eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowymeldowanie dziecka › Re: wymeldowanie dziecka
  • Data: 2008-05-04 21:22:25
    Temat: Re: wymeldowanie dziecka
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:fvl4ov$6ta$1@inews.gazeta.pl...


    >> Jeśli nawet wyroku w tej sprawie nie ma, to i tak opisanej przeze mnie
    >> zasady to nie zmienia. Domaganie się, by dziecko nadal zamieszkiwało pod
    >> starym adresem jest kretynizmem, bo przecież wiadomo, że samo mieszkać
    >> tam nie będzie. Z kolei trudno by było wywieźć obowiązek uzyskiwania
    >> zgody ojca dziecka przez matkę na przemeldowanie się. Zakładając
    >> milcząco, że fakt zamieszkiwania przez dziecko przy matce był zgodny z
    >> prawem należy uznać, że jego przemeldowanie wraz z matką na inny adres
    >> nie zmienia stanu prawnego.
    >
    > Ni cna to nie poradzę, że krio mówi co innego. No chyba że przyjmujemy że
    > to gdzie mieszka dziecko nie jest istotną sprawą dziecka. A według mnie
    > zazwyczaj jest. I tyle.

    Istotne jest, czy przy matce, czy przy ojcu - jeśli już nie może normalnie
    z obydwojgiem mieszkać. natomiast fakt, gdzie to się konkretnie odbywa, to
    juz większego znaczenia nie ma, tym, bardziej, ze ani sąd ani urzędnik
    wpływu na to żadnego mieć nie mogą.
    >
    > Ciekawe co byś powiedział jakbyś nie mieszkał z matką swojego dziecka,
    > ona mieszkała powiedzmy 10 km od ciebie (co umożliwiałoby ci
    > niespecjalnie trudne kontakty z dzieckiem i wpływ na jego wychowanie), a
    > tu nagle by jej się w głowie urodziło żeby się wyprowadzić, tak o 150 km
    > dalej ..., ze nie wspomnę o Anglii. Nadal byś twierdził ze ojciec nic do
    > gadania nie ma, bo matka się wyprowadziła ...
    > Dziecko nie jest "własnością" matki.

    No to ojciec może sam się zająć wychowaniem dziecka. Czemu z tego powodu
    chcesz z matki robić niewolnicę przywiązaną do adresu?
    >
    > A co do meldunku to naprawdę jest mi wszystko jedno. Ja pisze tylko o
    > zmianie miejsca zamieszkania.

    Ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Ja rozumiem, że przeprowadzka matki
    może być dla ojca uciążliwa, ale sama przeprowadzka może wynikać z wielu
    czynników, na które matka niekoniecznie musi mieć wpływ. Oczywiście ojciec
    może wnieść co do tego sprzeciw, ale zameldowanie tego faktu nie zmienia -
    jak sam zauważyłeś. Co ojcu przyjdzie z tego, ze dziecko zameldowane w
    odległości 10 km od niego faktycznie będzie mieszkać w Anglii? I do tego
    zmierza moje rozumowanie. Ojciec ma wiedzieć o zmianie miejsca zamieszkania
    dziecka i znać jego aktualny adres. Jeśli uważa, ze jego prawa naruszono,
    to może się z tym zwrócić do sądu. Tego faktu ja nie neguję, tylko nijak
    nie potrafię go powiązać z wymaganiem złożenia dwóch podpisów pod wnioskiem
    o zameldowanie. Z mojego punktu widzenia równie dobry były podpis matki i
    potwierdzenie powiadomienia ojca o zmianie adresu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1