W dniu 05.05.2024 o 13:30, Trybun pisze:
>> Te trzecie i kolejne płcie nie biorą się przecież z niczego.
>
> Tego już nie rozstrzygniemy, po prostu musimy przyjąć że tacy żyją wśród
> nas, i na statusie nieczłowieka.

Kto to ustalił, że nie na statusie człowieka? Pewnie jakiś głąb.

To wszystko przez te atomy , alkohol i narkotyki rodziców, ale cóż-
ludzie powinni cieszyć się życiem jak każdy inny człowiek.

--
animka

do góry

W dniu 05.05.2024 o 13:30, Trybun pisze:
>> Te trzecie i kolejne płcie nie biorą się przecież z niczego.
>
> Tego już nie rozstrzygniemy, po prostu musimy przyjąć że tacy żyją wśród
> nas, i na statusie nieczłowieka.

Kto to ustalił, że nie na statusie człowieka? Pewnie jakiś głąb.

To wszystko przez te atomy , alkohol i narkotyki rodziców, ale cóż-
ludzie powinni cieszyć się życiem jak każdy inny człowiek.

--
animka

do góry

W dniu 05.05.2024 o 13:30, Trybun pisze:
>> Te trzecie i kolejne płcie nie biorą się przecież z niczego.
>
> Tego już nie rozstrzygniemy, po prostu musimy przyjąć że tacy żyją wśród
> nas, i na statusie nieczłowieka.

Kto to ustalił, że nie na statusie człowieka? Pewnie jakiś głąb.

To wszystko przez te atomy , alkohol i narkotyki rodziców, ale cóż-
ludzie powinni cieszyć się życiem jak każdy inny człowiek.

--
animka

do góry

W dniu 05.05.2024 o 10:06, Kviat pisze:

>> E tam - to sobie ich zamknie w łagrze i tam umrą.
>
> Ale wiesz, że między innymi dlatego państwa mające łagry nie nazywamy
> cywilizowanymi?

Poważne - a za guantanomo to pewnie Kubę wykluczyliśmy?

To w więźniu. Ewentualnie mu się samobójstwo popełni. Albo sam umrze jak
kolejny sygnalista z boeinga. Można mieć różne poglądy na temat kary
śmierci ale argumentowanie tego tak, że jakiegoś półsatrapę (bo na
wczesnym etapie) powstrzymuje to od fizycznego pozbycia się przeciwników
politycznych jest naiwnością.

>> Bardzo mocne stwierdzenie że nie ma miejsca na dyskusję. Rozumiem że
>> jak ktoś widzi miejsce do dyskusji to szur?
>
> To znaczy, że wiedzę o świecie czerpie z tłitera i nie zdaje sobie
> sprawy z tego, że argumenty jakich używa "za karą śmierci" już dawno
> zostały przedyskutowane. Wielokrotnie.

Dobrze że mamy takich jak wy, co nam wytłumaczą że wszystko już zostało
powiedziane i nie ma co sobie głowy zawracać samodzielnym myśleniem. Po
chuj na grupach dyskusyjnych piszesz, skoro uważasz że nie ma tu pola do
dyskusji?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 05.05.2024 o 13:02, nadir pisze:
> W dniu 05.05.2024 o 12:35, Kviat pisze:
>
>> Też nie. Jak ma się takim stać, skoro 30% obywateli tego państwa
>> głosuje na takie coś jak pis i inne twory kofederosyjskie? Więc
>> jeszcze długo nie.
>
> Taaa jest! Tylko, że ośrodek i ustawa na podstawie której powstał była w
> czasach rządów PO.

I potem miało być lepiej, a nie gorzej.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 05.05.2024 o 15:21, Shrek pisze:
> W dniu 05.05.2024 o 10:06, Kviat pisze:
>
>>> E tam - to sobie ich zamknie w łagrze i tam umrą.
>>
>> Ale wiesz, że między innymi dlatego państwa mające łagry nie nazywamy
>> cywilizowanymi?
>
> Poważne - a za guantanomo to pewnie Kubę wykluczyliśmy?
>
> To w więźniu. Ewentualnie mu się samobójstwo popełni. Albo sam umrze jak
> kolejny sygnalista z boeinga.

Ale to już trzeba się bardziej nakombinować.
Chyba jest różnica gdy rękę maczetą obcina kibol kibolowi gdzieś pod
śmietnikiem, a gdy urzędnik państwowy na oficjalnej państwowej imprezie?
Czy nie ma?

> Można mieć różne poglądy na temat kary
> śmierci ale argumentowanie tego tak, że jakiegoś półsatrapę (bo na
> wczesnym etapie) powstrzymuje to od fizycznego pozbycia się przeciwników
> politycznych jest naiwnością.

Po prostu, jak zwykle, nie zrozumiałeś.
Oczywiście, że nie powstrzymuje. Tyle, że wtedy jest pospolitym
przestępcą i nie ma miejsca na jakieś niuanse. Np. nie będzie mógł się
bronić, że przecież "takie było prawo, więc o co wam chodzi".
Albo może olać opinię międzynarodową twierdząc, żeby się nie
wpierdalała, bo obcinanie rąk, tortury i zabijanie jest częścią kultury
jego narodu, takie mamy prawo i po co to zmieniać, a tak w ogóle, to
chuj wam do tego, bo to my jesteśmy cywilizowanym państwem a nie wy i my
bronimy wartości przed gejostwem zgniłego zachodu - czy coś w tym stylu.

Że też takie oczywistości trzeba tłumaczyć dorosłym ludziom...

>>> Bardzo mocne stwierdzenie że nie ma miejsca na dyskusję. Rozumiem że
>>> jak ktoś widzi miejsce do dyskusji to szur?
>>
>> To znaczy, że wiedzę o świecie czerpie z tłitera i nie zdaje sobie
>> sprawy z tego, że argumenty jakich używa "za karą śmierci" już dawno
>> zostały przedyskutowane. Wielokrotnie.
>
> Dobrze że mamy takich jak wy, co nam wytłumaczą że wszystko już zostało
> powiedziane i nie ma co sobie głowy zawracać samodzielnym myśleniem. Po
> chuj na grupach dyskusyjnych piszesz, skoro uważasz że nie ma tu pola do
> dyskusji?

Po chuj piszesz, że jest pole do dyskusji skoro samodzielnie nic nie
wymyśliłeś?
Podaj jeden argument za karą śmierci, który jeszcze nie był przedyskutowany.

A szury miały rację.
Piotr

do góry

W dniu 05.05.2024 o 15:51, Kviat pisze:

>> To w więźniu. Ewentualnie mu się samobójstwo popełni. Albo sam umrze
>> jak kolejny sygnalista z boeinga.
>
> Ale to już trzeba się bardziej nakombinować.

Wręcz przeciwnie. Jest o wiele prościej niż skazać kogoś na śmierć pod
jakimś lewym pozorem. Jeśli skazanie przeciwnika politycznego na karę
śmierci nie stanowi problemu to znaczy że ta dyskusja nie ma sensu.
Wtedy to już wszystko jedno.

> Chyba jest różnica gdy rękę maczetą obcina kibol kibolowi gdzieś pod
> śmietnikiem, a gdy urzędnik państwowy na oficjalnej państwowej imprezie?
> Czy nie ma?

Ale my jakby nie o tym?

>> Można mieć różne poglądy na temat kary śmierci ale argumentowanie tego
>> tak, że jakiegoś półsatrapę (bo na wczesnym etapie) powstrzymuje to od
>> fizycznego pozbycia się przeciwników politycznych jest naiwnością.
>
> Po prostu, jak zwykle, nie zrozumiałeś.

A to spoko...

> Oczywiście, że nie powstrzymuje. Tyle, że wtedy jest pospolitym
> przestępcą i nie ma miejsca na jakieś niuanse. Np. nie będzie mógł się
> bronić, że przecież "takie było prawo, więc o co wam chodzi".

Już ci piasłem - jak nie masz jawnej dyktatury to skazanie pod lewymi
zarzutami kogoś na karę śmierci jest bardziej skomplikowane niż
zrobienie mu samobójstwa albo wypadku samochodowego. A jak masz jawną
dyktaturę to wszysto jedno.

>> Dobrze że mamy takich jak wy, co nam wytłumaczą że wszystko już
>> zostało powiedziane i nie ma co sobie głowy zawracać samodzielnym
>> myśleniem. Po chuj na grupach dyskusyjnych piszesz, skoro uważasz że
>> nie ma tu pola do dyskusji?
>
> Po chuj piszesz, że jest pole do dyskusji skoro samodzielnie nic nie
> wymyśliłeś?

Na razie dyskutujemy o tym czy jest miejsce na dyskusję. Mam na karę
śmierci swoje poglądu. Zapewne zaskakująco zresztą podobne do twoich.
Ale dopuszczam do siebie myśl że ktoś inny może mieć inne i że może być
to przedmiotem dyskusji.

> Podaj jeden argument za karą śmierci, który jeszcze nie był
> przedyskutowany.

Podaj jeden przeciw, który nie był dyskutowany?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 05.05.2024 o 16:14, Shrek pisze:
> W dniu 05.05.2024 o 15:51, Kviat pisze:
>

> Jeśli skazanie przeciwnika politycznego na karę
> śmierci nie stanowi problemu to znaczy że ta dyskusja nie ma sensu.
> Wtedy to już wszystko jedno.

Widzę postęp.
Zaczynasz kojarzyć.

>>> Po chuj na grupach dyskusyjnych piszesz, skoro uważasz że
>>> nie ma tu pola do dyskusji?
>>
>> Po chuj piszesz, że jest pole do dyskusji skoro samodzielnie nic nie
>> wymyśliłeś?
>
> Na razie dyskutujemy o tym czy jest miejsce na dyskusję.

A jest?
Coś nowego objawiło się w tej sprawie?

> Mam na karę
> śmierci swoje poglądu. Zapewne zaskakująco zresztą podobne do twoich.
> Ale dopuszczam do siebie myśl że ktoś inny może mieć inne

Fajnie, że dopuszczasz do siebie oczywistość, że ktoś może mieć inne.
Przecież są tacy, co mają inne...
I co z tego?

Myślisz, że w państwach które zniosły karę śmierci nie wiedzieli, że
"ktoś inny może mieć inne"?

> i że może być
> to przedmiotem dyskusji.

No przecież było... wielokrotnie... trwało to latami...

Równie sensowna jest dyskusja o niewolnictwie z ludźmi, którzy mają inne
zdanie.

>> Podaj jeden argument za karą śmierci, który jeszcze nie był
>> przedyskutowany.
>
> Podaj jeden przeciw, który nie był dyskutowany?

Że co?
Chyba się pogubiłeś.

A szury miały rację.
Piotr

do góry

W dniu 05.05.2024 o 19:49, Kviat pisze:

>> Jeśli skazanie przeciwnika politycznego na karę śmierci nie stanowi
>> problemu to znaczy że ta dyskusja nie ma sensu. Wtedy to już wszystko
>> jedno.
>
> Widzę postęp.
> Zaczynasz kojarzyć.

Za to ty zaczynasz jak zwykle przeinaczać. Dopóki nie masz jawnej
dyktatury nie skazujesz nikogo na śmierć pod lewymi zarzutami tylko po
prostu znika albo ginie w tajemniczych okolocznościach. Więc nie jest to
żaden argument przeciw karze śmierci.

>> Na razie dyskutujemy o tym czy jest miejsce na dyskusję.
>
> A jest?
> Coś nowego objawiło się w tej sprawie?

A co nowego objawiło się ostatnio w sprawie MH370, aborcji, schodów
smoleńskich albo niemieckich obozów koncentracyjnych? A jednak ludzie o
tym dyskutują.

>> Mam na karę śmierci swoje poglądu. Zapewne zaskakująco zresztą podobne
>> do twoich. Ale dopuszczam do siebie myśl że ktoś inny może mieć inne
>
> Fajnie, że dopuszczasz do siebie oczywistość, że ktoś może mieć inne.
> Przecież są tacy, co mają inne...
> I co z tego?

To z tego, że ja dopuszczam myśl o tym, że mógłbym im przedstawić swoje
argumenty o oni mi swoje. To się nazywa dyskusją, na którą ty miejsca
nie widzisz, ale nie przeszkadza ci to pierdolić o braku miejsca na
dyskusję na grupach... dyskusyjnych.

> Myślisz, że w państwach które zniosły karę śmierci nie wiedzieli, że
> "ktoś inny może mieć inne"?

Pewnie podobnie jak w tych co utrzymały.

> Równie sensowna jest dyskusja o niewolnictwie z ludźmi, którzy mają inne
> zdanie.

Skoro tak uważasz...

>>> Podaj jeden argument za karą śmierci, który jeszcze nie był
>>> przedyskutowany.
>>
>> Podaj jeden przeciw, który nie był dyskutowany?
>
> Że co?
> Chyba się pogubiłeś.

Nie - po prostu odwróciłem twojego argumenta-inwalidę.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Dnia Sun, 5 May 2024 13:28:31 +0200, Trybun napisał(a):

> W dniu 03.05.2024 o 10:42, Jacek Maciejewski pisze:
>> Dnia Fri, 3 May 2024 10:28:30 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> Przede wszystkim niepoprawnie definiujesz eliminację jednostki ze
>>> społeczeństwa jako karę.
>> Już widzę sędziego mówiącego do skazańca - słuchaj, to żadna kara, nie
>> miej nam tego za złe. My cię po prostu eliminujemy ze społeczeństwa :)
>
> Jak dla mnie jest to idiotyczny termin i tyle. Jak jest "kara śmierci",
> to powinien być także dawany "przywilej życia, dalszej wegetacji", a sam
> chyba wiesz że to już terminy ponad możliwości człowieka.
>
>>
>>> Tak, sporo można by zapożyczyć z prawa państw
>>> azjatyckich, czy arabskich. Im chodzi przede wszystkim za
>>> zadośćuczynienie za szkody poniesione w wyniku przestępstwa.
>> Np. zapożyczmy kamieniowanie kobiet, chłostę publiczną a dla ateistów
>> ścięcie.
> Niby to gorsze niż zaciskanie zębów żyjących w niedostatku
> poszkodowanych utrzymujących skazanego w standardach wegetacji o których
> oni sami mogą tylko pomarzyć?
> Gdzie ty widziałeś tych chłostanych ateistów, na jakichś
> średniowiecznych rycinach?

Jesteś durniem nie zasługującym na rozmowę. Jako ostatni prezent
dostajesz link:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_%C5%81yszczy
%C5%84ski
--
Jacek
I hate haters.

do góry