eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowlasciwosc sadu-pozew pko bankom › Re: wlasciwosc sadu-pozew pko bankom
  • Data: 2011-07-07 15:26:57
    Temat: Re: wlasciwosc sadu-pozew pko bankom
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-07-07 17:14, Massai pisze:
    > Liwiusz wrote:
    >
    >> W dniu 2011-07-07 14:36, Massai pisze:
    >>
    >>> Natomiast co do samego pomysłu Liwiusza - to podkładanie się.
    >>> Słupy z założenia zakłada się żeby prawdziwy odbiorca nigdzie
    >>> w papierach się nie pokazał. A tu prawdziwy odbiorca by sam się
    >>> zgłosił, bo jak rozumiem to z jego konta by wyszły pieniadze.
    >>
    >> Nie wiem, czy się zrozumieliśmy. Chcę przelać pieniądze na rzecz
    >> A, ale przelewam z danymi A na konto słupa B. Słup B nigdy
    >> pieniędzy bankowi nie oddaje (z czego ma działkę za fatygę), a
    >> nadawca przelewu odzyskuje pieniądze w ramach odszkodowania od
    >> banku, który "nie sprawdził", "nie dochował staranności" itp.
    >> zgodnie z wyrokiem.
    >
    > Dokładnie.
    > Ponieważ bank stwierdza że sprawa śmierdzi, bo słup B jest jakimś
    > bezdomnym, zgłasza wątpliwości na policję i ta pierwsze co to
    > przyciska słupa i robi konfrontację, pokazując mu Ciebie - "czy to
    > ten pan pana wysłał do fryzjera, dał garnitur etc"?

    Po pierwsze: po to jest właśnie słup, aby trudno go było znaleźć.

    Po drugie: Nawet jak się słupa znajdzie, to nic nie powie, konto miał od
    dawna, dostał jakieś pieniądze, przehulał i tyle w temacie

    Po trzecie: dla skomplikowania sprawy słup może być dłużnikiem, któremu
    komornik wziął pieniądze na poczet długu dla podmiotu Z - kolejnego
    zamieszanego "w sprawie".


    > Nawet jeśli nie po pierwszym myku, to już po drugim.

    Sęk w tym właśnie, aby myki robiły dziewicze w tym temacie osoby.


    > Normalnie ze słupami jest problem taki, że nawet jak się dajmy na to
    > pijaczka przyciśnie, to on chętnie wyśpiewa kto go w to wprowadził
    > - ale zwyczajnie nie wie. "Taki łysy, z szerokim karkiem".

    Znaczy się źle dobrany słup :) Skąd założenie, że słup to tylko bezdomny
    menel?

    > W przypadku natomiast przekrętu z przelewem - Ty jako nadawca przelewu
    > jesteś pierwszym podejrzanym, zaraz po tobie Ten typ A, co to jego
    > dane wpisałeś, a numer konta słupa.
    >
    > Pewnie, możesz wciagać szerszą grupę, w to, tylko pytanie czy się
    > opłaci, i czy jeśli tak puścisz np. 100 tysięcy pln przelewem -
    > sąd nie uzna że jednak przy takiej kwocie powinieneś numer konta
    > dokładniej sprawdzić na potwierdzeniu.

    Dlatego się dziwię, że nikt tego nie sprawdził, czy się da. A może
    właśnie te wyroki na niekorzyść banku były efektem takich kombinacji? Z
    jednej strony można się pomylić i wpisać/wkleić nie to konto, które
    chcemy, z drugiej strony... może ktoś właśnie "testował system"?

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1