-
171. Data: 2003-02-20 12:29:51
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"Gnat" <g...@m...com> wrote in message
news:b32du4$stk$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > Slicznie topan wyluszczyl, ale czym sie to rozni ot tlomaczenia ze:
> >
> > Kobiety gwalcone same sobie sa winne, poniewaz dzieje sie to
> > z powodu "niskiego poziomu zabezpienien".
>
> Nie ma to jak nietrafione porównanie. Polecam się samemu przeczytać i
> zastanowić
Przeczytalem, zastanowilam sie...
Moze mnie pan oswiecic ?
Przeciez kobieta np moze ni wychodzic wieczor z domu, moze wynajac ochrone,
Boguslaw
-
172. Data: 2003-02-20 12:30:49
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik tomek jasinski napisał:
> Drobne pytanie, czy użytkownik dialera ma OBOWIĄZEK znać licencję tego
> programu przed jego uruchomieniem, czy nie ma takiego obowiązku?
Nie ma obowiązku. Ale uruchamiając dialer, nie wyrządza sobie ani nikomu
żadnej krzywdy. Nie płaci za to żadnych pieniędzy. Aha, jak już
uruchomi, to może sie zapoznać z licencją i zadecydowac, czy sie
połączyć chce czy nie.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
173. Data: 2003-02-20 12:36:07
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
> Na jakiej podstawie zaklada Pan, ze kazdy powinen NIE UFAC panu ?
nie zakładam.
> Takie okienko wyskakuje wielokrotnie i uzytkownik inejest informatykiem,
> zeby wiedziec kiedy naprawde jest to grozne..
blablabla, i co, akurat ja mam odpowiadać za wszystko co robią wszyscy
poczatkujący internauci? Idąc dalej tokiem Pańskiego rozumowania - jeśli
napisze mu wielkimi czerwonymi literami, że połączenie jest za 3,66 PLN
za minute, a on akurat nie będzie umiał czytać? Czy użytkownik ma
obowiązek umieć czytać?
> Prosze sobie odpowiedziec samemu - hint - prawo o ruchu drogowym...
odpowiedziałem. Tak samo, użytkownik komputera powinien mieć o jego
działaniu chociazby elementarną wiedze.
> Jest pan pewny ?(patrze jeszce raz na przyslane "okienko")
jestem
> ja wiem, ale skad on biedny ma DOKLADNIE widziec co to uruchomienie "pliku"?
a skąd ma wiedzieć, że jeśli komuś da w morde, to postępuje źle?
Beznadziejny tok rozumowania. Idąc dalej można dowieść wszystkiego. Np
skąd ktoś ma wiedzieć, że jak podrze banknot 100 zł to potem nie przyjmą
mu go w sklepie?
> Mam odpowiedz.. prosze nie brac jej osobiscie...
>
> Kazdy oszust tak pyta.....
> i jescze pyta, czy wyglada na oszusta ...
tak, oczywiście. Ale nadal nie odpowiedział Pan na moje pytanie. Jeśli
naprawde użytkownik nie wie co to jest "pobieranie programu" i nie
potrafi sie posługiwać komputerem, to jak wejdzie na strone erotyczną,
jak kliknie, jak sie połączy z internetem?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
174. Data: 2003-02-20 12:38:26
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
> Wiec czy kobieta w miinijest winna, ze ja gwalca ?
nie jest, ale to akurat zły przykład.
> Co wiecej, uwazam ze prawo powinno dozwalac odstrzelic drania zdalnie...
zgadzam sie.
> Bo to nie wasza sprawa co potrafi gosc, ktory siada przy klawiaturze.
nie nasza, ani nie Pańska.
> Niema "ustawy o uzywaniu kmputera" nakladajacy na korzystajacego
> okreslone wymogi dot. umiejetnosci
no właśnie, nie ma też ustawy, która nakazuje sprawdzania umiejętności
użytkownika przed wejściem na strone erotyczną
> Sprobojcie to na innych stronach takich, by nie moc nazwac bezkarnie
> debilami
> tych, co je ogladaja - wtedy uwierze ze macie czyste intencje..
Połączenie przez dialer było wykorzystywane np przy dostępie do strony
programu "BAR" (tv polsat). Jakoś nikt nie miał zastrzeżeń.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
175. Data: 2003-02-20 14:01:03
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: " marecki" <p...@N...gazeta.pl>
witam,
tak sie przygladam tej rozprawie, i mysle ze kazdy ma swoja racje z tym ze:
Elita.pl <b...@e...pl> napisał(a):
..sposób działania tych dialerów to EWIDENTNE oszustwo.
oczywiscie jest oszustwem jesli jestes naiwny (czytaj frajer) i dales sie na
to naciagnac, natmoast jesli na tym zarabiasz (a to nie sa male pieniadze) to
jest to jak najbardziej legalne :-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
176. Data: 2003-02-20 14:09:42
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: tomek jasinski <t...@p...warszawa.sdi.tpnet.invalid>
Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 20 Feb 2003 13:02:43 +0100, doszła do
mnie wiadomość od scream <s...@...pl>, w której czytam:
>czy osoba chcąca prowadzić samochód ma obowiązek znać przepisy drogowe?
>tak, ma.
Czy użytkownik dialera ma obowiązek wiedzieć, że dialer wdzwania się w
alternatywny numer dostępowy, oraz znać koszt minuty połączenia z tym
numerem ? Ma taki obowiązek, czy go nie ma ?
Proszę o precyzyjną odpowiedź, TAK, ma taki obowiązek albo NIE, nie ma
takiego obowiązku.
-
177. Data: 2003-02-20 14:32:22
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik tomek jasinski napisał:
> Czy użytkownik dialera ma obowiązek wiedzieć, że dialer wdzwania się w
> alternatywny numer dostępowy, oraz znać koszt minuty połączenia z tym
> numerem ? Ma taki obowiązek, czy go nie ma ?
ma taki obowiązek zapoznać się z regulaminem, gdzie jest to wszystko
wyjaśnione.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
178. Data: 2003-02-20 15:05:40
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: " marecki" <p...@N...gazeta.pl>
> Nie. Ale numery 0700 należą do TP SA, do TP SA należą serwery
> i stoją w ich firmach.
> Reszta zajmuje się tylko dostarczeniem treści i jej obsługą.
> To na TP SA spoczywa całkowita odpowiedzialność za systemowe
> i techniczne działanie tej usługi.
nie wiem gdzie stoja czyje serwery i caly ten sprzet do obslugi, ale podam
dobry przyklad: posiadanie narkotykow w duzej ilosci jest karane, zalozmy, ze
policja znajduje je w samochodzie w czyims garazujezeli to ty wypozyczyles
samochod i ty masz umowe na wynajem garazu to tylko ty jestes winien.
wlasciciele zarowno auta jak i powmioszczenia nie wiedza co ty w nim masz. a
wg twojej teori oni tez "powinni byc rozstrzelani" :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
179. Data: 2003-02-20 15:06:10
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: " marecki" <p...@N...gazeta.pl>
> Nie. Ale numery 0700 należą do TP SA, do TP SA należą serwery
> i stoją w ich firmach.
> Reszta zajmuje się tylko dostarczeniem treści i jej obsługą.
> To na TP SA spoczywa całkowita odpowiedzialność za systemowe
> i techniczne działanie tej usługi.
nie wiem gdzie stoja czyje serwery i caly ten sprzet do obslugi, ale podam
dobry przyklad: posiadanie narkotykow w duzej ilosci jest karane, zalozmy, ze
policja znajduje je w samochodzie w czyims garazujezeli to ty wypozyczyles
samochod i ty masz umowe na wynajem garazu to tylko ty jestes winien.
wlasciciele zarowno auta jak i powmioszczenia nie wiedza co ty w nim masz. a
wg twojej teori oni tez "powinni byc rozstrzelani" :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
180. Data: 2003-02-20 15:25:37
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: tomek jasinski <t...@p...warszawa.sdi.tpnet.invalid>
Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 20 Feb 2003 15:32:22 +0100, doszła do
mnie wiadomość od scream <s...@...pl>, w której czytam:
>Użytkownik tomek jasinski napisał:
>> Czy użytkownik dialera ma obowiązek wiedzieć, że dialer wdzwania się w
>> alternatywny numer dostępowy, oraz znać koszt minuty połączenia z tym
>> numerem ? Ma taki obowiązek, czy go nie ma ?
>
>ma taki obowiązek zapoznać się z regulaminem, gdzie jest to wszystko
>wyjaśnione.
Jak rozumiem, dialer jasno informuje o tym obowiązku zanim klient
zdecyduje się go użyć (wdzwonić za jego pomocą)?
--
#PZWMDK#Warszawa#0607506003#8356981#