eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozwódRe: rozwód
  • Data: 2004-06-04 06:39:49
    Temat: Re: rozwód
    Od: "proxy" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam!

    Użytkownik "kubowa" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c9p48q$5do$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "i." <z...@m...pl> napisał w wiadomości
    > news:c9o3kc$gk1$1@smars.pl...
    >
    > hej, ja nie jestem prawnikiem, ale przeszlam przez rozwod i napisze ci co
    > wiem:
    > > 1. Jak powinien wyglądać pozew o rozwód?
    >
    > tutaj nie bede sie rozpisywala, ale mam zapisanych kilka szablonow moge ci
    > przeslac, odezwij sie na priv
    >

    W sadzie powinny byc wywieszone wzory, czyli piszesz jak podanie, z
    naglowkiem w formie jaka zobaczyles na wzorze opisujac swoimi slowami,
    zwiezle sytuacje zwracajac uwage na 3 punkty! (patrz punkt 3)

    > > 2. Czy jeżeli oboje małżonków chce się rozwieść za obopólną zgodą, to
    mimo
    > > wszystko któreś z małżonków musi być powodem a któreś pozwanym?
    >
    > tak. powodem jest ten, ktory sklada pozew, pozwanym strona przeciwna.
    > nazewnictwo nie wnosi nic do sprawy, sad nie bedzie ocenial kto jest winny
    > jesli o to nie wniesiecie
    >

    tak wlasnie jest, ale to tylko takie prawne nazewnictwo

    > > 3. Jeśli tak, to co napisać, żeby sąd nie pytał o brudy tylko załatwił
    > > sprawę jako formalność?
    >
    > napisac, ze od dawna nie istnieje wiez emocjonalna, fizyczna i
    gospodarcza.
    > to jest najwazniejsze, bo jesli cos was jeszcze laczy, to sa przeslanki,
    > zeby rozwodu nie dac. chociaz z mojego rozwodu wynika, ze oni zaltawiaja
    te
    > sprawy szybko i po lebkach. a brudow nie wyciagna tak dlugo jak sami nie
    > bedziecie w siebie miesem rzucac.

    Trzeba zaakcentowac rozpad wiezi:

    - emoncjonalnej (roznica charakterow, niemozliwosc poruzmienia, itd. rozne
    rzeczy, klotnie, to trrzeba opisac)

    -fizycznej (nie wspolzyjemy np. od roku, dwoch lat)

    - gospodarczej (nie mieszkamy ze soba od dluzszego czasu, nie lozymy na
    wspolne gospodartwo)
    >

    Sad musi miec pewnosc ze wiec ustala jakis czas temu a nie ze po prostu sie
    poklociliscie

    Aha, z tego co wiem mozna to zalatwic przy pierwszej sprawie ale odpowiednio
    trzeba napsiac wniosek i nie kazdy adwokat to wie. W najgorszy mrazie wiec
    dwie sprawy.

    Przy orzeczeniu bez winy, sad zwykle zasadza koszty, ktore dzieli po
    polowie. Pozywajacy, oczywiscie przed sprawa wlaca tzw. kaucje, ktora potem
    idzie poczet kosztow sadawych. Tak, rozwod kosztuje ale nie sa to wielkie
    kwoty, raczej uzaleznione od waszych obecnych zarobkow. Sad bedzie sie o to
    pytal.

    Na sprawie, zdarza sie ze lawnicy (czesto starsze panie) pytaja sie o jakies
    szczegoly pozycia. Trzeba zwiezle wyjasnic - przezyjesz to.

    Oczywiscie sad pyta sie o pozew - trzeba mowic, przesluchuje (krotko)
    pozwana, z tego co pamietam to pierwsza rozprawa, tzw. ugodowa nawet nie
    byla na sali sadowej tylko w kancelarii sedziego. Potem druga sprawa na
    duzej sali ale to pewnie kwestia organizacji w sadzie.


    4. Sad moze nie orzekac o podzialem majatku, mieszkania, itd. zwalszcza
    jesli nie macie dzieci

    pzdr

    proxy


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1