eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozwolnienie z pracy - ponownieRe: zwolnienie z pracy - ponownie
  • Data: 2002-07-03 10:00:16
    Temat: Re: zwolnienie z pracy - ponownie
    Od: "DarekS" <n...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "str" <b...@k...onet.pl> wrote in message news:3d22c0ed@news.vogel.pl...
    > Jak pamiętam Orfanter juz odpowiadał na twoje pytania.
    > może rzeczywiście niezbyt jasno. (?)
    >
    > Masz prawo wnieść pozew do właściwego Sądu Pracy
    > o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne uzasadniając to tym,
    > że wypowiedziano ci pracę bez powodu lub powody podane
    > w uzasadnieniu są nieprawdziwe.
    > ( o ile rzeczywiście tak jest i potrafisz to udowodnić)
    >
    > pamiętam też, że podpisałeś - zgodziłeś się na rozwiązanie stosunku
    > pracy za porozumieniem. Tu gozej.
    >
    > Należało by pisemnie uchylić się od skutków prawnych złożonego
    > oświadczenia woli ... złożonego pod wpływem bezprawnej groźby.
    > (pracodawca groził ci tym, że jeżeli nie podpiszesz "porozumienia"
    > wówczas rozwiąże z tobą umowę o pracę bez wypowiedzenia -
    > "dyscyplinarnie" ... za coś co zrobiłeś w maju.)
    > Bałeś się, że ten sposób rozwiązania umowy uniemożliwi bądź
    > w stapniu znacznym utrudni podjęcie nowej pracy ... itd.
    > No więc podpisałeś.
    >
    > Jednak po uzyskaniu porady prawnej ...w jakiejś tam kancelarii...
    > dowiedziałeś się, że pracodawca nie może rozwiązać umowy bez
    > wypowiedzenia z winy pracownika ... po upływie 1 miesiąca od
    > popełnienia wykroczenia.
    >
    > A więc groźba była jak najbardziej bezprawna.

    > > 2. Jak wyglada sprawa udokumentowania upomnien czy nagan, nigdy nie
    > > otrzymalem upomnienia ani nagany na pismie (czyste akta). Pracodawca
    > > twierdzi ze upominal mnie ustnie, ja ze i owszem, byly jakies
    upomnienia,
    > > ale nigdy nie wskazywaly ze jest na tyle niezadowolony z mojej pracy aby
    > > mnie zwolnic.
    > > Czy w sadzie pracodawca moze twierdzic ze rozmawialismy o tym, czy tez
    > takie
    > > ustne upomnienie to raczej taki mit, ktory trudno udowdnic ?
    > >
    > Jeżeli pracownik popełnił przewinienie, wykroczenie lub
    naruszył-niedopełnił
    > obowiązków pracowniczych wynikających z umowy o pracę lub regulaminu
    > zakładu pracy (pracodawcy) ... to fakt ten musi znajdować się w aktach
    ...
    > inaczej pracodawca nie udowodni, że ww zostały popełnione.
    >
    Zawsze może jednak twierdzić w sądzie iż pracownik pomimo wielu upomnień
    ustnych (co sam potwierdzasz) nie poprawiał się i notorycznie niewłaściwie
    wywiązywał się ze swoich obowiązków. Chcąc pracownikowi pójść na rękę nie
    korzystano z formy nagan na piśmie i zaproponowano porozumienie stron
    zamiast wypowiedzenia uzasadnionego słabymi kwalifikacjami i brakiem chęci
    do ich podnoszenia czy też niewłaściwym wypełnianiem obowiązków bądź
    zwolnienia dyscyplinarnego. Pamiętać należy że to regulamin pracy określa
    jakie są formy kar dyscyplinarnych (np. upomnienie ustne może być pierwszą a
    nagana z wpisaniem do akt jedną z ostatnich).


    --
    Darek
    wyciąć anty spam z adresu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1