eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSzef Amber Gold › Szef Amber Gold
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Animka <a...@t...wp.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Szef Amber Gold
    Date: Tue, 19 Dec 2017 02:57:38 +0100
    Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
    Lines: 28
    Message-ID: <p19rsr$22t$1@news.icm.edu.pl>
    NNTP-Posting-Host: 89-65-72-80.dynamic.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.icm.edu.pl 1513648859 2141 89.65.72.80 (19 Dec 2017 02:00:59 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 19 Dec 2017 02:00:59 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.3; rv:45.0) Gecko/20100101 Thunderbird/45.8.0
    Hamster/2.1.0.11
    X-Mozilla-News-Host: news://Localhost:119
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:767224
    [ ukryj nagłówki ]

    http://natemat.pl/53153,marcin-p-wydal-pieniadze-kli
    entow-amber-gold-na-gejowskie-upodobania
    Z zebranych przez "Superwizjer" informacji wynika, że Marcin S. zabrał
    swoich homoseksualnych współpracowników na 3-tygodniową wycieczkę po
    Polsce oraz na koncert grupy Simply Red, którego wysłuchali w loży dla
    VIP-ów. Marcin S. miał także bywać w klubach dla gejów, korzystać z
    usług męskiej prostytutki oraz fundować kolegom rozmaite prezenty.
    Według "Superwizjera" w drugiej połowie 2005 r. przyszły szef Amber Gold
    był w stałym związku z innym mężczyzną.

    Zobacz też: Amber Gold to tylko wierzchołek góry lodowej. W 2012 r. na
    parabankach Polacy stracili 2,1 mld zł

    W 2009 r. powstał parabank Amber Gold, a Marcin S. został Marcinem P.,
    przyjmując nazwisko dopiero co poślubionej żony Katarzyny, swojej
    koleżanki z czasów liceum. Rozmówca "Superwizjera", który znał Marcina
    S. we wcześniejszym okresie, jest przekonany, że małżeństwo było jedynie
    kamuflażem, dzięki któremu Marcin P. mógł poprawić swój wizerunek. W
    reportażu przypomniano, że Katarzyna P., przed zbliżeniem się do Marcina
    S., była niezamożną, bezrobotną studentką, której przysługiwało tylko
    niewielkie stypendium.

    Reporterzy "Superwizjera" podkreślili, że zdobyte przez nich dokumenty
    pochodzą z akt procesowych i zostały udostępnione przez sędziego. Dodali
    też, że prokuratura nie bada wyłaniającego się z nich wątku homoseksualnego.




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1