eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSklep i zakas fotografowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 778

  • 151. Data: 2008-01-11 22:38:27
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Fri, 11 Jan 2008 23:24:43 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

    > jeśli on będzie żigolakiem to teoretycznie nie ma prawa odmówić wykonania
    > usługo towarzyszenia tej kobiecie.

    A jesli nie bedzie to ma prawo?

    --
    KRZYZAK


  • 152. Data: 2008-01-11 22:41:17
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
    > Dnia Fri, 11 Jan 2008 23:25:49 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
    >
    >> Nie zawieram żadnej umowy.
    >
    > Skoro nie zawierasz, to mozna cie wywalic, bo Art 193KK to gwarantuje, a
    > zaden inny tego nie uniemozliwia.

    BUACHACHACHACHACHACHA

    Poluzuj majtki JAcku, bo ci mózg uwierają :D:D:D:D:D:D:D:D:D


    >> Nie. Zadne prawo nie zabrania mi robienia zdjec na twoim terenie*.
    >
    > To ja decyduje w jaki sposob mozesz korzystac z mojej wlasnosci.

    A teraz wskaz akty prawne KK lub KW odnosnie zakazywania fotografowania.

    Nie podoba sie, ze robie zdjecia - pozwij mnie cywilnie.

    Kupa ludzi sie usmieje :D

    A jak trafisz do mediów tostaniesz sie słąwny :D

    > "Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w
    > jakim nie narusza ona istoty prawa własności."

    Zieeeffff, tak oczywiscie, pod warunkiem, ze nie zaczynasz prowadzic
    sklepu do ktorego moge wejsci i buszowac do woli.

    A ja fotografujac nie ograniczam ani ni enaruszam prawa twojej wlasnosci.





    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 153. Data: 2008-01-11 22:43:27
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
    > Dnia Fri, 11 Jan 2008 23:24:43 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
    >
    >> jeśli on będzie żigolakiem to teoretycznie nie ma prawa odmówić wykonania
    >> usługo towarzyszenia tej kobiecie.
    >
    > A jesli nie bedzie to ma prawo?

    Jesli nie swiadczy usług (bo zigolak to uslugodawca i zgadza sie na
    wszelkie sprawy zwiazane z konsumentami) to nie ma obowiazku wykonywania
    uslug (seksualnych) na rzecz azjatki, zydówki czy murzynki. I nie bedzie
    to niezgodne z zadnym prawem ;)

    Czyli: tak

    Pytania?


    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 154. Data: 2008-01-11 22:48:28
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Fri, 11 Jan 2008 23:29:43 +0100, Mis Puchatek napisał(a):


    > 1) regulaminy nie mają żadnej mocy prawnej

    Maja.

    >
    > 2) nie mogą tworzyć prywatnych ustaw

    I nikt nie tworzy.


    > Tak. Chyba, ze otworzy sklep dostepny publicznie, wtedy moze tworzyc
    > "swoje prawa" tak, zeby nie byly sprzeczne z prawem wyzszym, czyli
    > akurat w tym wypadku z prawami konsumentów, ktore sa regulowane ustawą.

    A skad Ci sie wzielo, ze prawo konsumenta jest wyzsze od prawa wlasnosci?
    Jest akurat odwrotnie.

    >
    > JEzeli nawet stworzy taki esobie wewnetrzne prawa, to konsument ni emusi
    > ich przestrzegac i nie bedzi epociagniety do odpowiedzialnosci karnej za
    > niesluchanie sie wicechrabii wlasciciela.

    A kto mowi o odpowiedzialnosci karnej? Jest swoboda zawierania umow. Nie
    podobaja Ci sie moje warunki, to nikt Cie nie zmusza, zebys na nie
    przystawal.

    >
    > Ot i tyle w tym temacie, powtorzone po raz czterdziesty ósmy...

    Mozesz swoje bzdety powtarzac i 200 razy i tak pozostana bzdetami..

    --
    KRZYZAK


  • 155. Data: 2008-01-11 22:51:27
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Fri, 11 Jan 2008 23:41:17 +0100, Mis Puchatek napisał(a):

    > Zieeeffff, tak oczywiscie, pod warunkiem, ze nie zaczynasz prowadzic
    > sklepu do ktorego moge wejsci i buszowac do woli.

    Mylisz sie. W sklepie masz prawo nabyc towar. Zadne prawo nie gwarantuje Ci
    mozliwosci "buszowania" i robienia zdjec.

    --
    KRZYZAK


  • 156. Data: 2008-01-11 22:56:09
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Fri, 11 Jan 2008 23:43:27 +0100, Mis Puchatek napisał(a):

    > (bo zigolak to uslugodawca i zgadza sie na
    > wszelkie sprawy zwiazane z konsumentami)

    A jak sie nie zgadza?

    --
    KRZYZAK


  • 157. Data: 2008-01-11 22:57:11
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Fri, 11 Jan 2008 23:31:45 +0100, Mis Puchatek napisał(a):

    > No i wlasnie to.

    To nie moj problem, ze zona nie moze sie udac. Szczerze mowiac mam to w
    dupie.

    --
    KRZYZAK


  • 158. Data: 2008-01-11 23:06:16
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:fm8q7s$g0v$8@news.onet.pl Mis Puchatek
    <a...@a...pl> pisze:

    >> Ja bym na twoim miejscu spytał marudę co to jest "subsumbcja".
    > Ale ja wiem co to jest "subsumbcja" -- to jest błędnie napisany wyraz ;)
    O matko boska, aleś mu dowalił...
    Się chłopina nie podniesie...

    --
    Jotte


  • 159. Data: 2008-01-11 23:12:41
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Mis Puchatek wrote:

    > Ochroniarz dziala w imieniu wlasciciela/zatrudniajacego, ktory _prowadzi
    > sprzedaz_.

    A co jeżeli ochrona działa na polecenie właściciela hipermarketu, który
    to właściciel zajmuje się jedynie wynajmem pomieszczeń w tymże
    hipermarkecie? Skąd on ma wiedzieć, czy najemca w wynajętym
    pomieszczeniu zajmuje się akurat "sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie
    handlu detalicznego"?

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)


  • 160. Data: 2008-01-11 23:36:26
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:

    > Mylisz sie. W sklepie masz prawo nabyc towar. Zadne prawo nie gwarantuje Ci
    > mozliwosci "buszowania" i robienia zdjec.

    Nie. To ty sie mylisz całkowicie. bo _ŻADNE_ prawo nie _ZABRANIA_ mi
    zrobienia zdjęcia. (Nawet twoja wyimaginowana interpretacja prawa
    wlasnosci).



    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.


strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 30 ... 70 ... 78


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1