eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Straż miejska i mandaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2009-08-31 08:37:10
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: Olleo <o...@t...pl>

    > Miesza sie, bo taki klient niezamawiajac uszczupla dochody panstwa
    > z VAT, PIT i CIT :)

    To taki malo wnoszacy do dyskusji zart?
    --
    Olleo


  • 12. Data: 2009-08-31 08:42:47
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 31 sierpień 2009 07:23
    (autor Olleo
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak:
    <5...@o...go
    oglegroups.com>):

    >> A co, właściciele lokali mają obowiązek udostępniać stoliki i przestrzeń
    >> pod miejsca piknikowe? A za czynsz, prąd, ogrzewanie etc. kto
    >> zapłaci? ,,Darmowość'' miejsc w lokalach to tak naprawdę sprzedaż wiązana
    >> (żarło/picie + dzierżawa stołka).
    > Nie rozumiesz. Majac restauracje tez byloby mi nie w smak, gdyby ktos
    > przychodzil z wlasna walowka, ale to jest sprawa tylko i wylacznie
    > pomiedzy mna, a klientem (regulamin lokalu)

    Tak? I co możesz zrobić, jeśli prawo na to nie zareaguje? Możesz dać w ryja
    takiemu, ale to niezgodne z prawem. Możesz poprosić o wyjście, ale on wtedy
    może olać i nie wyjść.

    > - panstwo ma sie do tego
    > nie mieszac, poki klient jest "laskaw" dobrowolnie wybyc z lokalu na
    > moja mniej lub bardziej grzeczna prosbe.

    No właśnie, a bez represji prawnych to on nie wybędzie.

    > Ale nawet wowczas, gdy klient
    > jest oporny, to nie jest to kwestia mandatu za jedzenie/picie w moim
    > lokalu - w koncu z mieszkania tez przy pomocy policji moge kogos
    > wyprosic, nie?

    No też ZTC ludzie tu pisali nie zawsze i nie tak prosto.

    --
    Tristan

    Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa,
    lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby,
    by wyświadczała dobro słuchającym. (Ef 4,29)


  • 13. Data: 2009-08-31 09:24:28
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Olleo napisal:
    > To taki malo wnoszacy do dyskusji zart?

    Niekoniecznie. MF w sytuacji dolka budzetowego bedzie sie lapalo
    wszelkich mozliwych srodkow, aby nakrecic podatki. Wszelkich.
    Takze takich, ktore polegaja na blokowaniu wszelkich dzialan
    nieopodatkowanych. W tym przypadku picia i jedzenia w knajpie
    z uzyciem wlasnych zasobow. Wlasnych, wiec kupionych taniej
    w sklepie, a nie drogo w knajpie. Dodatkowo, podatki z wynajmu
    powierzchni laduja w kasie lokalnej, wiec wladze lokalne
    uruchamiajac SM dzialaja na rzecz zabezpieczenia swoich interesow.

    "Nie ma takiego okrucienstwa ani takiej niesprawiedliwosci,
    ktorej nie moglby sie dopuscic skadinad lagodny i liberalny
    rzad - jesli zabraknie mu pieniedzy!"

    Znasz to przyslowie?
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 14. Data: 2009-08-31 09:32:04
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: Olleo <o...@t...pl>

    > Tak? I co możesz zrobić, jeśli prawo na to nie zareaguje? Możesz dać w ryja
    > takiemu, ale to niezgodne z prawem. Możesz poprosić o wyjście, ale on wtedy
    > może olać i nie wyjść.

    Aha, czyli jak pije wlasny alkohol, to ma dostac mandat, a jak je
    wlasne jedzenie, czy tez za przeproszeniem nasra mi na srodku lokalu,
    to mam siegnac po cywilne srodki...?

    > No właśnie, a bez represji prawnych to on nie wybędzie.

    A to ciekawe... jak w takim razie sobie wlasciciele dyskotek radza z
    agresywnymi pijaczynami pijacymi dyskotekowe trunki?

    > No też ZTC ludzie tu pisali nie zawsze i nie tak prosto.

    Czyli twoim zdaniem na wszyst i na to trzeba zapisac mozliwosc mandatu
    w "ustawie o wychowaniu w trzezwosci?
    --
    Olleo


  • 15. Data: 2009-08-31 10:10:11
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: Olleo <o...@t...pl>

    > Niekoniecznie. MF w sytuacji dolka budzetowego bedzie sie lapalo
    > wszelkich mozliwych srodkow, aby nakrecic podatki. Wszelkich.
    > Takze takich, ktore polegaja na blokowaniu wszelkich dzialan
    > nieopodatkowanych. W tym przypadku picia i jedzenia w knajpie
    > z uzyciem wlasnych zasobow. Wlasnych, wiec kupionych taniej
    > w sklepie, a nie drogo w knajpie. Dodatkowo, podatki z wynajmu
    > powierzchni laduja w kasie lokalnej, wiec wladze lokalne
    > uruchamiajac SM dzialaja na rzecz zabezpieczenia swoich interesow.

    Sorry, ale to totalna bzdura. Wg twojego rozumowania powinno sie tez
    zakazac przyniesionego z domu jedzenia we wszelkich publicznych
    miejscach, bo to napedzi klientow restauracjom.

    Znasz choc jeden przypadek, w ktorym skarbowka scignela spozywajacego
    wlasny alkohol w lokalu? Jesli nie, to nie ma co sprowadzac glupiego
    przepisu do absurdu, ani mnozyc bytow ponad potrzebe (taka zasade
    znasz?).
    --
    Olleo


  • 16. Data: 2009-08-31 10:56:01
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: KRZYZAK <k...@g...com>

    On 29 Sie, 21:35, Tristan <n...@s...pl> wrote:

    > A co, właściciele lokali mają obowiązek udostępniać stoliki i przestrzeń pod
    > miejsca piknikowe? A za czynsz, prąd, ogrzewanie etc. kto
    > zapłaci? ,,Darmowość'' miejsc w lokalach to tak naprawdę sprzedaż wiązana
    > (żarło/picie + dzierżawa stołka).

    No a jak? Przeciez wlasciciel lokalu nie jest osoba uprawniona, zeby
    takich piknikowiczow z lokalu wyprosic.
    Przychodzisz ze swoim prowiantem, posilasz sie a knajpiarz moze
    najwyzej po tobie posprzatac.


  • 17. Data: 2009-08-31 15:44:54
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 31 sierpień 2009 11:32
    (autor Olleo
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak:
    <9...@l...go
    oglegroups.com>):

    >> No właśnie, a bez represji prawnych to on nie wybędzie.
    > A to ciekawe... jak w takim razie sobie wlasciciele dyskotek radza z
    > agresywnymi pijaczynami pijacymi dyskotekowe trunki?

    Pozaprawnie. No ale to żaden argument.


    --
    Tristan

    Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa,
    lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby,
    by wyświadczała dobro słuchającym. (Ef 4,29)


  • 18. Data: 2009-08-31 16:10:03
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Olleo napisal:
    > Sorry, ale to totalna bzdura. Wg twojego rozumowania powinno sie tez
    > zakazac przyniesionego z domu jedzenia we wszelkich publicznych
    > miejscach, bo to napedzi klientow restauracjom.

    We Wloszech juz w niektorych miastach takie zakazy wprowadzono.
    I kary pieniezne, dosc slone sa egzekwowane.

    Nie ma takiego absurdu, o ktory bym nie podejrzewal naszych wladz.
    Zwlaszcza jak moze zrodzic dla nich potencjalny chociaz przychod.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 19. Data: 2009-08-31 16:41:01
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: Mirosław Habarta <M...@p...pl>

    Herald pisze:
    > Dnia Fri, 28 Aug 2009 04:53:02 -0700 (PDT), Olleo napisał(a):
    >
    >> Witam,
    >>
    >> ostatnio straż miejska dostała nowe uprawnienia w postaci możliwości
    >> wlepiania mandatów:
    >> http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/8059,strazn
    ik-przestanie-pouczac-zacznie-karac-mandatami,id,t.h
    tml
    >> W "taryfikatorze" media opisują takie wykroczenie, jak mandat "za
    >> picie swojego alkoholu np. w pubie czy w sklepie".
    >
    > W chwili dokonania zapłaty za browca lub też np. "setkę" jestem
    > właścicielem tego trunku. gdzie go mam wypić jak w tym zakichanym pubie
    > gdzie mi go sprzedano. W końcu to już jest MÓJ WŁASNY alkohol.....

    Na ogół sformułowanie brzmi "...zabrania się spożywania napojów niezakupionych w tym
    lokalu..."
    O własności nic nie ma.


  • 20. Data: 2009-08-31 17:24:43
    Temat: Re: Straż miejska i mandaty
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "KRZYZAK" napisał:
    > No a jak? Przeciez wlasciciel lokalu nie jest osoba uprawniona, zeby
    > takich piknikowiczow z lokalu wyprosic.
    > Przychodzisz ze swoim prowiantem, posilasz sie a knajpiarz moze
    > najwyzej po tobie posprzatac.

    w lokalu można jeść/piuć wyłącznie przy stoliku, wynajęcie stolika kosztuje
    20zł, przy zamówieniach powyżej 20zł wynajęcie stolika gratis,
    można?:O)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1