Henry (k) napisał(a):

> Poczta nie ma wglądu do korespondencji. Za to wszystkie sms idą przez
> serwer który je trzyma i stara się wysłać (w końcu nie zawsze odbiorca
> ma włączony telefon). Więc technicznie aż się prosi o to by je trzymać
> w bazie którą potem można zarchiwizować.

Technicznie tak, ale prawnie istnieje pojęcie tajemnicy telekomunikacyjnej.

M.

do góry

> Czy to oznacza ze oprucz listy polaczen operatorzy przechowuja rowniez
>tresc
> wyslanych sms?

Czytalem gdzies dosc dawno (rok lub kilka lat temu), ze jeden ze
wspolmazonkow przekupil odpowiednia osobe i ta osoba udostepnila mu sms-y
drugiego wpolmalzonka.

Adam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Thu, 11 Jan 2007 14:33:59 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):

> Technicznie tak, ale prawnie istnieje pojęcie tajemnicy telekomunikacyjnej.

(...) sąd zamierza zbadać połączenia oraz to, jakie
wiadomości tekstowe i multimedialne wysyłali sobie przez telefony
gimnazjaliści. Z operatorów zdjęto obowiązek zachowania tajemnicy (...)

Czyli jednak, mimo tajemnicy, przechowują.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

scream wrote:
> Dnia Thu, 11 Jan 2007 14:33:59 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):
>
>> Technicznie tak, ale prawnie istnieje pojęcie tajemnicy telekomunikacyjnej.
>
> (...) sąd zamierza zbadać połączenia oraz to, jakie
> wiadomości tekstowe i multimedialne wysyłali sobie przez telefony
> gimnazjaliści. Z operatorów zdjęto obowiązek zachowania tajemnicy (...)
>
> Czyli jednak, mimo tajemnicy, przechowują.

Mogą przechowywać. A to różnica. Obowiązku ztcw nie mają. Teraz sąd się
po prostu zwróci 'czy macie, a jak macie to dajcie bo tajemnicy nie ma'.

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)

do góry

ELCO napisał(a):

>> Tak.
>>
> Nieprawda. Przechowuja informacje kiedy dokladnie byl wyslany sms, ale
> tresci nie sa przechowywane. Bylo juz kiedys..

No było. Komisji d/s Rywina nie pamiętasz?


--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

W wiadomości news:eo5ec7$svv$1@news.onet.pl Maciej Bebenek
<m...@t...waw.pl> pisze:

>> Poczta nie ma wglądu do korespondencji. Za to wszystkie sms idą przez
>> serwer który je trzyma i stara się wysłać (w końcu nie zawsze odbiorca
>> ma włączony telefon). Więc technicznie aż się prosi o to by je trzymać
>> w bazie którą potem można zarchiwizować.
> Technicznie tak, ale prawnie istnieje pojęcie tajemnicy
Jeśli np. pracownik poczty (powiedzmy - listonosz) otworzy list i sobie
poczyta to naruszy tajemnicę korespondencji - co do tego nie ma chyba
wątpliwości. A co jeżeli przeczyta tekst na widokówce? I zanotuje?
Czynię to porównanie, bo SMSy dostępne są u operatora w postaci otwartego
tekstu (choć nie wiem, czy są przesyłane otwartym tekstem, pewnie transmisja
jest szyfrowana).

--
Jotte

do góry

scream napisał(a):
> Dnia Thu, 11 Jan 2007 14:33:59 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):
>
>> Technicznie tak, ale prawnie istnieje pojęcie tajemnicy telekomunikacyjnej.
>
> (...) sąd zamierza zbadać połączenia oraz to, jakie
> wiadomości tekstowe i multimedialne wysyłali sobie przez telefony
> gimnazjaliści. Z operatorów zdjęto obowiązek zachowania tajemnicy (...)
>
> Czyli jednak, mimo tajemnicy, przechowują.
>

Po pierwsze, znam paru dziennikarzy PAP. Po drugie, wprawdzie nie znam
żadnego rzecznika sądu, ale za to znam przynajmnie jednego rzecznika
prokuratury i paru policji. Łącząc swoją wiedzę z powyższych miejsc nie
dałbym złamanego grosza za prawdziwość powyższego zdania.
Po trzecie - o ile wiem (chociaż pewnie nie wiem wszystkiego;) nie
istnieje pojęcie zdjęcia obowiązku zachowania tajemnicy (rozumiem, że
telekomunikacyjnej). Dla celów sądowniczych PT posługuje się zupełnie
innymi terminami.

M.

do góry

Tak przechowuja. Z tego co wiem od pracownika Orange to nagrywane sa tez
rozmowy.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry