Wczoraj wpadlem do dziury ktora byla w chodniku.

Jako ze noga mi utknela w dziurze to nie moglem ja wyciagnac.

I tak siedzialem w dziurze 3 godziny zanim straz pozarna
pomogla mi sie wydostac.

Straty sa. Dres mam podarty, komorka mi wpadla do dziury,
noga uszkodzona.

Kogo moge pozwac?

do góry

W dniu 16.07.2010 09:55, wISS pisze:
> Wczoraj wpadlem do dziury ktora byla w chodniku.
>
> Jako ze noga mi utknela w dziurze to nie moglem ja wyciagnac.
>
> I tak siedzialem w dziurze 3 godziny zanim straz pozarna
> pomogla mi sie wydostac.
>
> Straty sa. Dres mam podarty, komorka mi wpadla do dziury,
> noga uszkodzona.
> Kogo moge pozwac?
>
>
Producenta dresu, że się podarł, widać słaby gatunkowo.
Producenta telefonu, że wypada z kieszeni.
Producenta nogi, w normalnej eksploatacji uległa uszkodzeniu.
Straż pożarną, że zareagowała dopiero po 3 godzinach.
Swój umysł, że nie zareagował odpowiednio na wystąpienie dziury.
Swoją wyobraźnie, że nie przewidziałeś istnienia dziury.
Przechodniów, że nie poinformowali Cię o dziurze.
Internet, że nie ma aktualnego spisu dziur.

do góry

Dnia Fri, 16 Jul 2010 10:06:01 +0200, Rafał napisał(a):

> Swój umysł, że nie zareagował odpowiednio na wystąpienie dziury. Swoją
> wyobraźnie, że nie przewidziałeś istnienia dziury. Przechodniów, że nie
> poinformowali Cię o dziurze. Internet, że nie ma aktualnego spisu dziur.

To zdaje się kolejna permutacja trolla kolina.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p...@r...org...

> To zdaje się kolejna permutacja trolla kolina.

jak na koline to zbyt poprawna polszczyzna jest to napisane ;)

do góry

begin o nicku Rafał napisał(a) na pl.soc.prawo następujące bzdety:

>> Dres mam podarty
To wszystko wyjaśnia.

>> Kogo moge pozwac?
Donalda Tuska.

--
Maciek
I spend my time wasting yours.

do góry

Rafał pisze:

> Swój umysł, że nie zareagował odpowiednio na wystąpienie dziury.
^^^^^
Przeczytaj raz jeszcze. On ma dres.


Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= W...@-...NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o-- K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+ b+++ DI++ D+ G+ e+++ h--->---- r+++ y? =]

do góry

W dniu 16.07.2010 13:02, WRonX pisze:
> Rafał pisze:
>
>> Swój umysł, że nie zareagował odpowiednio na wystąpienie dziury.
> ^^^^^
> Przeczytaj raz jeszcze. On ma dres.
>
>
Miał, już go podarł.
Poza tym, jego umysł mógłby mieć postawionych więcej zarzutów.
;)

do góry

Tak na powaznie
1) musisz ustalić kto jest właścicielm drogi czy chodnika czy ew właścicielm
gruntu na którym "utknąłeś" ;)
2) jeśli urząd miasta to składasz pismo o odszkodowanie i podajesz albo
kosztu z rachunków ew szacowaną wartość.

hint 1:
Proponuje dowiedzieć się u kogo ubezpiecza się właściciel owej dziury i
bezpośrednio zgłosić szkode w ubezpieczalni wtedy od razu wypłacają.
Urząd gminy/miasta zwykle kładzie kłody pod nogi aby nie wypłacać, więc może
cię czekać utarczka nawet i sadowa (tak jak w moim przypadku i znajomego).

do góry

Użytkownik "WRonX" <WRonX@[-CUT-].WRonX.net> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c403c79$0$2591$6...@n...neostrada
.pl...

> Przeczytaj raz jeszcze. On ma dres.

rozumiem ze ty (jesli wogole) np biegasz w garniturze :)

do góry

szerszen pisze:
> rozumiem ze ty (jesli wogole) np biegasz w garniturze :)

Tylko jesli gonie Neo :)

Koniec offtopu z mojej strony.


Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= W...@-...NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o-- K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+ b+++ DI++ D+ G+ e+++ h--->---- r+++ y? =]

do góry