-
91. Data: 2011-12-22 16:14:52
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-22, John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:
>>
>> Tryb jest taki, że prosisz o urlop.
>> I już...
>
> Nie prosi tylko wnioskuje.
>
Owszem, prosi to sie swinia. Ale taka mentalnosc, ze pracownik "ma sie
prosic".
--
Artur
-
92. Data: 2011-12-22 16:30:42
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl>
>
>>> Oczywiście że może. I w takim przypadku możliwe, że inny pracownik
>>> zostanie ściągnięty z planowego urlopu. Ale planowanie tydzień przed
>>> "na żądaniówek" ciurkiem na okres między świętami nie jest wypadkiem
>>> losowym, tylko zaplanowanym działaniem, czymś do czego urlop na
>>> żądanie nie został wpisany w ustawę.
>>
>> Czemu sądzisz, że nie po to został wpisany w ustawę ? Moim zdaniem
>> dokładnie
>> po to. Chodziło tylko o to, by dodatkowo pracodawca nie mógł odmówić. No
>> i
>> zasadniczo nie może. Bronisz jakiejś głupkowatrej tezy, że urlopy na
>> żądanie
>> są na żądanie tylko z nazwy i na dodatek na jakieś ważniejsze sprawy !
>
> Jak rozumiem zapoznanie się z artykułem opisującym wyrok SN jest cyt.
> "bronieniem głupkowatej tezy". Dobrze wiedzieć jakie masz zdanie o SN. :)
Prawda, nie czytałem tego ostatnio, ale ... SN nie stanowi prawa tylko je
interpretuje, więc ... niekoniecznie musi dochodzić po co zostało wpisane. I
bardzo Państwa przepraszam za nieuznawanie przewodniej roli SN.
-
93. Data: 2011-12-22 17:11:53
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-12-22 13:57, Bydlę pisze:
> Jak choćby spp upierający się, że chodzi tylko o alkohol, i że to
> prawodawca-kirus kumplom to załatwił, by rozłożyć gospodarkę...
> Byle tylko nie zapłacić uczciwie za uczciwą pracę...
> (widzisz - też tak umiem - przeinaczać i generalizować ;-))
... i manipulować... :(
--
SPP
-
94. Data: 2011-12-22 17:18:09
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-12-22 11:07, AZ pisze:
> Z tym akurat sie zgadzam, ale jak sie ma normalnego przelozonego to taki
> urlop da sie normalnie zalatwic.
>
I zawsze tak to działało.
--
spp
-
95. Data: 2011-12-22 17:19:50
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-12-22 17:07, John Kołalsky pisze:
>> Dlatego jestem zwolennikiem usunięcia urlopu na żądanie z kodeksu pracy.
>> Przymusu pracy nie ma, zawsze można otworzyć własną firmę i żądać tyle
>> wolnego ile dusza zapragnie - na swój koszt.
>
> Ale zrozum, Ty nie wiesz czy za kilka dni nie będziesz potrzebował
> takiego urlopu.
Nie będę. To znaczy urlop być może będę potrzebował ale nie będę go brał
w trybie 'na żądanie'.
--
spp
-
96. Data: 2011-12-22 17:21:18
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-12-22 14:03, AZ pisze:
> Ale co to za uczciwa praca jak Cie nie ma w pracy? Marzeniem pracodawcow
> jest w ogole brak urlopu, no bo jak to pracownikowi trzeba placic za to,
> ze go w firmie nie ma.
Bzdura.
--
spp
-
97. Data: 2011-12-22 17:26:53
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-12-22 13:51, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> Wygląda ana to, że przełożony nie uznał tego za okoliczności na tyle
>> ważne by usprawiedliwiały rozwalenie organizacji pracy.
> Przy urlopie na żądanie takich obiekcji nie miał.
Pewnie nie, swoje zapamiętał.
--
spp
-
98. Data: 2011-12-22 17:28:16
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-12-22 10:31, Bydlę pisze:
>> Problemem nie jest sam urlop ale tryb jego udzielania.
>
> Tryb jest taki, że prosisz o urlop.
> I już...
I dopóki go nie otrzymasz nie jesteś na urlopie.
--
spp
-
99. Data: 2011-12-22 17:33:32
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: spp <s...@g...pl>
W dniu 2011-12-22 17:00, John Kołalsky pisze:
> Pracodawca
> nie ma nic do czasu wolnego pracownika.
Dokładnie tak - masz rację.
Ale urlop na żądanie nie jest czasem wolnym pracownika tylko czasem
który miał być poświęcony pracodawcy.
--
spp
-
100. Data: 2011-12-22 18:09:38
Temat: Re: Urlop na żądanie
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-22, spp <s...@g...pl> wrote:
>> Pracodawca
>> nie ma nic do czasu wolnego pracownika.
>
> Dokładnie tak - masz rację.
> Ale urlop na żądanie nie jest czasem wolnym pracownika tylko czasem
> który miał być poświęcony pracodawcy.
>
Ale nie jest bo pracownik mogl go wziac a pracodawcy nic do tego
dlaczego tak zrobil.
--
Artur