eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Umowa o pracę (długie i pilne)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2005-08-19 20:44:33
    Temat: Umowa o pracę (długie i pilne)
    Od: fenixproductions <f...@g...pl>

    Witam.
    ----------

    W związku z pewną zaistniałą sytuacją chciałbym zadać parę pytań
    odnośnie mojej umowy o pracę.
    Oto jej treść:
    <umowa>

    Umowa pomiędzy Mną, a Agencją Pracy Tymczasowej:

    § 1. Agencja Pracy Tymczasowej zatrudnia Pracownika wyłącznie w celu
    wykonania pracy tymczasowej na rzecz i pod kierownictwem Pracodawcy
    Użytkownika: NAZWA_FIRMY z siedzibą w: MIASTO w wymiarze czasu pracy:
    *0.13 etatu*

    § 2. Umowa zostaje zawarta na czas określony.
    1. Okres wykonywania pracy na rzecz Pracodawcy Użytkownika obejmuje:
    01/08/2005 do 31/08/2005
    2. Rodzaj wykonywanej pracy: Pracownik Pomocniczy
    3. Miejsce wykonywania pracy: MIEJSCE

    § 3. Wynagrodzeni za pracę:
    1. Stawka zasadnicza w kwocie: 5.30 zł za godz. brutto
    2. Dodatek za każdą godzinę pracy w porze nocnej wynosi: 1.10 zł brutto
    za godz.
    3. Wynagrodzeni płatne będzie 10 dnia każdego miesiąca następującego po
    przepracowanym miesiącu
    4. Wynagrodzeni płatne będzie przelewem na wskazane przez pracownika
    konto osobiste bądź gotówką w kasie w siedzibie MIEJSCE
    § 4. Inne warunki świadczenia pracy na rzecz Pracodawcy Użytkownika:
    1. Dobowa norma czasu pracy: 8 godzin
    2. Tygodniowa norma czasu pracy: przeciętnie 40 godzin w tygodniu
    3. Obowiązujący system czasu pracy: równoważny
    4. Okres rozliczeniowy: jednomiesięczny
    5. Pora nocna obejmuje godziny: 22.00 - 6.00
    6. Przysługujący wymiar urlopu za każdy miesiąc pozostawania w
    dyspozycji Pracodawcy Użytkownika - 2 dni
    7. Okres wypowiedzenia: strony dopuszczają możliwość rozwiązania umowy
    o pracę z jedno-tygodniowym wypowiedzeniem.
    8. Data rozpoczęcia pracy: 01/08/2005
    9. Przyjęty sposób potwierdzania przez pracowników przybycia i
    obecności w pracy: lista obecności
    10. Przyjęty sposób usprawiedliwiania nieobecności w pracy: zgodnie z
    obowiązującymi przepisami
    11. Dopuszczalna liczba godzin pracy ponad określony w umowie wymiar
    czasu pracy Pracownika, których przekroczenie uprawnia do dodatku do
    wynagrodzenia o jakim mowa w art. 151 §1 Kodeksu Pracy wynosi
    przeciętnie 39 godzin tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym.
    § 5. Pracownik przyjmuje do wiadomości, iż nie przestrzeganie tajemnicy
    służbowej w czasie obowiązywania umowy o pracę, może być podstawą do jej
    natychmiastowego rozwiązania poprzez Agencję Pracy Tymczasowej w trybie
    art. 52 Kodeksu Pracy
    § 6. W zakresie nie uregulowanym niniejszą umową mają zastosowanie
    obowiązujące przepisy Ustawy z 9 lipca 2003 r. o Zatrudnieniu
    Pracowników Tymczasowych (Dz. U. nr 166 poz. 1608) oraz przepisy prawa
    pracy.

    </umowa>

    A teraz pytania:

    1. Czy taka umowa jest w pełni zgodna z prawem? Czy podpisując ją sam
    tego prawa nie złamałem?
    2. Ile godzin tak właściwie "muszę" przepracować?
    3. Jak właściwie przeliczana jest "dobowa norma czasu pracy" (od której
    do której)?
    4. Co w § 4 p. 3 oznacza słowo: "równoważny"?
    5. Czy §4 p.6 oznacza urlop dany mi prze Pracodawcę Użytkownika? Czy
    jest to urlop płatny (tzn. za dni nim objęte dostanę wynagrodzenie)?
    6. Co tak właściwie oznacza to "0.13" etatu, skoro pracuję cały tydzień
    po 8 godzin / dzień ?
    7. Czy _natychmiastowe_ zerwanie przeze mnie umowy oznacza od razu
    zwolnienie dyscyplinarne?
    8. Czy pracodawca (Agencja Pracy Tymczasowej) może dowolnie zmieniać mi
    już raz ustalony grafik?

    A cała sprawa z postem wynikłą z tego, iż po raz drugi jestem
    podirytowany totalną zmianą grafiku (miałem mieć wolne). Poza tym nie
    uśmiecha mi się wizja pracy pod kierownictwem człowieka, który przez 8
    godzin dziennie stosuje wobec mnie aluzje o nader obrażającej mnie
    treści. Niestety nie potrafiłbym udowodnić mu całej tej sytuacji.

    Dodatkowo zapytam, czy jeśli umowa określa coś sprzecznie z prawem
    pracy, to co jest ważniejsze? Umowa czy Kodeks Prawa Pracy?

    --
    z góry THX:
    fenixproductions


  • 2. Data: 2005-08-19 21:56:01
    Temat: Re: Umowa o pracę (długie i pilne)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "fenixproductions" <f...@g...pl> napisał
    w wiadomości news:de5gbh$5bq$1@inews.gazeta.pl...

    > 1. Czy taka umowa jest w pełni zgodna z prawem? Czy podpisując ją
    sam
    > tego prawa nie złamałem?

    Pracownik w zasadzie nie może w tym zakresie naruszyć prawa. Tu możesz
    spać spokojnie.

    > 2. Ile godzin tak właściwie "muszę" przepracować?

    0,13 etatu daje 0,13 x 8 więc generalnie godzinę i cztery minuty
    dziennie - średnio. Pewnie im o godzinę chodziło. W sierpniu wyjdzie
    Ci 22 godziny i 52 minuty i 48 sekund. Głupio to ktoś napisał, bo mógł
    napisać 1/8 etatu i było by jasne.

    > 3. Jak właściwie przeliczana jest "dobowa norma czasu pracy" (od
    której
    > do której)?

    Tego pytania nie rozumiem.

    > 4. Co w § 4 p. 3 oznacza słowo: "równoważny"?

    Należało by zapytać o to twórcę tej umowy, bowiem ani kodeks pracy,
    ani ustawa o zatrudnienia pracowników tymczasowych tego nie definiuje.
    Myślę, że chodzi im o to, że niekoniecznie musisz pracować prze 5 dni
    po jednej godzinie, a mogą na przykład Cię zatrudnić raz w tygodniu na
    te 5 godzin.

    > 5. Czy §4 p.6 oznacza urlop dany mi prze Pracodawcę Użytkownika? Czy
    > jest to urlop płatny (tzn. za dni nim objęte dostanę wynagrodzenie)?

    Oczywiście, że płatny. Tylko nijak tych dwóch dni nie rozumiem. Moim
    zdanie - ale na prawie pracy się dość pobieżnie znam, więc ktoś może
    ewentualnie sprostuje - to powinno być 2 godziny. A że zaokrągla się
    do pełnych dni, to Ci się należy 8 godzin.

    > 6. Co tak właściwie oznacza to "0.13" etatu, skoro pracuję cały
    tydzień
    > po 8 godzin / dzień ?

    No, że masz 7 nadgodzin w każdy dzień. Dalszą konsekwencją jest to, że
    mogą ewentualnie zapewnić Ci tylko tę jedno godzinę dziennie i
    protestować nie masz prawa. Ale z kolei w ten sposób dość szybko
    wyczerpią limit nadgodzin w roku, bo wynosi on chyba 150 godzin. Po 21
    dniach zatrudnienia Cię w taki sposób wchodzą w konflikt z prawem
    pracy. Co więcej, to prawo pracy ogranicza sytuacje, gdy nadgodziny są
    dopuszczalne. Niby mowa jest o szczególnych potrzebach, ale skoro im
    to w nawyk weszło, to nie wiem, czy są szczególne. Inspekcja pracy
    może to "zausterkować".

    > 7. Czy _natychmiastowe_ zerwanie przeze mnie umowy oznacza od razu
    > zwolnienie dyscyplinarne?

    To znaczy jakie natychmiastowe? Chcesz porzucić tę pracę, czy złożyć
    wypowiedzenie. Wypowiedzenie masz w umowie na tydzień. A sposób zgodny
    z prawem i w sumie równoznaczny w skutkach opisałem niżej.

    > 8. Czy pracodawca (Agencja Pracy Tymczasowej) może dowolnie zmieniać
    mi
    > już raz ustalony grafik?

    Z tym bym nie walczył. Natomiast nie zapominaj, że Ty musisz pracować
    godzinę dziennie średnio, bo tak zawarli z Tobą umowę o pracę. Złóż na
    podstawie art. 151(2) kp wniosek, by Ci zwrócili te nadgodziny w
    naturze. Do końca miesiąca pracować już nie będziesz musiał, bo z tego
    co piszesz to wychodzi, że powinieneś mieć ponad 100 nadgodzin, a
    przecież do końca sierpnia pozostało góra 10 dni, więc dla Ciebie 10
    godzin. I po co wypowiadać. Na jedno wyjdzie. Pewnie umowy nie
    przedłużą z Tobą, ale zakładam, ze przestało Ci na tym zależeć.

    > Dodatkowo zapytam, czy jeśli umowa określa coś sprzecznie z prawem
    > pracy, to co jest ważniejsze? Umowa czy Kodeks Prawa Pracy?

    Kodeks pracy przewiduje, ze unormowania mniej korzystne dla pracownika
    są zastępowane unormowaniami z kodeksu. No ale w umowie zacytowanej
    przez Ciebie nie widzę jakiś rażących naruszeń akurat.


  • 3. Data: 2005-08-20 10:04:34
    Temat: Re: Umowa o pracę (długie i pilne)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    >>4. Co w § 4 p. 3 oznacza słowo: "równoważny"?
    >
    >
    > Należało by zapytać o to twórcę tej umowy, bowiem ani kodeks pracy,
    > ani ustawa o zatrudnienia pracowników tymczasowych tego nie definiuje.

    Jak to? A art. 135kp.?


    > Myślę, że chodzi im o to, że niekoniecznie musisz pracować prze 5 dni
    > po jednej godzinie, a mogą na przykład Cię zatrudnić raz w tygodniu na
    > te 5 godzin.

    Chodzi o to, że:

    "Jeżeli jest to uzasadnione rodzajem pracy lub jej organizacją, może być
    stosowany system równoważnego czasu pracy, w którym jest dopuszczalne
    przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy, nie więcej jednak niż do 12
    godzin, w okresie rozliczeniowym nie przekraczającym 1 miesiąca.
    Przedłużony dobowy wymiar czasu pracy jest równoważony krótszym dobowym
    wymiarem czasu pracy w niektórych dniach lub dniami wolnymi od pracy".


    >>5. Czy §4 p.6 oznacza urlop dany mi prze Pracodawcę Użytkownika? Czy
    >>jest to urlop płatny (tzn. za dni nim objęte dostanę wynagrodzenie)?
    >
    >
    > Oczywiście, że płatny. Tylko nijak tych dwóch dni nie rozumiem. Moim
    > zdanie - ale na prawie pracy się dość pobieżnie znam, więc ktoś może
    > ewentualnie sprostuje - to powinno być 2 godziny. A że zaokrągla się
    > do pełnych dni, to Ci się należy 8 godzin.

    Zawsze należą się dwa dni, bez względu na wymiar etatu. Sposób
    obliczania ekwiwalentu lub wynagrodzenia za urlop reguluje art. 17 par.
    4 Ustawy o Zatrudnianiu Pracowników Tymczasowych.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl


  • 4. Data: 2005-08-20 23:06:21
    Temat: Re: Umowa o pracę (długie i pilne)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:de6v66$e3k$1@news.onet.pl...

    > Jak to? A art. 135kp.?

    Faktycznie przeoczyłem.
    > > Myślę, że chodzi im o to, że niekoniecznie musisz pracować prze 5
    dni
    > > po jednej godzinie, a mogą na przykład Cię zatrudnić raz w
    tygodniu na
    > > te 5 godzin.
    >
    > Chodzi o to, że:
    >
    > "Jeżeli jest to uzasadnione rodzajem pracy lub jej organizacją, może
    być
    > stosowany system równoważnego czasu pracy, w którym jest
    dopuszczalne
    > przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy, nie więcej jednak niż do
    12
    > godzin, w okresie rozliczeniowym nie przekraczającym 1 miesiąca.
    > Przedłużony dobowy wymiar czasu pracy jest równoważony krótszym
    dobowym
    > wymiarem czasu pracy w niektórych dniach lub dniami wolnymi od
    pracy".
    >
    No to dokładnie to samo napisałeś, co ja tylko bardziej naukowo.
    Skutek uboczny w tym wypadku jest taki, że pytający może powiedzieć,
    ze swoje przeprowacował i nadgodziny chce odebrać w naturze.


  • 5. Data: 2005-08-21 10:59:01
    Temat: Re: Umowa o pracę (długie i pilne)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    > No to dokładnie to samo napisałeś, co ja tylko bardziej naukowo.
    > Skutek uboczny w tym wypadku jest taki, że pytający może powiedzieć,
    > ze swoje przeprowacował i nadgodziny chce odebrać w naturze.


    Tyle że pomimo 0,13 etatu, dodatek za nadgodziny (pieniężny lub w
    naturze) należy się dopiero po przepracowaniu średnio 40 (39? - nie
    pamiętam jak to dokładnie było w przedstawionej umowie) w tygodniu. I to
    nie dotyczy każdego tygodnia, tylko średnio w okresie rozliczeniowym. Za
    40 godzin w tygodniu należy się normalna stawka godzinowa (art. 151 par.
    5 kp)

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl


  • 6. Data: 2005-08-21 20:49:36
    Temat: Re: Umowa o pracę (długie i pilne)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:de9mo7$hn2$1@news.onet.pl...

    > Tyle że pomimo 0,13 etatu, dodatek za nadgodziny (pieniężny lub w
    > naturze) należy się dopiero po przepracowaniu średnio 40 (39? - nie
    > pamiętam jak to dokładnie było w przedstawionej umowie) w tygodniu.
    I to
    > nie dotyczy każdego tygodnia, tylko średnio w okresie
    rozliczeniowym. Za
    > 40 godzin w tygodniu należy się normalna stawka godzinowa (art. 151
    par.
    > 5 kp)

    Oczywiście, ze masz rację. Ale ja nie pisałem o dodatku za nadgodziny,
    tylko o samych nadgodzinach. te już liczą się po przepracowaniu
    pierwszej godziny (średnio oczywiście).

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1