eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSąd Gospodarczy-klauz.wyk.na małżonka › Sąd Gospodarczy-klauz.wyk.na małżonka
  • Data: 2006-08-05 05:20:38
    Temat: Sąd Gospodarczy-klauz.wyk.na małżonka
    Od: "S...@p...pl" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    Za pare dni odbedzie sie pierwsza rozprawa o nadanie klauz.wyk.na moja osobe
    za dlug meża z ograniczeniem do majatku wspólnego.Otrzymałam z sadu,parę
    miesięcy temu pismo w tej sprawie.Odpowiedziałam na nie po uprzedniej
    poradzie u prawnika.
    Sąd wezwał na rozprawę.Prawnik wierzyciela odpowiedzial piecioma stronami na
    moje "tłumaczenia"(dwie strony ) które zawieraja pełno
    paragrafów,odnosników,postanowien sądu najwyższego itd.

    Mam pytania:
    -czy pójśc na sprawę z adwokatem czy bronić się sama?
    -jakie pytania mogą mi zadawać?
    -czy na sprawę może pójśc mąż który wezwania nie dostał a na dodatek prawnik
    wierzyciela w swoich pismaach napisał ze maz nie ma prawa uczestniczyć w tej
    rozprawie.
    -jak po prostu się bronić?

    Wiem że za długi małżonka sie odpowiada ale są w końcu wyjatki i kroki które
    uniemozliwiaja te odpowiedzialnośc
    Mamy rozdział majatkowy-intercyza,nigdy nie akceptowałam(po prostu ze strachu)
    tego co mąz robił(oczywiście legalnie- DG) ,od poczatku małżenstwa mósiałam
    radzić sobie sama ,nawet przy pomocy moich rodziców.Sama pracowałam,70 %
    wydatków ponosiłam JA.
    Jestesmy małżeństwem,bo jestesmy.Nie zawsze uroda,czy kasa ma wpływ na to że
    ludzie sa razem.Jemu sie nie wiodło od poczatku ,trafiał na niesolidnych
    kontrahentów,niewypłacalne firmy,trafiły sie trzy wyłudzenia.Na wszystko sa
    dokumenty-policja,prokuratury,umorzenia itd.
    Majatku wspólnego nie mamy.To cfo jest jest wyłacznie moim lub moich riodziców
    dorobkiem.
    Pewnie zaraz zaczna sie ataki na mnie w stylu -cwaniactwa,draństwa......

    Proszę o konkretne porady.Utrzymuję dwójkę dzieci,pracuję ,mąż dorywczo gdzieś
    cos robi,bo nikt 40 latka nie chce zatrudnic ,a w dodatku takiego za którym
    chodzi komornik.Takie sa realia zycia.

    Pozdrawiam Ewa

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1