Witam

Moja wspolnota podjela uchwale na mocy ktorej ma byc wykonana
- wspolfinansowana - sciazka do przystanku, jednak sciezka nie bedzie
znajdowac sie na terenie wspolnoty, a na terenie nalezacym do miasta lub w
czesci do innej wspolnoty czy samego dewelopera.

Czy wiec jest to uchwala ktora wiaze mnie do zaplaty ?

Nie mam ochoty placic gdyz np wspolnota ktora znajduje sie obok
zechce sie ogrodzic i nie bedzie juz przjescia a przynajmniej bedzie
utrudnione (jeszcze fizycznie nie ma tam wspolnoty powstaly bloki ludzie
sie wprowadzaja ale za 2-3 miesiace dostana akty do reki i podejma uchwale o
ogrodzeniu osiedla ).

Wedlug mnie deweloper powinien wylozyc pieniadze na taka sciezke gdyz nowym
mieszkancom obieuje ja przy zakupie mieszkania,a my jako stara wspolnota
mamy pokryc czesc kosztow.

Czy mozna taka uchwale zaskarzyc ? Co bedzie gdy np nastepna uchwala bedzie
budowa autosrady A1 lub tylko wspolfinansowanie
tejze autostradu - to oczywiscie zart ale sam sie nasuwa

pozdrawiam

pb

do góry

pb wyskrobał(a):
> Moja wspolnota podjela uchwale na mocy ktorej ma byc wykonana
> - wspolfinansowana - sciazka do przystanku, jednak sciezka nie bedzie
> znajdowac sie na terenie wspolnoty, a na terenie nalezacym do miasta lub w
> czesci do innej wspolnoty czy samego dewelopera.
>
> Czy wiec jest to uchwala ktora wiaze mnie do zaplaty ?

Tak samo jak każda uchwała. Tylko, że tutaj jest jeszcze problem czy macie
stosowne zezwolenia itd. Ale zakładam, że to jest.

> Nie mam ochoty placic gdyz np wspolnota ktora znajduje sie obok
> zechce sie ogrodzic i nie bedzie juz przjescia a przynajmniej bedzie
> utrudnione (jeszcze fizycznie nie ma tam wspolnoty powstaly bloki ludzie
> sie wprowadzaja ale za 2-3 miesiace dostana akty do reki i podejma
> uchwale o ogrodzeniu osiedla ).

To po co podjęliście taką uchwałę?

> Wedlug mnie deweloper powinien wylozyc pieniadze na taka sciezke gdyz
> nowym mieszkancom obieuje ja przy zakupie mieszkania,a my jako stara
> wspolnota mamy pokryc czesc kosztow.

Jeżeli macie taką ścieżkę w umowach, to ścigajcie developera. Jest to wtedy
częściowe niewykonanie umowy.

> Czy mozna taka uchwale zaskarzyc ? Co bedzie gdy np nastepna uchwala
> bedzie budowa autosrady A1 lub tylko wspolfinansowanie
> tejze autostradu - to oczywiscie zart ale sam sie nasuwa

Możesz zaskarżyć ją do sądu. A co do budowania autostrady to wspólnota
obawiam się, że nie może tego współfinansować :)

--
.B:artek.

do góry

> To po co podjęliście taką uchwałę?

51% sie zgodzilo a 49 % nie - zgadnij w ktorej czesci bylem ;-))


> Jeżeli macie taką ścieżkę w umowach, to ścigajcie developera. >Jest to
> wtedy częściowe niewykonanie umowy.

my nie mamy, nowi wlasiciele takze nie maja ale ustne zapewnienia ze bedzie
taka sciezka dostaja od jakiegos czasu

> Możesz zaskarżyć ją do sądu. A co do budowania autostrady to wspólnota
> obawiam się, że nie może tego współfinansować :)

skoro autostrady nie mozemy finansowac to czemu siciezke mozemy ? przeciez
"to i to" lezy poza nasza wspolnota i bedzie nalezalo do miasta, a ruch
pieszych bedzie z calej dzielnicy jak nie lepiej ;-)


pb

do góry

pb wyskrobał(a):
> my nie mamy, nowi wlasiciele takze nie maja ale ustne zapewnienia ze
> bedzie taka sciezka dostaja od jakiegos czasu

Zapewnienia "na gębę" są słabym oparciem. W tej sytuacji to chyba najlepiej
jest wyprosić w developera tą ścieżkę.

> skoro autostrady nie mozemy finansowac to czemu siciezke mozemy ? przeciez
> "to i to" lezy poza nasza wspolnota i bedzie nalezalo do miasta, a ruch
> pieszych bedzie z calej dzielnicy jak nie lepiej ;-)

Bo budować autostrady mogą spółki akcyjne lub sp. z o.o. spełniające
odpowiednie wymagania - ustawa o autostradach płatnych oraz o Krajowym
Funduszu Drogowym :) A odpowiadając mniej humorystycznie to podejmowane
uchwały nie muszą się przecież ograniczać terytorialnie do waszego osiedla.
Jak macie wolę, pieniądze, tutuł prawny i zezwolenia to możecie budować
ścieżki również poza osiedlem.

--
.B:artek.

do góry

> Bo budować autostrady mogą spółki akcyjne lub sp. z o.o. >spełniające
> odpowiednie wymagania - ustawa o autostradach >płatnych oraz o Krajowym
> Funduszu Drogowym :)

to podam jako argument i zaporponuje wybudowanie Basenu
a co bogada wspolnota ;-))

>A odpowiadając mniej humorystycznie to podejmowane uchwały nie muszą się
>przecież ograniczać terytorialnie do >waszego osiedla. Jak macie wolę,
>pieniądze, tutuł prawny i >zezwolenia to możecie budować ścieżki również
>poza osiedlem.

ok
dzieki za wyjasnienia

pozdrawiam
pb

do góry

to i tak sprawnie dzialacie ;)

moja wspolnota zarzadzana przez Ataner z Poznania na koszt mieszkancow od 3
lata poprawia braki w budynkach, stawia bezprawnie za kase mieszkancow
slupki na parkingach, a projekt zagospodarowania terenu jesli chodzi o ilosc
miejsc parkingowych ma niewiele wspolnego z umowa z deweloperem (tez
Ataner). Raz doszlo niemal do katastrofy budowlanej bo w garazach
podziemnych spadlo kilkanascie metrow korytek z kablami mocy , na szczescie
w nocy i nikogo nie zabilo. Co roku zalewa sie w roznych miejscach sala
garazowa, balustrady rdza zaczela zzerac jeszcze zanim wszyscy sie
wprowadzili ;)
Zaangazowanie mieszkancow jest tak wielkie ze zadnej uchwaly nie da sie
uchwalic, nikt nie ma ochoty walczyc a zarzadca wciaz robi co chce.
powodzenia

do góry

In article <dql7cj$al9$1@inews.gazeta.pl>, pb wrote:

> Czy mozna taka uchwale zaskarzyc ? Co bedzie gdy np nastepna uchwala bedzie

Myślę, że jak każdą, ale i tak przed rozpatrzeniem podlega wykonaniu.

Renata

do góry

pb <x...@h...com> napisał(a):

>
> Czy wiec jest to uchwala ktora wiaze mnie do zaplaty ?


Na podstawie zapisów ustawy o własności lokali WM może podejmować decyzje
dotyczące nieruchomości wspólnej - czyli m.in podejmować decyzje o
wydatkowaniu środków na nieruchomość wspólną. Jeżeli po wybudowaniu ścieżka
będzie stanowiła część nieruchomości wspólnej to uchwała jest dla Ciebie
wiążącą.
Jeżelu ścieżka nie będzie po wybudowaniu stanowiła nieruchomości wspólnej to
WM nie mogła podjąć takiej uchwały, bo na mocy zapisów ustawy o własności
lokali nie miała takiej mocy prawnej. Na podstawie tej argumentacji oraz
zapisów KC, które stanowią, ze umowa [w tym przypadku ustawa] niezgodna z
prawem jest nieważna możesz wstrzymać się od partycypowania w kosztach budowy
tej ścieżki.

pzdr.
Rafał

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>Użytkownik "Rafał " <k...@g...pl> napisał >

>Jeżelu ścieżka nie będzie po wybudowaniu stanowiła >nieruchomości wspólnej
>to WM nie mogła podjąć takiej uchwały, >bo na mocy zapisów ustawy o
>własności
> lokali nie miała takiej mocy prawnej. Na podstawie tej >argumentacji oraz
> zapisów KC, które stanowią, ze umowa [w >tym przypadku ustawa] niezgodna z
> prawem jest nieważna >możesz wstrzymać się od partycypowania w kosztach
> budowy
> tej ścieżki.
>
o wlasnie o cos takiego mi chodzilo


wielkie dzieki

a juz sie wystraszylem ze naprawde jest tak ze jezeli ludziki sie zbiora i
maja kase i zechca wybudowac - cos kosztownego bezcelowego ale poza nasza
wspolnota - to ja bede musial partycypowac w kosztach

> pzdr.
> Rafał

pozdrawiam
pb

do góry

In article <dqni8r$nt9$1@inews.gazeta.pl>, Rafał wrote:

> lokali nie miała takiej mocy prawnej. Na podstawie tej argumentacji oraz
> zapisów KC, które stanowią, ze umowa [w tym przypadku ustawa] niezgodna z
> prawem jest nieważna możesz wstrzymać się od partycypowania w kosztach budowy
> tej ścieżki.

A nie jest tak, że musi czekać na wyrok sądu, ale i tak do
ogłoszenia wyroku uchwała podlega wykonaniu?

Renata

do góry