eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sklep i zakas fotografowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 778

  • 631. Data: 2008-01-13 15:16:46
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sun, 13 Jan 2008 16:13:07 +0100, Mis Puchatek napisał(a):

    > Jesli zdecyduje sie zostac to byc moze, podkreslam _byc moze_ poniose
    > tego konsekwencje.

    No tak, mozesz tez kogos zamordowac.
    W takim razie wypad z tej grupy na pl.soc.przestepcy

    --
    KRZYZAK


  • 632. Data: 2008-01-13 15:18:59
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
    > Dnia Sun, 13 Jan 2008 16:13:07 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
    >
    >> Jesli zdecyduje sie zostac to byc moze, podkreslam _byc moze_ poniose
    >> tego konsekwencje.
    >
    > No tak, mozesz tez kogos zamordowac.

    No tak, nie zrozumiales. A to Kodeks Karny i nie jest tak trudno. Bo to
    w sumie proste rzeczy. Ale nie dziwi mnie to.

    Moze powinienes pomyslec nad zalozeniem wlasniej grupy?

    alt.pl.moje-interpretacje.prawo

    ?? ;)


    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 633. Data: 2008-01-13 15:26:26
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Sun, 13 Jan 2008 16:05:52 +0100, Jacek Krzyzanowski napisał(a):

    >> ale nei mozesz jej wyżucić, mozesz prosić...
    >
    > Moge tez zazadac opuszczenia lokalu. I wtedy musisz go opuscic.

    Już cytowałem w tym wątku - kiedy jeszcze miałem nadzieję, że to nie
    będzie kolejny durny flejm - opinie, że być może art. 193 kk dotyczy
    wyłącznie takich miejsc jak dom, mieszkanie itd.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/


  • 634. Data: 2008-01-13 15:41:45
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Olgierd pisze:

    > opinie, że być może art. 193 kk dotyczy wyłącznie takich miejsc jak dom, mieszkanie
    itd.
    >

    OK, to ja zrobię ci kontrprzegląd :)

    I.
    1990.03.13 uchwała SN V KZP 33/89 OSNKW 1990/7-12/23
    7 sędziów
    przegląd orzeczn.: Ćwiąkalski Z. Zoll A. PS 1993/5/76

    Pokrzywdzonym przestępstwem, o którym stanowi art. 171 § 1 k.k. (z 1969
    r), może być także osoba prawna, instytucja państwowa lub społeczna,
    choćby nie miała osobowości prawnej.

    "Rozstrzygając zagadnienie prawne, w którym w istocie chodzi o to, czy
    naruszenie tzw. miru domowego może dotyczyć również lokalu publicznego
    oraz pomieszczeń instytucji państwowych lub społecznych, należy zważyć,
    co następuje:
    Brzmienie i wykładnia gramatyczna art. 171 § 1 k.k. nie dają podstawy do
    twierdzenia, że wymienione w nim obiekty są przedmiotem ochrony prawnej
    wyłącznie wtedy, gdy należą do osób fizycznych. W przepisie tym bowiem
    użyto m.in. takich wyrazów, jak "dom", "lokal", "pomieszczenie" i
    "ogrodzona działka gruntu", które oznaczają nazwy przedmiotów, będących
    często w praktyce własnością, w użytkowaniu lub w posiadaniu również
    osób prawnych, instytucji państwowych lub społecznych. Podkreślić przy
    tym trzeba, że w art. 171 § 1 k.k. wyrazy te zostały wymienione obok
    słowa "mieszkanie", które z istoty swej służy zawsze osobom fizycznym,
    chociaż jego właścicielem czy dysponentem może być jednocześnie podmiot
    nie będący osobą fizyczną.
    Pewne wątpliwości może budzić to, że w art. 171 § 1 k.k. opuszczono
    słowo "przedsiębiorstwo", które zawierał odpowiednik tego artykułu -
    art. 252 § 1 k.k. z 1932 r. Jest to jednak tylko zmiana redakcyjna,
    skoro w nowym przepisie pozostały wyrazy "lokal" i "pomieszczenie".
    Art. 171 § 1 k.k. umieszczony jest w kodeksie karnym w rozdziale XXII
    pt. "Przestępstwa przeciwko wolności". Tytuł ten wskazuje, że zgrupowane
    są tutaj przestępstwa, w których rodzajowym przedmiotem ochrony prawnej
    jest wolność osobista jednostki, a wolność tę można określić jako
    możliwość (niezależność, swobodę) podejmowania przez człowieka decyzji
    zgodnie z własną wolą. Natomiast w wypadku przestępstwa, o którym
    stanowi art. 171 § 1 k.k., bezpośrednim przedmiotem ochrony prawnej jest
    prawo osoby uprawnionej do wyłącznego swobodnego korzystania z obiektów
    (terenu) wymienionych w art. 171 § 1 k.k., prawo do dysponowania tymi
    obiektami według własnej woli.
    Ze względów oczywistych pojęcie wolności osobistej łączy się tylko z
    człowiekiem, ale osoba taka może wyrażać swoją wolę we własnym imieniu
    lub jako organ uprawniony do działania w imieniu podmiotów nie będących
    osobami fizycznymi (art. 40 § 2 k.p.k. w zw. z art. 42 § 1 k.p.k., art.
    38 k.c.).
    Oba te wypadki różnią się tylko tytułem do wyrażania woli, natomiast sam
    akt wyrażania woli jest identyczny; jego istota w obu sytuacjach jest
    taka sama. Jest to bowiem zawsze wola osoby fizycznej.
    Stanowisko takie znajduje swoje uzasadnienie także w art. 43 k.c.,
    stwierdzającym, że "przepisy o ochronie dóbr osobistych osób fizycznych
    stosuje się odpowiednio do osób prawnych", a dobra osobiste człowieka -
    to m.in. wolność i nietykalność mieszkania (art. 23 k.c.).
    Przedstawione względy świadczą za słusznością wyrażonego poglądu, że
    pokrzywdzona przestępstwem, o którym stanowi art. 171 § 1 k.k.. może być
    także osoba prawna, instytucja państwowa lub społeczna, choćby nie miała
    osobowości prawnej, jeżeli wdarcie się do miejsca określonego w tym
    przepisie lub nieopuszczenie takiego miejsca nastąpiło wbrew żądaniu
    osoby fizycznej, będącej organem uprawnionym do działania w imieniu
    osoby prawnej, instytucji państwowej lub społecznej.
    Pogląd ten nie jest w istocie rzeczy sprzeczny z poglądami wyrażonymi
    przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 17 stycznia 1968 r. (RW
    1391/67 - OSN KW 1968, z. 4, poz. 47) i w uchwale z dnia 7 sierpnia 1982
    r. (VI KZP 17/82 - OSN KW 1982, z. 10-11, poz. 71).
    W uzasadnieniu bowiem tego postanowienia (teza dotyczy innych kwestii)
    na marginesie przedstawionych tam rozważań uznano, że włamanie się do
    wojskowego magazynu mundurowego wyczerpuje znamiona czynu określonego w
    art. 252 § 1 k.k. z 1932 r. A zatem przyjęto, że tzw. mir domowy narusza
    także wdarcie się do pomieszczenia nie należącego do osoby fizycznej.
    Jest to więc stanowisko całkowicie zgodne z podjętą w niniejszej sprawie
    uchwałą.
    Również nie jest z nią sprzeczny pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w
    uzasadnieniu uchwały z dnia 7 sierpnia 1982 r., że przedmiotem ochrony
    prawnej w wypadku przestępstw określonych w art. 165-172 k.k. jest
    "swobodne dysponowanie osobistymi wartościami według własnej woli
    jednostki". Jak już bowiem wykazano, "wdarcie się" do obiektów
    wymienionych w art. 171 § 1 k.k. i należących do osób prawnych,
    instytucji państwowych lub społecznych stanowi naruszenie wolności
    osobistej osób fizycznych działających w imieniu tych podmiotów."

    Przypominam że od uchwały 7-ki SN może odstąpić tylko w pełnym składzie.

    II.
    Zoll A. Zakamycze 1999 Komentarz do art. 193 kodeksu karnego

    "Przepis art. 193 chroni wolność jednostki od naruszeń jej prawa do
    decydowania o tym, kto może przebywać w miejscach, w których jednostka
    ta jest gospodarzem. Decyzja jednostki może być w tym wypadku
    podejmowana w jej własnym imieniu (np. właściciel mieszkania) lub w
    imieniu innej osoby fizycznej, prawnej lub jednostki nie posiadającej
    osobowości prawnej (np. przedstawiciel firmy będącej właścicielem lokalu)"

    III.
    Marek A. ABC 2005 Komentarz do art. 193 kodeksu karnego

    "... ochrona miru domowego obejmuje również "przedłużenie" domu lub
    mieszkania w postaci innych związanych z nimi pomieszczeń (strych,
    piwnica, garaż itp.), a także ogrodzoną działkę gruntu lub inny
    ogrodzony teren. Ustawa wymienia ponadto "lokal", przez co należy
    rozumieć lokal użytkowy (biuro, sklep, kawiarnia, gabinet lekarski,
    adwokacki czy rzemieślniczy itp.), a także "pomieszczenie", jeżeli jest
    ono w dyspozycji określonej osoby lub osób (np. domek letniskowy,
    camping, altana itp.)"


    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 635. Data: 2008-01-13 16:49:37
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Johnson pisze:
    > Przypominam że od uchwały 7-ki SN może odstąpić tylko w pełnym składzie.

    jeśli ma moc zasady prawnej...
    ale i tak przestań, bo zniszczysz wizję świata co niektórych misiów

    KG


  • 636. Data: 2008-01-13 16:52:11
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sun, 13 Jan 2008 15:50:48 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Możesz grzecznie poprosić o opuszczenie,

    Moge tez niegrzecznie zazadac.

    > ale równie dobrze klient może
    > grzecznie poprosić, żebyś go w dolny policzek pocałował ;)

    Wtedy popelni przestepstwo z Art.193KK


    --
    KRZYZAK


  • 637. Data: 2008-01-13 16:55:30
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    kam pisze:

    >> Przypominam że od uchwały 7-ki SN może odstąpić tylko w pełnym składzie.
    >
    > jeśli ma moc zasady prawnej...

    A no tak. Więc ot nie jest zasada prawna ...


    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 638. Data: 2008-01-13 17:00:00
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:

    > Wtedy popelni przestepstwo z Art.193KK

    A sad uchyli kare, gdy wyjdzie kontekst.




    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 639. Data: 2008-01-13 17:00:29
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: "m...@g...com" <m...@g...com>

    On 13 Sty, 15:30, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > m...@g...com pisze:
    >
    > > ten przepis nie zakazuje robienia zdjęć, natomiast zakazuje
    > > pozostawania w lokalu (np. handlowym) po wyrażeniu przez osobę
    > > uprawnioną żądania jego opuszczenia
    >
    > Słowo-klucz: "uprawnioną". Z uwagi na przepisy o ochronie konsumentów
    > nikt nie jest uprawniony do nakazywania opuszczania sklepu w godzinach
    > jego otwarcia.

    Osobą uprawnioną jest osoba, której przysługuje prawo do lokalu lub
    terenu (tzn. właściciel, najemca, uprawniony z tytułu użytkowania lub
    służebności mieszkania, zarządca nieruchomości zajętej w toku
    postępowania egzekucyjnego etc.). Godziny otwarcia sklepu są
    informacją dla publiczności, właściciel sklepu nie ma natomiast
    obowiązku wpuszczania kogokolwiek z tych godzinach (może np. sklep
    zamknąć wcześniej lub później, może nie wpuścić poszczególnych osób).
    Jeśli nie dostarczy klientom przebywającym w sklepie informacji
    wymaganych w art. 3 Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży
    konsumenckiej, nie stworzy mozliwości zapoznania się z towarem itd.
    wówczas działa bezprawnie. Jednak skutkiem tej bezprawności jest
    konieczność wynagrodzenia klientowi strat poniesionych wskutek
    niemożności zawarcia umowy (np. koszt zaparkowania samochodu którym
    klient przyjechał celem zapoznania się z towarem etc.)


  • 640. Data: 2008-01-13 17:05:38
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Thu, 10 Jan 2008 18:05:52 +0100, castrol napisał(a):

    > Co za bzdury. Osoba uprawniona moze zadac opuszczenia lokalu juz po jego
    > zamknieciu. Wtedy bedzie mozna zastosowac wspomniany artykul.

    Bzdury to Ty wypisujesz. W Art 193 nie ma zastrzezenia, ze dotyczy lokalu
    po jego zamknieciu.

    > Wczesniej,
    > z oferta sklepu, ma prawo zapoznac sie kazdy, kto ma na to ochote, a
    > sklepikarz nie ma prawa odmowic zapoznania sie z oferta bo sam popelni
    > wykroczenie.

    To juz tylko Twoja radosna interpretacja. Gdyby bylo jak piszesz, to nie
    moznaby wyprosic ze sklepu kogos, kto go dewastuje.

    --
    KRZYZAK

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 63 . [ 64 ] . 65 ... 70 ... 78


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1