eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoszkołaRe: szkoła
  • Data: 2005-11-08 12:58:51
    Temat: Re: szkoła
    Od: "Tiger" <c...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Ja zamiast płacić napisałbym do kuratorium. Dla zasady.
    > P.S. Mam identyczną sytuację z pedagogiem w gimnazjum mojego syna ;o).
    > I dochodzę do wniosku, że rola pedagoga sprowadza się właśnie do ochrony
    > dyrektora przez zwalanie odpowiedzialności na uczniów/rodziców.
    > Co więcej - podobnego zdania jest moja żona - nauczycielka od kilkunastu
    > lat.

    Sam mialem podobna sytuacje z pedagozka szkolna, otwarcie nastawiona wrogo
    do mojego mlodszego braciszka. Dobrze Ci radze, rozwiaz te sprawe, zanim
    zacznie ona zaszczuwac dziecko dla wlasnej sadystycznej przyjemnosci.
    Pedagodzy szkolni cierpia na dziwny syndrom zabijania czasu kosztem zdrowia
    naszych milusinskich, ktorych powinni chronic. Skarga do kuratorium z kopia
    do dyrekcji powinna nieco "potrzasnac" szkodniczka i naprostowac jej
    nastawienie. Pomysl tez, czy powodem jej nastawienia wobec Twojego dziecka
    nie jest jakas inna sprawa, np. Twoje pochodzenie ze znanej rodziny, albo
    udzial w zyciu publicznym. W moim przypadku zaszczuwanie dziecka przez
    pedagoga szkolnego bylo inspirowane przez przeciwnikow politycznych mojej
    matki, tzw. "kolegow z rady gminy", oraz przez nauczycielke WF, ktora
    zlapala za reke podczas wyjmowania pieniedzy z portfela z dokumentami, ktory
    wypadl jej w szatni. Dojscie do zrodla problemow moze byc skuteczniejsze,
    niz skarga w kuratorium... Niestety jest tez mozliwosc, ze dla zdrowia
    psychicznego swojej pociechy bedziesz musiala przeniesc syna do innej
    szkoly...

    Pozdrawiam,

    Tiger


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1