eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozachowek › Re: zachowek
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
    or-mail
    From: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: zachowek
    Date: Tue, 23 Sep 2003 19:28:54 +0200
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 52
    Message-ID: <bkpvul$qra$1@inews.gazeta.pl>
    References: <bkpuln$gbn$1@absinth.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: svkura4.it-net.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1064338198 27498 62.233.194.115 (23 Sep 2003 17:29:58 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 23 Sep 2003 17:29:58 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-User: rodrig_von_falkenstein
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:166227
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Michał Jurewicz" <j...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:bkpuln$gbn$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Ojciec przepisał mi w testamencie mieszkanie w którym de fakto mieszkam od
    > 20 lat. Mój brat i siostra, którzy mieszkają w swoich mieszkaniach w
    > testamencie nie zostali wskazani jako spadkobiercy. Brat wytoczył mi pozew
    o
    > zachowek. Wskazał z "nieba" wartość mieszkania na 48 tys. zł. i zażądał
    dla
    > siebie zachowku w wysokości 8 tys. zł. Pieniędzy żadnych nie mam bo
    mieszkam
    > na wsi i nie pracuję. Co mam robić? Jak się bronić? Czy mogę mu
    zaproponować
    > żeby sobie zajął na poczet zachowku jeden pokój w rzeczonym mieszkaniu?
    Czy
    > mogę od wartości mieszkania odliczyć poniesione przeze mnie nakłady na
    > remont (około 20 tys zł w ciągu ostatnich 10 lat)?. Czy mogę wskazać że
    > mieszkanie wymaga generalnego remontu np. dachu i czy będzie to miało
    jakiś
    > wpływ na sprawę? Czy fakt że cały czas płaciłem za mieszkanie podatek od
    > nieruchomości ma jakieś znaczenie?.
    > Czy jest jakaś linia obrony żeby zachowku nie zapłacić w ogóle?
    > Ratunku?
    >

    zachowek nalezy się każdemu spadkobiercy ustawowemu, nawet jeśli otrzymał on
    coś z testamentu.
    Wynosi on połowę (albo 2/3) wartości udziału ustawowego, przy czym przy
    ustalaniu jego wysokości uwzględnia siętakże tych spadkobierców, którzy
    odrzucili spadek lub zostali uznani niegodnymi.

    zakładając ze spadkobierców jest troje - i są to dzieci spadkodawcy to winni
    dziedziczyć po 1/3 spadku, a zatem zachowek wynosiłby równowartośc 1/6
    udziału (no chba, ze któres z nich jest małoletnie albo niezdolne do pracy)

    Licząc wartośc 48.000 zł zachowek wyniósłby dla kazdego właśnie po 8.000 zł.
    I te pieniądze trzeba zapłacić, nie ma w zasadzie wyjścia. Jeżeli dojdzie do
    procesu to dla sądu w zasadzie nie będzie miało znaczenia czy spadkobierca
    ma pieniądze czy nie. Sąd może rozłożyć spłatę zachowku na raty, w
    szczególnych przypadkach obniżyć, ale nic więcej. Oczywiście mozna próbować
    bronić się wskazując, że rzeczywista wartość spadku jest niższa - bo wymaga
    remontu. Ale wtedy zapewne sąd powoła biegłego do oszacowania, a to kosztuje
    i to dużo. nalezy też wskazać, że istotna jest wartosć w chwili otwarcia
    spadku.

    Co do nakładów na nieruchomość, płacenia podatków, jezeli nastepowało to za
    życia spadkodawcy to jest to bez znaczenia. Zresztą nagrodą za to było
    przyznanie w testamencie całego mieszkania, chociaż podług ustawy nalezała
    się 1/3. Wysokość zachowku zostałaby obniżona gdyby brat dostał od ojca
    jakąś darowiznę - musiałby ją zaliczyć na poczet zachowku.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1