eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoteren szpitala psychiatrycznego a policjaRe: teren szpitala psychiatrycznego a policja
  • Data: 2005-04-27 14:32:59
    Temat: Re: teren szpitala psychiatrycznego a policja
    Od: "kia" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Tak. Choć nie wyobrażam sobie, by taki obiekt nie był dozorowany i
    > odbyło się to bez wiedzy personelu.

    byl dozorowany.


    > praktyce policjant dociera na portiernię. Sprawą portiera jest, czy
    > powiadomi dyrektora, czy też sam podejmuje decyzję.

    a juz myslalam, ze to policja powinna powiadomic dyrektora albo uzyskac jego
    zgode
    sadzilam, ze sa jakies przepisy/procedury, ktore kaza policji uzyskac taka
    zgode

    > Tu już kwestia
    > wewnętrzna szpitala. Nie spodziewam się, by policjant nie poczekał tych
    > kilka minut, gdyby dyrektor chciał być albo sam obecny przy badaniu,
    > albo kogoś tam wyznaczyć.
    > W razie sprzeciwu sprawa się troszkę komplikuje tylko o tyle, że trzeba
    > by było kilka protokółów więcej wypisać, bo pewnie wchodziło by w grę
    > dokonanie przeszukania. Ale uzasadnieniem do jego dokonania może być
    > właśnie próba niewpuszczenia policjantów czy jakieś inne widoczne
    > kombinacje. Bo normalnie, to po prostu się bada podejrzaną osobę
    > alkotestem, albo czasem nawet wystarczy przeprowadzenie z nią rozmowy.

    no wlasnie, a co byloby w przypadku, gdyby dyrektor powiadoimiony przez
    ochrone zabronil policji wejsc do szpitala. czy wowczas "na sile" policjant
    moze wejsc? bez zgody dyrektora? nadmieniam, ze caly czas mowimy o szpitalu
    psychiatrycznym - ktory jest inna placowka niz "normalny 'szpital.
    pozdrawiam


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1