Witam,


Znajoma ostatnio skontrolowano w autobusie MZK, i kontroler stwierdzil ze
jedzie bez waznego biletu gdyz okazala mu bilet miesieczny bez wpisanego
numeru legitymacji MZK. Znajoma natychmiast po oddaniu jej biletu
uzupelnila brakujacy numer, wczesniej tlumaczyla sie ze bilet jest jej i
pokazala kontrolerowi bilety miesieczne z poprzednich dwoch miesiecy z
wpisanym numerem legitymacji, jednak on nie przyjal jej tlumaczenia i
poprosil o podpis odcinka wystawionego dokumentu oplaty dodatkowej, ona
jednak nie podpisala i na tym skonczyla sie kontrola. Teraz nie wie czy
dostanei wezwanie do zaplaty i czt musi placic oplate dodatkowa, skoro
jechala na zakupionym przez siebie bilecie i nie zlozyla podpisu, jako
dowody ma bilet z biezacego miesiaca i dwoch poprzednich miesiecy.
Jesli wiecie jakie moga ja spotkac konsekwencje to prosze o odpowiedz, czy
jest szansa uniknac tej oplaty? Co w sytuacji odmowy podpisania druku
oplaty dodatkowej robi firma swiadczaca uslugi kontrolerskie dla MZK?
Z gory dziekujem za wszystkie odpowiedzi.

Pozdrawiam, logic7