-
11. Data: 2008-07-05 05:49:38
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:g4m5lu$o7l$1@news.dialog.net.pl...
> przy okazji zabronili debilom "dobrowolnego" świecenia tak samo, jak nie
> wolno "dobrowolnie" jeździć na halogenach.
najzabawniejsze u swiatlofobow jest ich wybiorcze podejscie do slusznosci
jazdy na swiatlach w dzien, otoz taki jeden debil z drugim twierdzi, ze jak
motor w dzien jedzie na swiatlach, to ok, bo latwiej go dostrzec, ale jak
samochod jedzie na swiatlach, to juz nie i go oslepia, to jest dopiero
schiza
-
12. Data: 2008-07-05 08:16:30
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g4mv88$cad$2@inews.gazeta.pl...
> Maluch pisze:
>
>> Ja to bym tak się szybko nie cieszył. To, że jakiś poseł coś palną, to
>> jeszcze nawet nie projekt. A może chodzi o podbicie paru procent w
>> sondażach?
>
> Generalnie tak.
> Ale przynajmniej już początek. Już raz ktoś powiedział w prasie, że to był
> jedne wieki bezsens, a do tej pory w prasie było tylko jakie to genialne,
> pożyteczne, ile ludzi uratuje, itd ...
Początek chyba końca :-). W mediach władza bębni, że wzrost wypadków
nastąpił w okresie jesienno-zimowym, czyli wtedy gdy i tak jeździliśmy na
światłach, czy będziemy jeździli. Nie ma podobno dowodów na wzrost w okresie
letnim. No ale statystyka ogólna podaje wzrost. Jednak chyba na euforię za
wcześnie.
--
Maluch
-
13. Data: 2008-07-05 08:25:40
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Sat, 5 Jul 2008 04:51:54 +0200, Maluch napisał(a):
> Ja to bym tak się szybko nie cieszył. To, że jakiś poseł coś palną, to
> jeszcze nawet nie projekt. A może chodzi o podbicie paru procent w
> sondażach?
"Może"? To masz jakieś wątpliwości? ;-)
Przecież po roku obowiązywania tego przepisu i tak nic się nie da
stwierdzić.
Pozdrawiam,
Henry
-
14. Data: 2008-07-05 09:24:08
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: "QkamCoSieDzieje" <q...@H...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:g4m94l$qqq$1@news.dialog.net.pl...
>> Jeżdżę i jeździłem cały rok na światłach. Coś sugerujesz?
> Możesz przyjąć, że tak.
Lubie, jak ktos potrafi rzeczowo i konkretnie zaargumentowac swoje zdanie w
jakiejs dyskusji.
--
Pozdrawiam
Qkam
-
15. Data: 2008-07-05 09:26:23
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: "QkamCoSieDzieje" <q...@H...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g4mv48$cad$1@inews.gazeta.pl...
>> Wyjasnie wam o co chodzi. Ta kasa idzie w dużej mierze w akcyzę na
>> paliwko która zasila rząd Tuska. W ten sposób jakąś kaskę się mu odetnie.
>
> Ale jak by ludzie mieli odrobinę pamięci pamiętali by że wprowadził to PiS
> i zapewne też dla kasy.
Tak to jest z mocherami, ze maja BARDZO krotka i wybiorcza pamiec :)
--
Pozdrawiam
Qkam
-
16. Data: 2008-07-05 09:59:49
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: "Wojciech Kulesza" <w o j t e k @ n o s p a m . n o p i n g . o r g>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:g4m94l$qqq$1@news.dialog.net.pl...
>
>>> Byle znów nie spaprali i przy okazji zabronili debilom "dobrowolnego"
>>> świecenia tak samo, jak nie wolno "dobrowolnie" jeździć na halogenach.
>> Jeżdżę i jeździłem cały rok na światłach. Coś sugerujesz?
> Możesz przyjąć, że tak.
Rozumiem, w takim razie, że jeśli ktoś ma inne zdanie niż Ty, automatycznie
zasługuje na zaszczytne miano debila?
Wojtek
-
17. Data: 2008-07-05 10:19:32
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: PSYLO <p...@o...pl>
Johnson pisze:
> Ale jak by ludzie mieli odrobinę pamięci pamiętali by że wprowadził to
> PiS i zapewne też dla kasy.
Jesteś tego pewien? Bo fakty są nieco inne.
--
_PSYLO_ | http://www.cafepc.pl
Gad: 5563748 |
____________________________________________________
____
E-mail podany w nagłówku nie jest sprawdzany regularnie.
-
18. Data: 2008-07-05 12:53:45
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g4ngo1$p5r$1@inews.gazeta.pl Wojciech Kulesza <w o j t e
k @ n o s p a m . n o p i n g . o r g> pisze:
>>>> Byle znów nie spaprali i przy okazji zabronili debilom "dobrowolnego"
>>>> świecenia tak samo, jak nie wolno "dobrowolnie" jeździć na halogenach.
>>> Jeżdżę i jeździłem cały rok na światłach. Coś sugerujesz?
>> Możesz przyjąć, że tak.
> Rozumiem, w takim razie, że jeśli ktoś ma inne zdanie niż Ty,
> automatycznie zasługuje na zaszczytne miano debila?
Dożytwotni tytuł oraz odpowiedni order. ;)
Teraz uwaga! - będę tłumaczył.
Przepisy określają jasno w jakich warunkach używamy świateł przeciwmgłowych
(halogenów). W innych nie wolno i słusznie, bo w warunkach normalnej
przejrzystości one oślepiają. Mimo tego czasem bałwany niektóre tak jeżdżą,
bo auto wygląda czadersko.
Podobnie kwestia świateł drogowych (mijania). Przepis nakazujący robić
konkurencję słońcu jest debilny i tego dyskutować mi się nie chce. Jeśli
zostanie ustalone, że w jakimś okresie można tych świateł nie używać, to ja
postuluję, wzorem halogenów, żeby to był zapis typu: nie wolno używać.
Dlaczego?
Samochód na światłach jest najczęściej lepiej widoczny, również w dzień.
Strzelam do własnej bramki?
Nie. Samochód bez świateł jest natomiast widoczny _wystarczająco_ , a jak
ktoś niedowidzi, to oddać prawo jazdy i do tramwaju. Ale jeśli cześć
nadgorliwców będzie niepotrzebnie jeździć na światłach, to widzialność
samochodów bez świateł spadnie.
To tylko moje zdanie, ale mam je na podstawie licznych doświadczeń z okresu
kiedy jazda na światłach w dzień nie była obowiązkiem, natomiast była
uporczywie lansowana i niektórzy dali się ogłupić.
--
Jotte
-
19. Data: 2008-07-05 12:58:17
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:486f0b78$0$29674$f69f905@mamut2.aster.pl Szerszen
<s...@t...pl> pisze:
>> przy okazji zabronili debilom "dobrowolnego" świecenia tak samo, jak nie
>> wolno "dobrowolnie" jeździć na halogenach.
> najzabawniejsze u swiatlofobow jest ich wybiorcze podejscie do slusznosci
> jazdy na swiatlach w dzien, otoz taki jeden debil z drugim twierdzi, ze
> jak motor w dzien jedzie na swiatlach, to ok, bo latwiej go dostrzec,
> ale jak samochod jedzie na swiatlach, to juz nie i go oslepia, to jest
> dopiero schiza
Z tym się po części zgadzam. Motocykl to nie mucha i jak ktoś normalnie
widzi i uważa na drodze, to go zobaczy. A jak ktoś jest kaleką i nie widzi,
to nie ma co dawać mu protezy w postaci świateł, bo to i tak nic jak widać
nie daje, tylko wywalić z drogi i tyle.
--
Jotte
-
20. Data: 2008-07-05 13:57:43
Temat: Re: Światła mijania przez cały rok
Od: "QkamCoSieDzieje" <q...@H...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:g4nr5t$ou3$2@news.dialog.net.pl...
> Jeśli zostanie ustalone, że w jakimś okresie można tych świateł nie
> używać, to ja postuluję, wzorem halogenów, żeby to był zapis typu: nie
> wolno używać.
A jak wg Ciebie taki zapis mialby wygladac? Jak slonce swieci nie uzywamy,
ale jak sa chmury to juz mozna? Albo jesli pada deszcz w ilosci 0,1mm/m^2/h
to jeszcze nie trzeba, ale jesli juz 0,2mm to jest obowiazek wlaczyc?
Dopoki ludzie nie naucza sie uzywac swiatel z glowa i wlaczac ich wtedy
kiedy naprawde jest to konieczne (opady atmosferyczne, niedostateczna
widocznosc) to ja bym im raczej nie dawal mozliwosci jezdzenia bez
wlaczonych swiatel. Bo jak widzialem takich, co to o godz 6 rano kiedy ledwo
co sie rozjasnialo a oni juz bez swiatel jechali to az sie we mnie gotowalo.
--
Pozdrawiam
Qkam