eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowpłacanie utargu sklepu przez pracownika › Re: wpłacanie utargu sklepu przez pracownika
  • Date: Tue, 03 Jun 2008 22:14:01 +0200
    From: Birka <n...@n...pl>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.14 (Windows/20080421)
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wpłacanie utargu sklepu przez pracownika
    References: <g22st7$qe9$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    In-Reply-To: <g22st7$qe9$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    NNTP-Posting-Host: 87.204.219.1
    Message-ID: <4845a646$1@news.home.net.pl>
    X-Trace: news.home.net.pl 1212524102 87.204.219.1 (3 Jun 2008 22:15:02 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 31
    X-Authenticated-User: sebastian.friend
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:536538
    [ ukryj nagłówki ]

    Ryba pisze:
    > Witam
    >
    > Szukałem wczoraj, ale powiem szczerze nie znalazłem odpowiedzi
    > na dręczące mnie pytanie.
    > W pewnym sklepie pracują 3 osoby. Jedna na stanowisku kierownika.
    > W każdym dniu w sklepie są 2 osoby ale razem tylko kilka godzin.
    > Pracodawca wymaga od kierownika codziennego lub góra co dwa dni
    > wpłacania utargu do banku. Najbliższy oddział jest o odległości
    > kilku kilometrów.
    > Często zdaża się się że kierownik w swoim dniu wolnym musi jechać
    > z pieniędzmi do banku.
    >
    > Moje pytanie jest następujące.
    > Czy pracodawca może zwolnić dyscyplinarnie za niewpłacanie utargu
    > w danym dniu a np dzień później?
    >
    > Czy pracownik ma obowiązek wogóle narażać się i jeździć po mieście
    > autobusem czy też swoim prywatnym samochodem do banku?
    >
    > Dziękuję z góry za odpowiedź.
    >

    Ja co parę dni tez chodzę do banku i wpłacam kasę z utargami. I wiele
    razy sie zastanawiałam co by było gdyby mnie napadli. odpukać jeszcze
    sie nic takiego nie zdarzyło, ale kiedyś oglądałam program gdzie facet
    co pracował w kiosku i sprzedawał bilety miesięczne na tramwaje i
    autobusy zabierał kasę do chaty bo kasy tej firmy przewozowej były
    czynne krótko i biednemu dziadkowi kazali oddawać kasę...masakra co?
    nawet nie miał możliwości wpłacić tylko albo zostawić w kiosku albo
    nosić w kieszeni....Ciekawe co mój szef warszawiak by zrobił !!!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1