Witam serdecznie!

Szukam informacji na temat uprawnien i obowiazkow policji w kwestii
spisywania osob zaklocajacych nocna cisze (wiadomo, o co chodzi - impreza w
mieszkaniu vs. sasiedzi:).
Otoz, zostalam juz raz niefortunnie spisana i slyszalam, ze za drugm razem
dostaje sie wezwanie do sadu grodzkiego. Z jakimi to sie wlasciwie wiaze
konsekwencjami (tzn. jaka kara/grzywna mi grozi) i czy to nie jest tak, ze
sady grodzkie maja co robic i nie beda sie przyczepiac do studentow
robiacych impreze? Poza tym, po pierwszym spisaniu przemeldowalam sie na
tenze adres, gdzie sie spisanie odbylo - czy to moze miec jakies znaczenie?
Np. ze w jakims sensie nie jestem ta sama osoba. ;-)
Czy ja w ogole musze dac sie spisac, czy moge odmowic?
Bardzo prosze o pomoc, bo chcialam urzadzic urodziny (uprzedze sasiadow
itd.) i zalezy mi, zeby uniknac policji...
Mieszkam z 2 sublokatorkami - czy ktoras z nich moze podac sie teraz za
wlascicielke (jak juz moje imie i nazwisko jest w kartotece), czy to raczej
nie przejdzie?
Za wszelkie informacje na ten temat bede bardzo wdzieczna.

Pozdrawiam,

Ola