne odszkodowanie, to nie zapłaci
> za to US tylko my wszyscy.
A jak US wyludza kary, to kto dostaje te pieniadze? My wszyscy?
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
52. Data: 2011-11-05 14:56:55
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia Sat, 5 Nov 2011 00:01:40 +0100, s...@a...pl
napisał(a):
> W którym miejscu decyzja (o której właściwie mało wiemy) jest niezgodna z
> przepisami?
Zaliczanie rozchodow do przychodow jest chyba niezgodne z prawem?
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
53. Data: 2011-11-05 15:00:47
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia Sat, 5 Nov 2011 00:44:11 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Ale z tymi ustaleniami kontroli zapoznawał sie kontrolowany i też je uznał
> dobrowolnie.
Zgodnosc z przepisami nie jest uznaniowa. Urzednik postapil bezprawnie,
niezaleznie od opinii kontrolowanego.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
54. Data: 2011-11-05 15:21:19
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: to <t...@x...abc>
begin KRZYZAK
> A jak US wyludza kary, to kto dostaje te pieniadze? My wszyscy?
Pośrednio tak, ale co to ma do rzeczy?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
55. Data: 2011-11-05 16:29:36
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:j93ged$qn1$1@news.onet.pl...
>> Az dziwię się, ze należy tak oczywiste kwestie wyjaśniać; -wydano decyzję
>> podatkową, która wszak zasadniczo (bo o "drobne" 32 tys. zł) różniła się
>> od prawidłowej decyzji w tej sprawie tj. od takiej, która byłaby
>> obliczona wg. obowiązujących przepisów! A zatem otrzymana decyzja była
>> niewątpliwie sporządzona niezgodnie z przepisami!
>
> Decyzja jest sporządzona zgodnie z przepisami.
Jaki przepis nakazuje zaliczac koszty do przychodów?
-
56. Data: 2011-11-05 16:56:47
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:05112011.45EF72A9@budzik61.poznan.pl...
> Osobnik posiadający mail w...@g...pl.invalid napisał(a) w
> poprzednim odcinku co następuje:
>
>> On 11/4/2011 11:58 AM, spp wrote:
>>>> [...]
>>>>
>>>>> 1. odsetki ci sie nie naleza
>>>>
>>>> A podstawa prawna?
>>>> IMVHO należą się "jak psu kość".
>>>> Jest decyzja o zapłacie nienależnego podatku? - jest.
>>
>> ale on nienalezny bedzie dopiero od momentu, w którym zapadnie decyzja,
>> odkrecajaca poprzednia decyzje. Narazie jest nalezny.
>
> jestes pewien, ze ważne tu są daty decyzji a nie daty "czynnosci"
> Inaczej - jeżeli nie zapłace VAT-u za jakas wystawiona fakture i US
> znajdzie mi te fakture po roku, wyda decyzje, to bede musiał zapłacic
> odsetki za czas od wystawienia faktury czy od wydania decyzji przez US?
>
> --
Generalnie to zależy od sytuacji, tj od tego czy US wydał decyzję
ustalająca, czy okreslającą zobowiazanie podatkowe.
-
57. Data: 2011-11-05 17:14:35
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1111051024180.4044@quad...
> On Sat, 5 Nov 2011, spp wrote:
>
>> Ale jak autorka pisze - tylko z powodu zaliczenia czterech faktur
>> kosztowych do przychodu zapłacili 32 000 zł a powinni 64.000 + 73 600 zł.
>
> A, moja wina - jakoś tak mi wyszło że chodziło o faktury na kwotę
> 32 kzł, a nie że sam podatek wynosił 32kzł.
> Ale skala nie powinna mieć znaczenia.
>
>> Sądzisz, że w 'porządnie' prowadzonej rodzinnej firmie nie znalazłbyś
>> szybko (i to a czasie kontroli) gdzie zginęło 320 000 zł ?
>
> Nie sądzę, podobnie jak nie sądzę żeby porządnie prowadzona kontrola
> (miałem) mogła bezpodstawnie znaleźć 320kzł "z powietrza".
> Taka kontrola sprawdza *konkretne kwity*, a nie podsumowania różniące
> się o ponad ćwierć miliona, prawda?
> Z jednej strony budzi to wątpliwości o których niżej, z drugiej
> dowodzi, że nawet jeśli firma ma bałagan w papierach, to kontrola
> miałaby nie mniejszy.
>
>> Nie, jedynie powątpiewam w prawdziwość opisanej przez autorkę postu
>> sytuacji.
>
> Co do prawdziwości przyznam, że jednej rzeczy mi w opisie brakuje,
> tu się zgodzę z wątpliwościami :)
> Brakuje właśnie tego, że kontrola wykazała które dokumenty przychodowe
> nie zostały ujęte, które dokumenty kosztowe zostały ujęte niesłusznie
> i ile kary (kontrola) przywaliła za nierzetelność ksiąg.
> Wydanie decyzji tylko na podstawie "niezgadzającej się sumy" wygląda
> niewiarygodnie. Brak kary również.
>
>> Reasumując i odrywając się od powyższych obliczeń: odsetki tak, będą się
>> należały, odszkodowanie w takiej sytuacji (opisanej w poście otwierającym
>> wątek) jak najbardziej nie.
>
> No to jesteśmy zgodni.
>
A ja nie jestem zgodny;-)
1.odsetki należą się i wcale firma nie ma obowiazku natychmiast zgłaszac do
US swoje watpliwości co do prawidłowości wyliczeń w decyzji; - moze wszak
opierac się na (OIDP konstytuacyjnej aż) zasadzie zaufania obywateli do
organów państwa;-) i ustawowego stwierdzenia, że organa skarbowe działają w
interesie państwa i obywateli, a więc i tej firmy;-)), a zatem firma przez
długi czas bardziej ufała wyliczeniom US niż swoim podejrzeniom;-))
2. tak jak pisałem odszkodowanie nalezy się, jesli firma udowodni niezbicie
, że wyniku bezprawnego pozbawiania jej środków finansowych w następstwie
tej decyzji sporzadzonej ze złamaniem obowiązujących przepisów (przepis nie
dopuszcza zaliczania kosztów jako przychodu) poniosła, ogólnie rzecz biorac,
straty.
Jest to oczywiste, że aby uzyskać zadośćuczynienie nalezy wykazać sprawce
(tu sprawa łatwa,- to US) i i poniesioną szkodę i za samo zgłoszenie checi
otrzymania odszkodowania nikt jej pieniędzy nie wypłaci.
Oczywiste jest też, że to bedzie długa walka i to z silniejszym...
3. kwestia kontroli, ewentualnego podpisania jej wyników itp nic, albo w
najlepszym dla US przypadku, b. niewiele ma tu do czynienia,- decyzję nalezy
sporządzac wg przepisów, które definiują od czego zalezy zaliczenie kwot do
m.in. przychódu, kosztów itp.
Przy sporzadzaniu decyzji zaliczania kwot do odpowiednich kategorii
odbywać się powinno wyłącznie wg tych definicji, a nie wg tego, gdzie
(jesli nawet to miało miejsce, w co akurat watpię, bo protokoł kontroli nie
jest zasadniczo do tego przeznaczony) zaliczono je w protokole pokontrolnym.
-
58. Data: 2011-11-05 18:24:59
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 5 Nov 2011, p 47 wrote:
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
[...]
>> On Sat, 5 Nov 2011, spp wrote:
>>
>>> Reasumując i odrywając się od powyższych obliczeń: odsetki tak, będą się
>>> należały, [...]
>>
>> No to jesteśmy zgodni.
>
> A ja nie jestem zgodny;-)
> 1.odsetki należą się
A czytałeś aby na co odpisujesz?
> i wcale firma nie ma obowiazku natychmiast zgłaszac do
> US swoje watpliwości
No po podyskutuj sobie w tej kwestii z witkiem i Robertem, bo
to *ONI* są zdania że odsetki się nie należą, a nie spp i ja.
Zły post sobie wybrałeś :]
> 2. tak jak pisałem odszkodowanie nalezy się, jesli firma udowodni niezbicie,
> że wyniku bezprawnego pozbawiania jej środków finansowych w następstwie tej
> decyzji
No to tu moglibyśmy w zasadzie podpisać protokół rozbieżności, bo
po pierwsze jeśli firmę *stać* na taką "lokatę", to będą na to
dowody, a sfabrykowanie "strat bo niestać" tak jak napisali
rzeczywiscie trzeba udowodnić, ale wcale nie znaczy że będzie
to (dla skarbówki) bardzo trudne.
Opisy rozłożenia kombinatorów na krzyżowych pytaniach bywały
tu i ówdzie i IMVHO mają spore szanse powodzenia.
> sporzadzonej ze złamaniem obowiązujących przepisów (przepis nie
> dopuszcza zaliczania kosztów jako przychodu) poniosła, ogólnie rzecz biorac,
> straty.
Owszem, ale albo się nie rozumiemy co do postawy zarzutu, albo celowo
piszesz o czym innym.
Odszkodowanie się *należałoby*, ale *celowe doprowadzenie do szkody*
powoduje zarówno odpowiedzialność karną jak i brak odszkodowania.
Stąd wzięło się moje pytanie do Johna - czy ma podstawę prawną
do tezy że *mimo* umyślności należy się odszkodowania, czy
uważa że popełnienie zwyczajnego przestępstwa jest na miejscu :]
> Jest to oczywiste, że aby uzyskać zadośćuczynienie nalezy wykazać sprawce (tu
> sprawa łatwa,- to US) i i poniesioną szkodę
... a kontra polega na wskazaniu szkody w postaci umyślnego wyrządzenia
tejże szkody i wskazania sprawcy w postaci tego kto to zrobił.
> 3. kwestia kontroli, ewentualnego podpisania jej wyników itp nic, albo
> w najlepszym dla US przypadku, b. niewiele ma tu do czynienia,
A tu mamy powrót do p.1, czyli uprzejmie proszę żebyś wybrał sobie
do dyskusji posty innych grupowiczów, nie moje ;)
pzdr, Gotfryd
-
59. Data: 2011-11-05 18:34:55
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 5 Nov 2011, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>> On Sat, 5 Nov 2011, Robert Tomasik wrote:
>>
>> O ile dobrze rozumiem, mniej więcej to samo przedstawił "witek": "winą
>> podatnika jest że nie skontrolował kontrolerów", czy tak?
>
> Tak. O to mniej więcj chodzi.
No to teraz pytanie (już padło) czy podatnik ma w wyniku tak
przeprowadzonej kontroli dopłacić podatek z odsetkami liczonymi
od daty "zarzuconego błędu", czy od daty uprawomocnienia
się kontroli.
Przyznałem, że jest jedna sprawa która "nie gra" - fakt braku
w opisie wzmianki o ukaraniu oraz za co kara, tudzież
wzmianki o wskazaniu konkretnych dokumentów.
Skoro mamy zaniżenie podatku, na mój gust dziwne żeby
wydział karnoskarbowy się nie wypowiedział :|
>> Tym samym nieznalezienie błędu w wynikach kontroli przekładać by się
>> miało na zapłacenie przez podatnika podatku nie dlatego że musi,
>> ale dlatego że sam tak chciał.
>
> Pośrednio tak.
No to skoro była decyzja chwilowo podtrzymuję brak zgody :]
Przecież jak podatnik złożył deklarację, to US "się z nią zgodził",
więc też nie powinien żądać odsetek, dopiero od dnia kontroli,
kiedy wykrył błąd ;)
> Poza tym księgowy powinien spokojnie
> wychwycić przyczynę rozbieżności.
Ale "burdel w papierach" skutkujący brakiem wychwycenia błędu
nie stanowi kryterium tego czy coś się należy czy nie.
Podatnik dostał NAKAZ zapłacenia podatku.
pzdr, Gotfryd
-
60. Data: 2011-11-05 18:54:55
Temat: Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 5 Nov 2011, s...@a...pl wrote:
> W inny sposób. Przyszedł konsument Kowalski, kupił towar, zapłacił, ty
> nabiłe na kasie go za 108zł (z 8% VAT). Towar ten jednak powinien być
> opodatkowany opodatkowany 23% VAT. Przychodzi kontrola i... ustala ci, że
> masz dopłacić 15zł VAT. Decyzja jest zgodna z prawem, bo zrobiłe błšd,
> który trzeba naprawić. Ale to, że żle wyliczył wysokoć kwot w tej decyzji
> to już inna sprawa (powinna być do dopłaty kwota 12,20).
Acha.
Czyli odsetki należą się wtedy, jak ktoś dokona czynności niezgodnej
z prawem. Jak tylko popełni błąd, to się nie należą.
No a ja jestem głupio w plecy ponad dwie dychy, bo znalazłem błąd
w ewidencji i należny podatek zapłaciłem z odsetkami.
Głupio mi że się tak wyrolowałem... ;)
pzdr, Gotfryd