eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozdaje mój nr telRe: rozdaje mój nr tel
  • Data: 2012-10-17 21:43:53
    Temat: Re: rozdaje mój nr tel
    Od: "katastrofa" <k...@a...at> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> wrote in message
    news:Pine.WNT.4.64.1210150839030.840@quad...
    > 2. Ustawę stosuje się do przetwarzania danych osobowych:
    > 1) w kartotekach, skorowidzach, księgach, wykazach i w innych
    > zbiorach ewidencyjnych,
    > 2) w systemach informatycznych, także w przypadku przetwarzania
    > danych poza zbiorem danych.

    owszem, (z określonym wykluczeniem zbiorów na użytek własny) jażdy zbiór
    zorganizowny w sposób umożliwiający uzyskanie danych osoby
    - tutaj akademickie zagadnienie: czy jeden numer telefonu spełnia warunki
    takiego zbioru? z mojej znajomości interpretacji ustawy, każdy zbiór który
    umożliwia wyszukanie wsakzanej danej osobowej (wg jakiegoś klucza - np po
    nazwisku) , jest zbiorem w rozumieniu ustawy. Czy w zbiorze jednoelementowym
    mogę wyszukać dowolną osobę? Ano mogę :]
    Zalożę się, że prawo można świetnie obalać nie zapomca parników, co
    matematyków i algebry.

    > Idzie o to, że sąsiad to jest ktoś, kto może mieć takie roszczenia,
    > i mogą one powstawać w sposób naturalny.
    nie rozumiem zastosowania wstecz - że trzyma mó jnumer bo MOŻE mieć do mnie
    w przyszłosci roszczenia?

    > IMVHO, "nakaz wymazania telefonu" dla sąsiada jest nieegzekwowalny,
    > znaczy (IMVHO) nie da się skutecznie nakazać "zniszczenia wszystkich
    > kartek na których sąsiad ma mój numer telefonu"; nawet pomijając kwestię
    > podflejmu obok, czyli tego że może ten numer zwyczajnie pamiętać.
    to zależy od konstrukcji prawa jak rozumieć wkasowanie - jeśli zakażemy
    komuś myśleć o słodyczach, to mu pwnie trudno będzie udownodnić że myślalał,
    chyba że się przyzna. Podając mój numer przyznaje się, że go ma. Niech więc
    sobie go wytatuuje i ogląda codzień, ale nei dzwoni i nie podaje innym.
    Niech nie tatuuje z imieniem i nazwiskiem, bo wtedy rozbierająć się
    udostępnia nieleganie (a nawet publikuje :p) dane ;>

    > Miałem na myśli coś takiego: ustawodawca nie może tak wot a priori
    > wziąć i "profilaktycznie" zakazać wszelkiej postaci trzymania
    > danych. Oznaczałoby to bowiem ochronę dla przestępców.
    a to czyli nie chce, (niezleżnie od tego czy może czy nie).

    > Załóż, że trafi Ci się sąsiad, który Cię zalał, i on w sądzie
    > występuje: "ale ten pan ma moje dane nielegalnie, po prawdzie
    > odszkodowanie zapłacę, ale niech on idzie siedzieć za dane".
    jak założy oddzielną sprawę - cyba w naszym prawie zleżniość między
    roszczeniami nie jest obsługiwana (tylko w przypadku rozliczeń należności
    miedzy dwoma podmiotami kojarzę takie coś)

    > Ale na mój gust, prędzej można się tu doszukać naruszenia DÓBR
    > OSOBISTYCH, a nie danych osobowych.
    być może!

    > Fakt, że akurat te dane służą do naruszania prywatności (a przynajmniej
    > tak to opisujesz), nie powoduje że naruszenie dotyczy "danych".
    zgadza się, (jedno i drugie może z resztą występować niezależne)

    > Dla porządku - przepis o "dobrach" jest Kodeksie cywilnym:
    > http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
    tawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html
    > ...sprawdź art.23 i art.24
    > Zwróć uwagę, że ten przepis ustanawia TYLKO ochronę cywilnoprawną.
    > Po polsku - z tego przepisu można żądać odszkodowania lub
    > zadośćuczynienia, nie można żądać ukarania.
    dzięeki!


    > OK, ale jeszcze raz - jak rozumiem dyskusja nie jest o etyce.
    jaknajbardziej, (mój wtręt o etce był na marginesie).

    > Idzie wyłącznie o to czy sąsiadka ma prawo do "dawania numeru",
    > a jeśli nie, to czy da się tego prawnie zabronić.
    zgadza się.

    > Na razie mi wychodzi tak:
    > - szukasz drogi poprzez ustawę o danych osobowych
    > - a tam takiej nie widać.
    jak zauważysz, w pytaniu sformułowanym przeze mnie, nie obstawiam wcale, że
    miałby to być z takiego tytułu (fakt że tylko o tym pomyślałam), i dobrze że
    to wskazujesz.
    Muszę zajrzeć do KC i jeszcze może wtedy pojawię się z wnioskami do
    dyskusji.

    > Dobrze mi wyszło?
    jestem bardzo zadowolona.
    Tym samym niebezpiecznie podbiłeś statystyki usenetu. Mogłeś straszliwie tym
    narazić się innym ;))


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1