eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowdowa z 2 małych dzieci prosi o pomoc › Re: wdowa z 2 małych dzieci prosi o pomoc
  • Date: Wed, 21 Jun 2006 12:38:18 +0200
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.8 (X11/20060411)
    X-Accept-Language: en-us, en
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wdowa z 2 małych dzieci prosi o pomoc
    References: <1...@p...googlegroups.com>
    <1...@n...lechistan.com>
    <46a88$4497da2b$d4ba9e3d$2754@news.chello.pl>
    <t...@n...lechistan.com> <e78u6g$hlk$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@n...lechistan.com> <e79905$srb$1@inews.gazeta.pl>
    <l...@n...lechistan.com> <e79faj$poj$1@inews.gazeta.pl>
    <6...@n...lechistan.com> <e7as3p$87$1@inews.gazeta.pl>
    In-Reply-To: <e7as3p$87$1@inews.gazeta.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <q...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: 213.169.107.61
    X-Trace: news.home.net.pl 1150887785 213.169.107.61 (21 Jun 2006 13:03:05 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 85
    X-Authenticated-User: a...@p...pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:395800
    [ ukryj nagłówki ]

    krys wrote:

    >>> Ale wiesz, tak to można usprawiedliwiać nawet napad z bronią w ręku.
    >> Serio? No popatrz... Znaczy się jakby ona miała możliwość pobrania z
    >> konta, to powodowałoby to ryzyko strzelaniny?
    >
    > Skoro zapewnienie sobie bytu usprawiedliwia wg,,. Ciebie bezprawne
    > pobranie pieniędzy z konta...

    Bo te pieniądze i tak są jej (wspólnota majątkowa) lub i tak jej (i jej
    dzieciom) w większości przypadną - więc różnica jest jedynie formalna.

    To jak przejście pieszego na czerwonym świetle na odcinku ulicy, który
    jest i tak fizycznie wyłączony z ruchu (np. remont). Formalnie przepis
    złamał, ale kto zdrowy na umyśle wlepiłby mu mandat?

    [ciach]

    >> Albo i nie dostaną - robota nie dokończona, więc zleceniodawca będzie
    >> mógł żądać zwrotu kasy.
    >
    > A skąd wiesz? Poza tym - mówi się trudno, wypadki chodza po ludziach,
    > równiez po pracownikach. moga swego dochodzic na spadkobiercach
    > pracodawcy? moga.

    Jasne, najlepiej położyć się i poczekać, aż cię biurokracja dorżnie.

    >>> ma pecha, że mu właściciel firmy wykonującej zmarł. Zdarza się.
    >> Masz zadatki na klasycznego, bezduszneg urzędasa.
    >
    > Mylisz się. Mam zadatki do przestrzegania panujcego prawa.

    Raczej bezmyślnego przezstrzegania litery prawa (i to w oderwaniu od
    kontekstu - czyli innych przepisów).

    >>>> Wyższa konieczność nie oznacza koniecznie ratowania życia -
    >>>> wystarczy ratować dobro istotnie wyższe od dobra niższego.
    >>>>
    >>>> Teraz jasne?
    >>> Nie. Proponujesz łamanie prawa. W dodatku w imię tej "wyższej
    >> Art.26KK
    >
    > Nie znalazłam tam nic na potwierdzenie Twoich słów, raczej wręcz
    > przeciwnie.

    Widać jest w tobie coś ze ślepego konia, który chciał w Wielkiej
    Pardubickiej startować.

    >>> konmieczności" dzieci mogą zostać same, bo matke posadzą.
    >> Za co? Nikt nie poniósł strat, wręcz przeciwnie. Jedyne naruszenie
    >> jest czysto formalne.
    >
    > Tego nie wiesz. Pieniądze są firmowe i może ich jeszcze braknąć na
    > opłacenie należności.

    Jak poleżą sobie odłogiem parę miesięcy i klienci się wkurzą, to tym
    bardziej zabraknie - bo mogą jeszcze dojść kary umowne (jak ktoś w
    umowie zapomniał np. uwzględnić swój zgon jako siłę wyższą).

    >> Myślisz, że jakikolwiek zdrowy psychicznie sędzia wpakuje za to do
    >> paki?
    >
    > Nie pytaj mnie co ja myślę o wymiarze sprawiedliwości.

    A coś myślisz? Czy tylko czytasz literki i wykonujesz zawarte w nich
    polecenia?

    >> Wiesz, jeśli nie jest to jakaś jednoosobowa działalność, to jakiś
    >> prokurent bo wspólnik musi się znaleźć, więc sytuacja sama się
    >> rozwiąże.
    >
    > Tym bardziej konto jest nie do ruszenia.

    Właśnie do ruszenia. Przez owego prokurenta wspólnika. Ale IMHO byłaby
    to pierwsza rzecz, jaką by zrobiła inicjatorka wątku - czyli prędzej
    była to jakaś jednoosobowa działalność.

    >>> I pomyśleć, jaki byłeś oburzony, kiedy tegesik obejrzal sobie stan
    >>> konta żony, bez ruszania czegokolwiek...
    >> A gdzie napisałem, że byłem oburzony?
    >
    > A musiałeś napisać : "jestem oburzony", żeby można było zrozumieć Twoje
    > intencje?

    Ty ich najwyraźniej nie zrozumiałeś. Ciekawe dlaczego...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1