Witam.

Dziś miało miejsce następujące zdarzenie. Kierujący samochodem marki
FORD 40 letni pan X wjechał w moje ogrodzenie i zniszczył je powodując
olbrzymie straty. Osoba ta jadac samochodem po drodze osiedlowej
zasłabła, zjechała na chodnik, staranowała betonowy słupek gazowniczy
poczym wjechała z impetem w ogrodzenie niszcząc brame, słupki oraz
siłowniki elektryczne. Z własnych źródeł dowiedziałem się że osoba
jest chora na padaczkę oraz to że jakis czas temu ok. 3 lat stracił
prawojazdy za porobną sytuację. Co w tej sytuacji zrobic. Dodam że na
miejscu pojawiłą się policja, oraz to że posiadam świadków zdarzenia.

Pozdrawiam i proszę o pomoc.