Witam

W najbliższym czasie czeka mnie sprawa o spadek po moim wuju. Nie był
żonaty i nie ma dzieci. Swego czasu jego rodzice (a moi dziadkowie)
zapisali mu dom oraz ziemię. Niestety zmarł on w styczniu tego roku.
Obecnie osob które są uprawnione do spadku (tak mi się wydaje, nie znam
się na tym) są 4 osoby, Matka mojego wuja (moja babcia i przy okazji
równeż uznana przez sąd jako moja rodzina zastępcza), rodzeństo mojego
wuja czyli jego brat i siostra oraz ja jako spadkobierca mojej matki
która również była jego siostrą. A jeszcze jedno, mój wujo nie spisał
żadnego testamentu. OK tyle tytułem wprowadzenia w sytuację a teraz
pytania.
1) Jak w takiej sytuacji wygląda podział majątku czyli ile i komu się
należy
2) Jak wogóle się do takiej sprawy zabrać, jakie dokumenty przygotować,
czy jest sens korzystać z usług jakiejś kacelari adwokackiej w przypadku
jeśli spadkobiercy są zgodni i nikt nie uważa że należy mu się więcej
niż innym

Z góry dziękuję za odpowiedź