eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosklep - niezgodność ceny na półce i w kasie › Re: sklep - niezgodność ceny na półce i w kasie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.germany.com!newsfe
    ed.freenet.de!newsfeed01.chello.at!newsfeed02.chello.at!news.chello.pl.POSTED!n
    ot-for-mail
    From: "Tiger" <c...@c...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <s...@d...dom.pl>
    <dibh44$nc$1@atlantis.news.tpi.pl> <4...@g...pl>
    <dibhq4$nc$4@atlantis.news.tpi.pl> <4...@g...pl>
    <dibj04$ir1$2@nemesis.news.tpi.pl> <4...@g...pl>
    <7b443$434956f7$3eb34ca4$12390@news.chello.pl>
    <4...@g...pl>
    Subject: Re: sklep - niezgodność ceny na półce i w kasie
    Date: Sun, 9 Oct 2005 20:28:51 +0200
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Message-ID: <b71a2$4349615e$3eb34ca4$14783@news.chello.pl>
    X-Complaints-To: a...@c...pl
    Organization: chello.pl
    Lines: 22
    NNTP-Posting-Host: 62.179.76.164 (62.179.76.164)
    NNTP-Posting-Date: Sun, 09 Oct 2005 20:28:46 +0200
    X-Trace: b71a24349615e9b16e90114783
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:333586
    [ ukryj nagłówki ]

    > Kretyna zdzierze. Nie kazdemu dano po rowno.

    Mowie o takich z gatunku "wladca plyty chodnikowej". ;-) Ostatnio mialem
    taka historyjke... Czekam sobie spokojnie w podworzu osiedla na dziewczyne.
    Usiadlem na brzegu fontanny, otoczonej kostka brukowa. Podchodzi jakis
    grubasek z wasem i mowi, ze "20 metrow dalej sa laweczki". Patrze ci ja sie
    na niego, jak na kretyna i... no co mam odpowiedziec. Ten do mnie "zapraszam
    na laweczke" - podziekowalem za zaproszenie, ale tu mi dobrze. Tam nie ma
    slonca. Postal i poszedl. Po chwili przychodzi ... ochroniarz.
    "Administrator budynku kazal mi usunac pana bo tu nie wolno siedziec"...
    Skroce opowiesc - skonczylo sie na wezwaniu policji, bo chcieli wezwac
    patrol ochrony, zeby usunac mnie z terenu osiedla strzezonego. Zaznacze, ze
    wygladam normalnie, a nie jak dres, czy bandyta. Tego dnia bylem pod
    krawatem. I co? Nic. Policja nie widziala powodu zeby cokolwiek wystawic -
    nawet mandat. Ochrona, gdyby nie policja, pewnie by mnie pobila. Tacy sa
    wlasnie polaczkowie... i takich tepie.

    Pozdrawiam,

    Tiger


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1