eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozajete miejsce parkingowe, pobicie › Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
  • Data: 2007-02-25 15:24:07
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:in1sa0yr3hgz$.ptnqppn1o743$.dlg@40tude.net...

    > Wiec gdzie zaparkujesz samochod? W wiekszosci takich osiedli sa tez
    > parkingi dla gosci (niekoniecznie poza ogrodzeniem) i sa one obok miejsc
    > dla mieszkancow. Nie mowiac juz o tym, ze kupujac mieszkanie mozna sobie
    > takie miejsce czasem wybrac, a znam nawet przyklad jednego osiedla gdzie
    > miejsca dla gosci sa wymieszane z miejscami dla mieszkancow i "kupienie"
    > miejsca oznaczalo w tamtym wypadku po prostu prawo do ciaglego parkowania
    > auta na terenie osiedla. Moim zdaniem to Ty sprowadzasz sprawe do jakiegos
    > absurdu. U mnie pod blokiem (nie wspolnota i nie ogrodzone) swojego czasu
    > na parkingu co mądrzejsi tez sobie namalowali nr rejestracyjne swoich aut
    > na miejscach gdzie zazwyczaj parkowali. Tyle ze to nadal nic nie oznacza i
    > nie doszukuj sie jakiegokolwiek znaczenia w rysunku na asfalcie.

    Jak to nie oznacza? Spokojnie można się na mandat lub wniosek o ukaranie
    załapać, za coś takiego. Taż to samowolne ustawienie znaku drogowego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1