eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozniszczenie mienia › Re: zniszczenie mienia
  • Data: 2023-10-16 01:34:05
    Temat: Re: zniszczenie mienia
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2023-10-15, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 15.10.2023 o 12:30, Marcin Debowski pisze:
    >>> Nie zgadzam się z Twoim wywodem. Dalszą konsekwencją byłoby, że jakby
    >>> ktoś te wieńce posprzątał, to by je kradł.
    >> Wyjaśniałem dlaczego nie i wierzę, że nie widzisz różnicy między dobrem
    >> trwałym a nietrwałym. Póki są świeże to ich nikt przecież nie rusza.
    >
    > Ale czyją własność stanowią? Do uszkodzenia mienia konieczny jest
    > wniosek o ściganie od pokrzywdzonego.

    No tego kto je kupił np.

    >>>>> Zastanawiam się, czy jeśli mam ochotę złożyć kwiatki pod jakimś
    >>>>> pomnikiem, to mam obowiazek to z kimś uzgadniać. Z drugiej strony
    >>>> Jeśli niepubliczny to pewnie tak. W publicznych, zasadniczo funkcją
    >>>> pomnika jest oddanie jakiejś czci, pamięci, szacunku osobie lub grupie
    >>>> osób. Elementem tego jest również składanie kwiatów czy wieńcy.
    >>> Słuszna koncepcja, ale zauważ, ze en pomnik upamiętnia WSZYSTKIE ofiary
    >>> tej katastrofy. Czy umieszczanie tam napisu mającego sugerować, że jedna
    >>> z ofiar jest mniej warta upamiętnienia w Twojej ocenie jest właściwe?
    >>> Mniejsza o merytorykę, bo nikt nie dowiódł nikomu winy i pewnie jeszcze
    >>> dłuższą "chwilę" tego się udowodnić nie da, a już na pewno nie da się
    >>> udowodnić wprost winy śp. Prezydenta RP, bo samolotem nie kierował.
    >> Ale to jest kompletnie odrębne zagadnienie.
    >
    > Oczywiście, że masz rację. I co do zasady należałoby się zastanowić, czy
    > jak już ów składając wniosek o ściganie za zniszczenie złoży, to po
    > umorzeniu nie znalazł by się przepis karny na niego. W końcu pomawia
    > Prezydenta RP o przestępstwo. Fakt, że zmarłego, ale urząd jako taki
    > przecież istnieje. I by ukrócić dyskusję - nie chce mi się szukać.

    Pewnie coś by się znalazło, choć nie jest to moim zdaniem czarno-białe.

    >>>>> przecież od czasu do czasu ktoś te pomniki sprząta i zwiędłe kwiaty /
    >>>>> wieńce zbiera. Stąd uważam, że kierunek uszkodzenia mienia jest
    >>>>> niedorzeczny.
    >>>> Zwiędłe kwiaty już takiej funkcji nie pełnią, to dość oczywiste.
    >>>> Zbliżają się zaduszki, jak usuniesz komuś z grobu stare badyle, to
    >>>> pewnie Cię pobłogosławi. Spróbuj teraz zrobić to samo ze świeżymi.
    >>> Ale mnei chodzi po prostu o zasadę prawną. Do kogo należą kwiaty leżące
    >>> pod pomnikiem? Bo tylko taka osoba może złożyć wniosek o ściganie.
    >> No przecież znasz odpowiedź. Ktoś te kwaity przecież kupił (np.).
    >
    > Jeśli rodzice kupili mi rower i mi go dali, a ja nim jeżdżę, to kto jest
    > właścicielem? (Zakładam, że obdarowany jest pełnoletni).

    Ty. Ale Ty zyjesz, a podarunek roweru związany jest głownie z jego
    funkcjonalnością, którą docenisz i wykorzystasz. W przypadku "podarunku"
    czegokolwiek osobie zmarłej, ta funkcjonalnośc jest głownie związana z
    osobą dającą. Ona tego nie robi przecież aby zmarły poczuł się lepiej, a
    żeby sam darczyńca poczuł się lepiej.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1