eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosatyra politycznaRe: satyra polityczna
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.POSTED!not-for
    -mail
    From: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: satyra polityczna
    Date: Wed, 07 Sep 2011 23:12:53 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 34
    Message-ID: <j48mok$js7$1@news.onet.pl>
    References: <j47drh$bm9$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: gh1-3r49.gh.uni-heidelberg.de
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1315429972 20359 147.142.162.162 (7 Sep 2011 21:12:52 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 7 Sep 2011 21:12:52 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 5.1; rv:6.0.2) Gecko/20110902 Thunderbird/6.0.2
    In-Reply-To: <j47drh$bm9$1@inews.gazeta.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:687411
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 07-09-2011 11:34, tt pisze:
    > być może ktoś zna opowiadania polityczne np takiej Klary Weritas np czytane
    > nigdyś w RMFie:
    > "Co gryzie Malkolma Pluska?", "Trzeci Bliźniak", "Łabędzi śpiew gąsiora" itp.
    >
    > W niby fikcyjnym opowiadaniu pod zmienionymi bądź zdeformowanymi ale
    > jednoznacznie kojarzącymi się nazwiskami kryją się w domyśle faktyczne postaci
    > ze sceny politycznej. Opisane są szyderczo i infantylnie ale w granicy dobrego
    > smaku, nigdzie nie ma oczywiście jednoznacznej info, że dotyczy to tej a nie
    > innej osoby ale w domyśle jest to dla każdego jasne kto jest opisywany.
    >
    > Czy taka osoba publiczna teoretycznie może w ogóle złożyć prywatny lub
    > jakikolwiek inny pozew o zniesławienie?

    Złożyć może...

    > czy w takiej sytuacji w ogóle ma do tego podstawy? W końcu nigdzie nie jest
    > podane jej nazwisko, wszystko to gra słów i skojarzeń.

    ... ale szans - przy zdroworozsądkowym podejściu - nie ma żadnych. Przed
    wojną za coś takiego ludzi się umieszczało w Berezie Kartuskiej. Dzisiaj
    - gdyby nawet spróbowano - byłby krzyk niesamowity. Skojarzenia nie są
    karalne. Pamiętasz Łódkę Bols (alkoholu mocnego chyba nie można
    reklamować, a na pewno nie w dzień)?

    > Pytam w kontekście opublikowania podobnego opowiadania ale na niższym szczeblu
    > władzy? Czy jest w ogóle możliwe aby sąd uznał wniosek jeśli podane wyżej
    > zasady zostaną zachowane ?

    Nie sądzę. Zakładając dość czystą sytuację, nieprzekroczenie granic
    opisanych powyżej i brak "dziwnego rozstrzygnięcia niepopartego prawem".

    --
    .B:artek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1