Dnia Thu, 31 May 2007 15:38:45 +0200, Angie napisał(a):

>> tak jest przynajmniej na cywilizowanym "ZAchodzie"
> to zaloz sobie tam konto i nie marudz
ARAIR znajoma w 'przeduniknych' czasach założyła sobie, będąc na 'oficjalu'
we Włoszech konto. po 4 m-cach stwierdziła, że tak złodziejskich opłat i
prowizji nie doświadczyła w żadnym z rodzimych banków. Opłaty były za
_wszelkie_ operacje dokonywane przez bank: za wpłątę, za wypłatę, za
przelew Z, za przelew NA konto, za... Zwinęła się czym prędzej z takich
usług, jeszcze przez rok usiłowali jej jakieś opłaty manipulacyjne za
likwidację konta ;) Bank jakiś lokalny w p.Veneto. Jak to mówią: kapitał
nie zna granic ;)

--
pozdro
poreba